ADBL VAMPIRE - Pytania i Odpowiedzi

[ADBL]

pawelpp,

 

generalnie nie wymagaliśmy robienia relacji, testów etc. Chcieliśmy tylko by każdy spróbował i na własnej skórze przekonał się jak działa V. A później tutaj o tym powiedział.

 

Wygląda na to, że na przyszłość trzeba będzie staranniej selekcjonować testerów, mieć większe wymagania i prowadzić jakiś dziennik kto jak wywiązuje się z obietnic

[radek_p14]

Autodbalnia.pl, Sorry że jeszcze nie zrobiłem testu ale od ostatniego mycia samochodu w sierpniu zrobiłem jakieś 150km więc felgi są czyste. Chyba nie oto chodzi żeby zrobić test na czystych felgach i zmarnować produkt. Od października samochód będzie robił większe przebiegi więc na pewno zrobię jakiś test.

 

PS. Jakby poczta pośpieszyła się z przesyłką to test byłby zaraz po otrzymaniu produktu. Dwa dni przed otrzymaniem przesyłki musiałem umyć samochód i wtedy były piękne felgi do testów.

[grabek246]

radek_p14, czyste felgi też lubią krwawić

[Novus]

 

A już niedługo wejdzie w fazę testowego prototypu nasz kolejny środek... ale póki co cicho sza

 

Smoła?

[Dziki]

Prosta sprawa.

Następnym razem trzeba rozdawać testerki tym, którzy wcześniej się wykazali, zmobilizowali i test przeprowadzili

Mało tego, ci co spróbowali tester i kupili duże opakowanie.

[nitos]

Autodbalnia.pl, cierpliwości Panowie. Na początku tej strony podałem dlaczego nie wrzuciłem jeszcze relacji. Za 3 tygodnie wracam do domu to obiecuję, że wrzucę relację z użycia Vampira. Nie dopominajcie się już mnie

[malypb]

Mój mały test numer 1 ADBL Vampire

 

Felgi nie myte przez 23 dni, zabezpieczone ponad rok temu przy użyciu 4nano Rim Protect, a 24.07.2014 spsikane CarPro Hydro 2.

Samochód nie robi dużych przebiegów, ale stoi 24/7 pod chmurką w mieście, brudnym mieście.

 

Proces mycia - całkowicie bezdotykowy.

 

 

Moje uwagi:

 

CarPro IronX:

Jaki jest to każdy wie i nie ma sensu tutaj o nim nic pisać, oprócz jednej właściwości: IronX jest bardzo wodnisty co ułatwia jego aplikację, nie potrzeba żadnej specjalnej techniki aby dotrzeć do zakamarków.

 

ADBL Vampire:

W mojej ocenie jest równie skuteczny i szybki w działaniu jak CarPro IronX, ale wymaga specjalnej (innej) techniki aplikacji w przypadku czyszczenia bezdotykowego. Ze względu na jego konsystencję (prawie żel) dużo trudniej jest dotrzeć do zakamarków i dużo trudniej jest dobrać/znaleźć dobrze działający z tym produktem spryskiwacz. Jak na razie użyłem tego dostarczanego z butelka od producenta - jest do bani, w ogóle nie generuje "mgiełki", tylko strumyczki. Drugi, który użyłem w tym teście, pochodzi ze sklepu ampulla.co.uk i działa dużo lepiej, ale nadal nie idealnie. Będę szukał dalej...

Jedno niedomyte miejsce na feldze z Vampire to właśnie skutek złej techniki nakładania tego produktu i moje niedbalstwo przy spłukiwaniu.

W przypadku mycia dotykowego konsystencja tego produktu będzie zaletą, a nie wadą - produkt IMO będzie lepiej sie trzymał powierzchni, zwłaszcza pionowych.

 

Moja ocena: IronX 10/10, Vampire 9/10

 

I tutaj przechodzimy do ważnej IMO kwestii, a dokładniej do kosztów używania produktu.

Porobiłem kilka różnych porównań i wychodzi mi, że różnica w cenie na korzyść Vampire to okolice 25%-30%.

I biorąc to pod uwagę moja ocena: IronX 10/10, Vampire 10/10.

 

Musze jeszcze przeprowadzić testy na bardzo zaniedbanych felgach, ale jestem na 99,99% pewien, że od teraz w ASDEC (i BE i PL) będziemy używać tylko Vampire

[ADBL]

radek_p14, trzymamy za słowo.

 

grabek246,

Novus, piszesz się na próbkę?

 

Dziki, tak jest. I testy w dziale testy. Nie wiem czy użytkownicy boją się zakładać tam nowe tematy żeby się konkurencja na nich nie obraziła czy co?

