chudy Posted July 4, 2014 Report Share Posted July 4, 2014 Ponieważ niedługo wejdzie w życie ustawa mówiąca, że można prowadzić motor 125cm3/15KM na prawo jazdy B, a ja mam ochotę trochę się tym pobawić, mam pytanie - może akurat ktoś zna temat. Czy taką 125 warto w ogóle kupować? Cel to trochę zabawy, jakieś jeżdżenie po mieście, czasem mała wycieczka poza nie. Chcę kupić enduro, coś jak honda xr 125, yamaha xt 125. Wzrost 177cm, waga 105kg - będzie to w miarę jechać i będzie się na tym siedzieć? Żadne rekordy nie będą bite, chciałbym żeby to w miarę bez zarzynania silnika pojechało 100-110km/h, żeby mnie ciężarówka na drodze nie gniotła. Mam małe możliwości sprawdzenia organoleptycznie, nikt w otoczeniu nie ma takich motorków, wszyscy maszyny 600, 1000, etc. Z góry dziękuję za odpowiedzi, wszelkie uwagi mile widziane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
danielek. Posted July 4, 2014 Report Share Posted July 4, 2014 chudy, Zamierzasz bawić się w lesie/torze czy chcesz poruszać się po asfaltach? Jeżeli las/tor to kupował bym 250 bo i tak większość jest bez homologacji a jeśli asfalt to rób A i kupuj coś mocniejszego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudy Posted July 4, 2014 Author Report Share Posted July 4, 2014 Miasto, ale żebym mógł wjechać w jakąś ścieżkę w miarę komfortowo. Żadnych skoków i cudów - jestem ciężki i trochę pospinany ze względu na sporty siłowe i one są moją pasją, nie będę ryzykował kontuzji na motorze. 125 nie ma w ogóle większego sensu? A jeszcze pytanie - czy posiadając kat. B muszę w zdawać teorię na egzaminie na kat. A? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil_rosen Posted July 4, 2014 Report Share Posted July 4, 2014 Po pierwsze to nie "motor" a motocykl Ale do rzeczy Taka 125 w czterosuwie to bardzo średni pomysł i raczej żadnego sensu nie ma przy twojej wadze. Aczkolwiek 125 w dwusuwie powinna mieć już ok 30km a są i nawet takie koło 35-40km więc jest to jest już dość sporo i takie moto potrafi zapier...ć nawet przy wadze prowadzącego 100kg Tylko pytanie czy ci to odpowiada. Bo silnik co ok 10tys km do remontu jak to w dwusuwie, trzeba lać olej do benzyny (koszty) no i ten specyficzny zapach przepalanego paliwa z olejem Nie każdy to lubi ale swój urok ma. No i przede wszystkim takie moto "drze" się nie miłosiernie w porównaniu do czterosuwa. Ale jeśli chcesz tym jeździć miasto i las to taki dwusuw nie jest zły. Najwyżej pojeździsz sezon i sprzedasz A co do drugiego pytania, zdając na A kategorie zdajesz wszystko od początku do końca Robisz po prostu nową kategorię Link to comment Share on other sites More sharing options...
iljash Posted July 4, 2014 Report Share Posted July 4, 2014 Ale wymog bedzie owszem do 125 cm, ale bodaj ograniczenie 10-13 KM juz nie pamietam, ma nie byc roznicy czy manual czy automat, bo poczatkowo byly plotki tylko o automacie. Do tego B kategoria conajmniej 3 lata posiadana. Wiec takie 30 km sie nie lapie w zaden sposob Na takie "mocniejsze" maszyny, trzeba bedzie A normalnie robic Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotto0 Posted July 4, 2014 Report Share Posted July 4, 2014 Parę groszy od siebie. Crossy - nie do rejestracji, wyczynowe, silniki bardzo wysilone. I tutaj właśnie one są do lasu/ na tor. Pojemność 125cc 2t ma 40KM. Kopa to ma, spokojnie byś na tym polatał tylko nie pojeździsz tym po drodze a przecież do tego potrzebujesz moto. W grę wchodzi enduro, jednak 125 w 4t ... będzie ciężko. Albo poszukać coś mocniejszego zarejestrowane na 125cm - jak przepis wejdzie to pewnie trochę tego się wyłoni. No albo najlepiej kategoria "A" i kupić sobie np. KTM'a 450, 530 - to już maszynka piękna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
uki Posted July 5, 2014 Report Share Posted July 5, 2014 honda Varadero 125 Link to comment Share on other sites More sharing options...
