Szczotka do wykładzin ShiningCar Blue Ball Carpet Brush

[Pan Miyagi]

Od dłuższego czasu szukałem alternatywy dla powszechnie znanej, ale uważanej za

drogą szczotki od Chemical Guys do czyszczenia materiałów.

 

 

Z racji braku sensownej konkurencji, dystrybutor Shining Car wziął sprawę w swoje ręce i płynąc na fali promocji rodzimych produktów (nie tylko jabłek na złość Vladimirowi), nawiązał współpracę z polskim producentem.

Summa summarum dzięki uprzejmości krakowskiego dystrybutora otrzymałem do przetestowania polski produkt, który już znajduje się w ofercie Shining Car.

 

LINK - KLIK

 

Kilka słów o samym produkcie. Całość wykonana jest solidnie. Do drewnianej tarczy zamocowane jest plastikowe włosie. Szerokość niebieskiej czupryny to 13cm a max wysokość włosia to ok. 6,5cm. Włosie jest dość twarde ale przy lekkim nacisku poddaje się doskonale przywierając do czyszczonej powierzchni.

 

Pacjenci to mocno zapuszczone i nigdy nie prane od nowości dywaniki oraz fragment podłogi z Alfy Romeo będącej w rodzinie.

 

Na pierwszy ogień poszły dywaniki. Tak jak wspomniałem, nigdy nie były prane. Ich przebieg to ok 1,5 roku, zaliczyły także sezon zimowy. Kiedyś czarne, obecnie szare z racji ilości nagromadzonego piasku i brudu.

 

No to zaczynamy. Dywaniki wyciągnięte.

 

 

 

 

Dywaniki odkurzone zwykłym odkurzaczem, średniej klasy (żaden tam ekstra Karcher, rzekłbym przeciętne ssanie )

 

Tylne nawet nieźle wypadły, ale z tyłu mało kto jeździ. Niestety odkurzacz nie był w stanie powyciągać wszystkich zanieczyszczeń stałych, które mocno wbiły się we włosie.

 

 

 

 

 

Oprysk z Valet Pro Heavy Duty Carpet Cleaner-a.

 

 

 

Tak szczotka prezentuje się po zamontowaniu w wiertarce.

 

 

No i czyścimy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tak się przybrudziło.

 

 

 

Szczotka po czyszczeniu. Środkowe włosy nieco się zwichrowały, pewnie od zbyt szybkich obrotów, ale to nie przeszkadza szczotce w prawidłowym działniu.

 

 

 

 

No to jeszcze na szybko wykładzina pod nogami kierowcy.

 

Stan przed:

 

 

 

50:50

 

 

 

Całość:

 

 

 

 

Podsumowanie: interesująca propozycja, warta uwagi ze względu na wysoką jakość wykonania oraz prawie połowę niższą cenę niż szczotka CG. Doskonale sprawdza się w czyszczeniu wykładzin i wydaników. Dla tych, których nie swędzi 100 zł wydane na markową szczotkę - mogę śmiało polecić produkt Shining Car.

 

Natomiast do czyszczenia materiałowych foteli polecałbym coś o krótszym i delikatniejszym włosiu. Ale z tego co słyszałem to i taki produkt od Shiningów nadejdzie

 

Dziękuję za uwagę

[Pimps]

Fajnie że chciałeś się podzielić swoją pracą - mam do zrobienia swoje dywaniki i może się skuszę na taką szczotę gdyż nie mam odkurzacza piorącego.

Co do tych dywaników - po szczotkowaniu wycierałeś jakoś je szmatą do sucha czy zostawiłeś do wyschnięcia?

[swietlikk]

A po takim wyczyszczeniu dywaniki nie "mochacą" się. Co do trwałości czy szczotka nie gubi włosów???

A czy sprawdzałeś na tapicerce np na kanapie???

[Pan Miyagi]

Sorki, że dopiero teraz odpisuję, ale niestety powiadamianie o odpowiedziach nadal nie działa i dopiero dziś przypadkiem zajrzałem do tematu.

 

Pimps - same wyschły w ciągu kilku minut, były tylko delikatnie psiknięte, nie miały dużo wilgoci jak po praniu.

 

swietlikk - jeśli nie wrzucisz dużych obrotów to nie zmechacisz dywaników. Szczotka zdecydowanie wygląda solidnie i taka okazała się być w użyciu. Nie gubi włosów.

Tak, sprawdziłem na fotelu i tak jak napisałem - nie polecam bo moim zdaniem zbyt twarda. Jest dobra do wykładziny (podłogi) i dywaników.

 

Ale Shiningi zapowiedziały drugą, delikatniejszą szczotkę do foteli. Więc czekamy.

[mercer]

Może trochę głupie pytanie zadam, ale czy można jej używać na sucho do "ruszenia" głębokiego brudu w podłodze a później ściągnięcia go odkurzaczem?

[Pan Miyagi]

jak najbardziej tak

[mercer]

Czyli skracamy długi proces odkurzania podłogi przed praniem ekstrakcyjnym dziękuję za odpowiedź

[Pan Miyagi]

Nie wiem czy w każdym stadium zapuszczenia i na każdej wykładzinie się to sprawdzi, ale zawsze warto spróbować

[ShiningCar]

Od jakiegoś czasu jest już dostępna druga wersja, z krótszym i delikatniejszym włosiem

 

[One Love]

Będzie test?

[Pan Miyagi]

Jeśli tylko Dystrybutor udostępni - z dnia na dzień

[kita33]

Trochę droga zabawka jak na szczotkę wiec postanowiłem zrobić jej tańszy zamiennik

 

https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq ... ULv9Lo.jpg

[swietlikk]

Trochę droga zabawka jak na szczotkę wiec postanowiłem zrobić jej tańszy zamiennik

 

https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq ... ULv9Lo.jpg

Z czego ten zamiennik?

[kita33]

Koszt całe 5.98zł + jedna śrubka nakrętka i podkładka sprężynowa oraz trochę kleju na gorąco a szczotka była zakupiona w auchanie na dziale z chemią. Jest to szczotka do naczyń podobna do tej http://plyn.com.pl/galeria/?szczotka-sz ... em-plynu-4

Usunąłem pojemnik i dekiel zostawiłem podstawę z włosiem

[wujek84]

Kita33, Ładny wynalazek, gratuluję inwencji twórczej

[kita33]

Po co mam przepłacać skoro tańsza wersja spełnia swoje zadanie tak samo jak te droższe

[DARIUS]

Trochę droga zabawka jak na szczotkę wiec postanowiłem zrobić jej tańszy zamiennik

 

https://imagizer.imageshack.us/v2/320xq ... ULv9Lo.jpg

 

 

mogę prosić zdjęcie ponownie bo to już nie działa mam oryginalne i z krótszym włosiem jest super ale nie do każdego materiału bo bardzo twarde i sztywne włosie (boję się że może uszkodzić materiał) ale do dywanów i wykładzin idealna. Natomiast z dłuższym włosiem trochę chlapie na boki i często plastiki pochlapane są