 

nitos, jeszcze pare razy się przypomnę

 

malypb, Dziękujemy za super konkretny test . Konsystencja od początku miała być bardziej żelowa. Fajnie, że test jest rzetelny i mówi o kwestii aplikacji środka. Czekamy na kolejne testy na szczurkach

[Novus]

Novus, piszesz się na próbkę?

 

 

Jasne

Dorzuć do paczki bo wezmę od razu 5-tkę Vampira, tylko daj na PW dane i ile kasy przelać bo tę ulotkę zgubiłem

[Mickul]

Skusiłem się i zakupiłem sobie 0,5 litra na test. Felgi mam dosyć mocno zżółkłe, więc i ja postaram się do dwóch tygodni coś wrzucić.

[Lybex]

Na początku mojego posta chciał bym przeprosić za tak długi czas oczekiwania na relacje.

 

Mój test postanowiłem przeprowadzić na felgach, z którymi nie wiem tak na prawdę co się stało. Są straszne wżery i ogólnie felga nigdy nie widziała żadnej chemii.

 

 

 

 

Jak widać brud udało się usunąć bez większych problemów niestety z samymi wżerami nie udało się nic zdziałać.

 

[Novus]

Po próbce testowej wpadła 5 litrowa załoga to też kilka zdjęć z kół i lakieru.

Daje radę

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[ADBL]

Lybex, dzięki za test

 

Novus, fajnie że pokazałeś, że V na lakierze też daje radę

[maluch]

Autodbacze o nickach

 

radek_p14

Lybex

tevenet

Nims

nitos

eratez

maluch

iivo

_jedrek_

 

 

nie trzeba byście robili relacje tutaj lub w dziale testy (tam widzi je więcej osób) . Interesuje nas wasza opinia przy pracy ze środkiem . Próbki dostaliście naprawdę dawno temu i pora już coś powiedzieć

 

A już niedługo wejdzie w fazę testowego prototypu nasz kolejny środek... ale póki co cicho sza

 

Bardzo przepraszam, że dopiero teraz. Tłumaczyć się nie będę, ale poważnie słabo z czasem ostatnio. Dziś w końcu udało się znaleźć chwilę. Auto kolegi. Felgi od nowości nigdy nie widziały chemii (2007 r.), jedynie to coś co czasem jest dostępne na bezdotyku. Jako konkurent występuje Tenzi.

Zaczynamy:

Tak to wyglądało przed.

Po oprysku i odczekaniu. Wyraźnie widać, że środek zdecydowanie lepiej trzyma się powierzchni, nie spływa oraz bardziej i mocniej "krwawi"

Późnij było bardzo szybkie pędzelkowanie dwoma pędzlami by nie przenosić środka na drugą połowę i wygląda to tak:

Felgi były bardzo brudne, mocno i długo ich nie szorowałem. Z otrzymanego środka zostało mi jeszcze z 3/4 produktu. Dodatkowo zauważyłem, że po Tenzi zostały jakieś plamy.

Po wszystkim szybka próba krzyżowa. Widać, że jeszcze leci krew, ale tak jak pisałem te felgi od nowości nie były ruszane.

 

Także produkt na pewno zagości na mojej półce jak i znajomych. Bardzo dziękuję za otrzymany środek, który spełnił pokładane w nim nadzieje

[ADBL]

maluch, dzięki za test . Pozostałe osoby prosiłbym tylko o jedno. Nie porównujcie już naszego środka z Prixem bo naprawdę to 2 światy. Jeżeli wolicie porównywać niż pisać o swoich odczuciach to prosimy o porównania z czołową międzynarodową konkurencją.

[Novus]

Polski IronX. Dobry i nasz Polski. Kupować

[tevenet]

Z mojej strony mała relacja poszła. Wydawało mi się, że nie było żadnych wymagań czasowych przy rozdawaniu próbek a jak wszyscy wiemy są jednak czasem rzeczy ważniejsze niż mycie felg

Po wypróbowaniu środka mój wniosek jest taki, że Wampira na pewno kupię a chyba o to chodziło w tym rozdawaniu próbek

Czekam na Wasze kolejne produkty i pozdrawiam.

[ADBL]

Panowie, wg mojej listy czekamy jeszcze na spostrzeżenia (przypominam że NIE musi to być relacja ) z pracy z produktem następujących osób :

radek_p14

Nims

nitos

eratez

iivo

_jedrek_

 

Od razu widać kto często czyści felgi

W przypadku kiedy nie jesteście napisaniem swoich wrażeń z pracy z produktem proszę o info na PW.