TADEK14 Posted July 5, 2014 Report Share Posted July 5, 2014 Husqvarna Sm 125 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonthyc Posted July 5, 2014 Report Share Posted July 5, 2014 Widzę, że nie tylko ja jestem zainteresowany kupnem 125 ja akurat celuję w coś bardziej miejskiego. Upatrzyłem sobie rometa ogara cafe. Wybór trochę z sentymentu bo sam za młodu jeździłem najpierw komarkiem a potem ogarem, a trochę dlatego, że po prostu podoba mi się linia w stylu dawnej wsk/wfm. Cena nowego motorka również przyznam, że nie jest bez znaczenia Ale w sumie nie o tym chciałem. Pytanie do ludzi trochę zorientowanych w temacie. Jakie polecacie ciuchy na moto i w jakiej kasie da się kupić dobry i bezpieczny sprzęt? Na co zwracać uwagę przy wyborze ochraniaczy itp? Przydało by się coś na wzór wątków "mój pierwszy zestaw". Link to comment Share on other sites More sharing options...
TADEK14 Posted July 5, 2014 Report Share Posted July 5, 2014 Bonthyc, Ja na twoim miejscu kupiłbym coś używanego, lecz markowego np. Honde Cbr 125 lub Yamahe yzf r125 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aivars Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 A to zdac na prawo jazdy kategorii A jest tak ciezko? Czasu tez jakos super to to nie zabiera, wiec raczej nie bawilbym sie w jakies 125, tylko szukal czegos 'normalnego' Link to comment Share on other sites More sharing options...
iljash Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 Wiele osob, w tym ja , rozwaza to na zasadzie : skoro pojawia sie mozliwosc to czemu by nie sprobowac Nie trzeba bedzie robic papierow, placic za kurs, poswiecac czasu, a jak sie spodoba to pewno wiele osob zrobi to A Ja osobiscie jestem zainteresowany na zasadzie przesiasc sie na jakas mala ekonomiczna w miare wygodna pierdziawke 125 cm i przemieszczac sie do pracy chociazby. W krk motorki moga jezdzic pasami dla autobusow/policji/ taxowek, wiec jazda w korkach takim moto to praktycznie przyjemnosc bo jestes u celu 2-3 razy szybciej niz autem Link to comment Share on other sites More sharing options...
powalla Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 A to zdac na prawo jazdy kategorii A jest tak ciezko? Rozpoznałeś temat czy tylko tak się domyślasz? Jeśli to domysły to poczytaj fora motocyklowe , a najlepiej podjedź na jakiś zlot lub nawet pod płot WORD , bo okazuje się że zdanie prawka na moto jest ze 3x trudniejsze niż na samochód , a plac manewrowy ...odpal sobie filmik i zobacz chudyco do zakupów , to tak jak ktoś wyżej wspomniał , jedź i poprzymierzaj się do motorków , żebyś jeżdżąc potem takim polecnym z forum nie wyglądał jakbyś na psie siedział LwG Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 @up eeee nie jest chyba az tak ciężko zdać, zdawałem w 2011 roku i na całą grupę 10 osób przystępujących do egzaminu zdali wszyscy plac manewrowy którzy do niego doszli, nie wiem jak można nie zdać teorii, ale 3 osoby oblały na wstępie na teorii. Porównując jak zdawałem w 1995 r na kategorie B to na praktycznym oblało 5 osób, czyli teoretycznie ciężej jednak na B. Na pewno nie należy sie przy hamowaniu awaryjnym rozpędzać do zalecanej prędkości przez egzaminatora bo raczej nie wyhamujesz z niej bezpiecznie, a on i tak nie ma pomiaru prędkości w oczach... Link to comment Share on other sites More sharing options...
