Skocz do zawartości

Rampa najazdowa


Rekomendowane odpowiedzi

Img.ashx?Id=3204

 

a takie najazdy ? O ile maszyna ma 4 koła

składane w połowie - szerokość ~ 29 cm

Po rozłożeniu 230 cm - lekkie i poręczne o nośności 680 kg

Występują również nieskładane o długości 150 cm w cenie 295 zł za komplet - szerokość 20 cm i 400 kg nośności

 

Ewentualnie zamocować zawiasy z burt aluminiowych - jedną część w samochodzie a drugą na płycie - łatwe w demontażu

Płytę kupisz w każdym lepszym składzie budowlanym - szukaj sklejki antypoślizgowej wodoodpornej o grubości minimum 12mm

z01.jpg

 

 

 

ps. brzeczyszczyk, skąd jesteś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam.

 

Proszę o wyrozumiałość, z racji tego, że przedmioty typu: wiertarka, wkrętarka i inne "mysie" sprzęty miałem w rękach pierwszy raz w życiu.

 

Kwota wykonania: ~ 350,00 zł

 

Zjazd, został wykonany z płyt PSB 110x90 (dwie sztuki). Jeżeli ktoś by robił coś podobnego, to podpowiadam, że w sklepach typu Obi nic nie robi, albo Praktykier (nazwy celowo przekrecone, żeby nie reklamować) docinają drewno, czy płyty PSB za darmo.

zdjecie01.JPG

 

Do płyty, która została przymocowana do samochodu, dołączyłem drugą płytę, za pomocą dużych zawiasów (3 sztuki, z lewej, na środku, z prawej).

zdjecie02.JPG

 

Biała rzecz pod zjazdem, to półko-wspornik dla zjazdu, dzięki niemu zjazd wytrzymuję spokojnie 115 KG obciążenia (testował znajomy). Dodatkowo mogę tam umieścić chemię samochodową, czy dowolne pierdoły.

zdjecie03.JPG

 

Klamerka, bo nie wiem jak się to fachowo nazywa, chyba karabinek? Przypinam do bolca :D u góry samochodu, całość na łańcuchu, takim średniej wielkości.

zdjecie04.JPG

 

Żeby deski się nie obijały, w obu wywierciłem dziury, do środka śruba M8x60 + nakładka motylkowa (nawet nie wiedziałem, że taką ładną nazwę ma).

zdjecie05.JPG

 

Widać, że wisi na bolcu, jakkolwiek zwał.

zdjecie06.JPG

 

Dociąłem płyty w sposób mniej więcej taki:

 

schemat.jpg

 

Tam, gdzie są "o", zostały wywiercone otwory. Wykorzystałem to, że w samochodzie były miejsca na śruby. Fabrycznie były tam wkręcone śruby, na których były mocowania do pasów (takie jak w TIRach). Wyjąłem je, wkręcając tam śruby, trzyma się nieźle.

 

zdjecie07.JPG

 

 

Trochę pokombinowane, ale jest i spełnia swoje zadania, przy minimalnym nakładzie kosztów, narzędzia pożyczane. Mam nadzieję, że pomoże to komuś, kto chciałby wykonać coś podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.