[radek_p14]

Przepraszam że tak późno.

Porównałem ADBL VAMPIRE z Sonax Xtreme.

Porównanie było przeprowadzone na felgach niezabezpieczonych z przebiegiem około 1000km.

Obydwa produkty poradziły sobie bardzo dobrze z brudem. Felgi po użyciu stały się czyste.

ADBL VAMPIRE zdecydowanie dłużej utrzymał się na felgach natomiast Sonax Xtreme jest zdecydowanie tańszy.

[nitos]

W końcu i ja mogłem przetestować działanie ADBL Vampire. Przepraszam, że dopiero teraz, ale wynikło to z przyczyn losowych. Tak się złożyło, że znalazłem kołpak.

Na pewno nie był wcześniej niczym zabezpieczany ani czyszczony.

 

Oto obiekt testowy:

 

 

 

Nie ma na co czekać, trzeba działać. Więc aplikuję:

 

 

Około minuty po aplikacji:

 

 

 

Po 2 minutach:

 

 

 

 

Po 4 minutach od aplikacji produktu w ruch poszedł pędzel oraz szczoteczka do zębów.

 

 

 

 

Vampire poleżał na kołpaku 7 minut. Płukanie:

 

 

Po spłukaniu zobaczyłem:

 

 

Więc ponowna aplikacja:

 

 

Minuta później:

 

 

4 minuty później - szczotkowanie i pędzelkowanie uporczywego brudu.

 

 

Po chwili płukanie i efekt:

 

 

 

Z drugą stroną kołpaka walczyłem tak samo. Nie robiłem pełnej relacji, tylko kilka zdjęć - przed, w trakcie i po.

 

 

 

 

 

Z Vampirem pracowało mi się przyjemnie, nie śmierdzi tak bardzo jak większość produktów tego typu na rynku. Pozostałości na kołpaku z zewnątrz, wynikają pewnie z tego, że nie miałem pod ręką twardszego pędzla oraz szczoteczki. Natomiast od wewnętrznej strony kołpaka nie przykładałem się aż tak bardzo, żeby usunąć wszystko z każdego zakamarka.

Moim zdaniem produkt jest godny polecenia. Jeszcze muszę potestować na aluminiowych felgach, ale żadnych szczurów nie mam akurat pod ręką.

 

Dziękuję bardzo za tester.

[ADBL]

radek_p14, bardziej to bym porownywal do rim cleaner + z sonaxa

 

nitos, dzięki za fajny opis. testuj smialo na mega szczurach

[Novus]

Cisza w temacie to Vampire na złotym

 

[ADBL]

Novus, CZAD!

 

A u nas też troszkę się dzieje .

 

Powstał fp ADBL na fb. Zapraszamy do polubienia. Pewnie co jakiś czas będziemy rozdawać tam próbki naszych produktów. Na pewno będziemy was pytać o różne kwestie tworząc prototypy nowych produktów.

 

FP pod tym linkiem:

 

https://www.facebook.com/adblpolska

 

stay tuned

[kamil_rosen]

Dostałem próbkę z "drugiego" obiegu Na szybko przetestowałem na dostawczaku, koło przednie gdzie wcześniej dwa razy walczyłem Valetpro Dragonem

Według mnie radzi sobie ciut lepiej od wyżej wymienionego, barwi mocno na kolor bordowy, nie śmierdzi tragicznie i działa szybko Ma wszystko co trzeba (może oprócz ceny) bo jak wiadomo da się kupić taniej krwawiący środek równie skuteczny

Cena na poziomie Dragona, ale jak na debiutanta mogło by być troszkę w dół z ceną szczególnie za pojemność 1L dobra cena

Inna sprawa co już ktoś gdzieś wspominał, że krwawiące środki działają "różnie" na konkretnych zabrudzeniach. Bo środek firmy X na felgach 1 działa na 100% a środek Y działa na 70% a na felgach 2 jest zamiana miejsc. I niestety tak jest i już się o tym przekonałem i najlepiej mieć z 2-3 różnej firmy żeby nic nas nie zaskoczyło

 

Kiedy następne produkty ?

[ADBL]

kamil_rosen, drugi obieg? nie znam

 

Jeżeli mówisz o T... to trochę nie reaalny pułap cenowy. Możemy pomyśleć nad tańszą wersją tyle, że działającą jak T. Z informacji jakie otrzymuje od studiów to V jest lepszy. 1L póki co nie mamy, ale może wprowadzimy.

 

Co do działania środków różnie na różnych zabrudzeniach, TO MIT . Więcej napisze o tym Chemik.

 

Nowe rzeczy: wkrótce