powalla Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 zdawałem w 2011 roku Też zdawałem w listopadzie 2011 i to było najlepsze co mogłem zrobić , bo potem w 2013 była zmiana zasad i ... oj państwo Polskie też musi zarobić na powtórkach egzaminów Teraz są całkowicie inne testy na kompach , jak i plac manewrowy ...jazda po mieście to już pikuś. Tu masz "plac manewrowy" > co do "pomiaru w oczach" , to zwróć uwagę na wyświetlacz z pokazywaną prędkością Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 No to faktycznie jak oglądnąłem powyższy materiał filmowy to nie jest tak kolorowo jak było w 2011. Czyli dobrze że załapałem sie na stare zasady... Link to comment Share on other sites More sharing options...
danielek. Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 W przyszłym tygodniu ruszam z A więc będę informował jak to wygląda od drugiej strony,zmieniły się nawet zasady zapisywania na sam kurs Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aivars Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 A to zdac na prawo jazdy kategorii A jest tak ciezko? Rozpoznałeś temat czy tylko tak się domyślasz? Jeśli to domysły to poczytaj fora motocyklowe , a najlepiej podjedź na jakiś zlot lub nawet pod płot WORD , bo okazuje się że zdanie prawka na moto jest ze 3x trudniejsze niż na samochód , a plac manewrowy ...odpal sobie filmik i zobacz chudyco do zakupów , to tak jak ktoś wyżej wspomniał , jedź i poprzymierzaj się do motorków , żebyś jeżdżąc potem takim polecnym z forum nie wyglądał jakbyś na psie siedział LwG Hmm... No mozna powiedziec ze tak. Od 8lat mam kat A, zrobilem kilka, badz kilkanascie tysiecy km na roznych motocyklach, a prawko zdalem 'za pierwszym' wiec nigdy nie oceniaj kogos z gory po drugiej stronie monitora Wtedy na placu trzeba bylo przygotowac moto do jazdy, zrobic slalom i osemke, hamowanie awaryjne i ruszanie pod gorke. Potem miasto, czyli z gory wyznaczona trasa i jazda praktycznie na pamiec. Moto to tw125, o ile dobrze pamietam. Moze jestem jakis dziwny, ale dla mnie nie bylo to nic trudnego a za mistrza kierownicy sie nigdy nie uwazalem i nie uwazam. Ktos sie orientuje co sie zmienilo w dzisiejszym egzaminie? W teorii to wiem, czesto loteria w postaci niejednoznacznych pytan, ale w czesci teoretycznej jesli nie popelnisz bledu to zdasz i tyle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 honda Varadero 125 Miałem na sezon Sprzęt wyśmienity !!! Jeżeli chodzi o wygląd to smiało można go stawiać przy jakichś 600. Ps. Panowie, facet najprawdopodobniej nigdy nie jeździł na moto a Wy mu podsuwacie KTM 400 / 500. Przecież to są POTWORY ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
danielek. Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 Tzw ósemki mają powiększony obszar po którym można jeździć,jest też omijanie przeszkody przy 50km/h,slalom przy min 30 km/h a reszta chyba to co było kiedys. Na plus poprawiło się to że nie jeździ się 125 czy 250 na egzaminie i na kursie tylko pełnowartościowym moto często jest to Suzuki Gladius 650 lub Yamaha XJ6. Sprecyzowany został też ubiór jaki ma mieć zdający na egzaminie. Moim zdaniem jeśli ktoś chce to zda Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarekcw Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 Bo silnik co ok 10tys km do remontu jak to w dwusuwie, trzeba lać olej do benzyny (koszty) no i ten specyficzny zapach przepalanego paliwa z olejem Jeżeli mowa o wyżyłowanych jednostkach mających moc pod 40 km (np Aprilia RS czy Cagiva Mito) to nie mam nic do remontu ale mniej wyżyłowane jednostki nie potrzebują tak częstego remontu. Proszę nie wprowadzaj w błąd. I co do oleju- często zdarza się, że jest dozownik i olej jest sam dozowany do silnika. A co do tematu- też zamierzam kupić 125cc, ponoć ograniczenie do 11kW. Myślę o chłodzeniu cieczą i potem wezmę się za tuning mechaniczny aby miał więcej koni Już szykowałem się na kupno Burgmana i swap silnika (bo na początku coś pisali, że jedynie z automatyczną skrzynią biegów będzie można jeździć) a jak i z manualną to otwiera się szerzej furtka. A co do samego modelu to nie wiem- celuję w wygodę dla 2 osób i możliwość łatwego tuningu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomekc001 Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 11kW i dwie osoby... może być trochę ciężko z rozpędzaniem. Gdybym nie posiadał kat.A , a chciałbym się czymś poruszać to osobiście kupiłbym KTM Duke 125 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil_rosen Posted July 6, 2014 Report Share Posted July 6, 2014 No tak, wprowadzam w błąd Ja miałem 50 i po 10tys się silnik zatarł, a co do kontroli płynów/olejów zawsze jestem na bieżąco A co dopiero mówiąc o jednostkach 125 czy nawet 250 w dwusuwie. Jak jeździłeś to wiesz o co chodzi, jak nie to trudno. Jeśli chcesz żeby to jechało to musisz to odkręcać pod czerwone pole, niestety ale silniki tego długo nie wytrzymują. BTW jeden silnik przejedzie 5tys km i się zatrze, a drugi silnik i 30tys km i będzie jeździł dalej. Chodzi o świadomość jak się kupuje taką maszynę, że coś takiego może mieć miejsce. A co do drugiej części wypowiedzi. Czy pisałem coś o kłopotliwej obsłudze (dozownik) które notabene miałem w każdym dwusuwie czy o kosztach związanych z jazdą dwusuwem i dolewaniem oleju do benzyny? Nie pamiętam dokładnie ile tego oleju schodziło na 100km ale wiem, że dość sporo podnosiło to koszt przejechania 1km w porównaniu do czterosuwa Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted July 7, 2014 Report Share Posted July 7, 2014 Mieszasz w proporcjach 1:50, czyli na 5L benzyny dajesz 100ml oleju. Ja wywalam dozowniki bo nie mam zaufania do pompek w nich zastosowanych i robię mieszankę, bo w 2T jak pompka nie poda Ci oleju to zatrzesz silnik, gdyż nie ma smarowania. Więc lepiej samemu robić mieszankę i wiesz na czym jedziesz... Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarekcw Posted July 7, 2014 Report Share Posted July 7, 2014 Mam doświadczenie z 2T bo miałem Aprilie Rally chłodzoną cieczą. Stuningowałem ją i przejechałem 30 tyś km (miała 20 tyś km przebiegu jak kupowałem). Nie wiem czy wcześniejszy właściciel grzebał coś przy cylindrze bądź wale (choć części z zewnątrz były ori) to ja się go nie dotykałem (a tuning miałem w postaci wydechu, wariatora, sprzęgła). Prawie setkę wg licznika leciał. Każdy z nas we wsi kto miał firmówkę (czyli Peugeot Speedfight, Kymco ZX, Piaggio Sfera, Honda MBX) nie narzekał. Chodzi o świadomość jak się kupuje taką maszynę, że coś takiego może mieć miejsce. Z tym że firmowy sprzęt jest bardziej niezawodny od chinoli. Bo pewnie wiesz ale co niektórzy nie wiedzą- firmy typu Zipp, Romet czy Junak to tania chińszczyzna sygnowana polskimi nazwami (naklejki zresztą też robią w Chinach ). 11kW i dwie osoby... może być trochę ciężko z rozpędzaniem. Dlatego trzeba brać motorek, który ma w papierach te 11kW a potem tuningować i nic nie wspominać dla władz . Każdy tak robi. Dołożyć większy cylek, mocniejszy wał z osprzętem (typu łożyska i jak jest to większy gaźnik), wydech i fajnie sprzęt będzie chodził. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now