flips13 Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Witam Chciałem przedstawić szybką relacje z ogarniania samochodu chyba rolnika hodowcy psów albo pracownika cementowni bo tapicerka i plastiki do był dramat. Wnętrze mega zapuszczone pełno sierści na podsufitce jak i na fotelach i podłodze. Pod kanapą był nawet kabanos francuski w pełni rozkładu . Ogólnie brud syf kiła i mogiła. Zdjęć jest tyle ile jest, bo było duuuużo pracy, samo pranie wykonane 3 razy Dla ciekawskich poducha zdemontowana bo trzeba było wymienić manetki. Z ważniejszych środków które użyłem puzzi 100 ppnl sg red devil V.pro. hdcc Po praniu To było na tyle, niema tutaj pozowanych zdjęć, przesuwania suwaczków w programach photo, i kosmetyków z wyższej półki Zdjęcia wykonane telefonem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sitek Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Relacja mała, ale efekt jak można w takim gnoju jeździć?! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yasiek Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 jak można w takim gnoju jeździć?! Banda roboli, którzy nie są właścicielami auta i efekt jak na zdjęciach powyżej. Gratulacje za efekt. PS. Tapicerka ma taki wzór czy takie ostre plamy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
flips13 Posted November 16, 2013 Author Report Share Posted November 16, 2013 PS. Tapicerka ma taki wzór czy takie ostre plamy? To taki dziwny wzór tej tapicerki. Auto by france Jak to mówia Francja elegancja Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeepGloss Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 O szok, jaki brud we wnętrzu... Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem Efekt końcowy bardzo fajny! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit_Krk Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Wszystko ładnie, lecz bardziej mogłeś się postarać przy tunelu środkowym i dźwigni ręcznego bo pozostało tak trochę brudu Link to comment Share on other sites More sharing options...
rickson Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Odkręcałeś fotele? Latem też robiłem "robola", wszechobecny syf jest przerażający. Link to comment Share on other sites More sharing options...
flips13 Posted November 16, 2013 Author Report Share Posted November 16, 2013 Odkręcałeś fotele? Obyło się bez odkręcania foteli, ale łatwo nie było. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pajko Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Ja rozumie , że tym jeździli pracownicy ale w swojej firmie nie dopuścił bym do takiej sytuacji , jak można komuś powierzyć auto (jakie by to nie było Dacia , Audi czy BMW) kto nie dba o to ? Wg Mnie podstawa to chcesz korzystać dbaj bardziej niż o swoje . Wracając do pracy to widać różnicę , nawet na tak skromną relację . Link to comment Share on other sites More sharing options...
EMPE Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 normalnie przypomniał mi się pojazd mojego byłego szefa z zielonej wyspy, sajgon identyczny co z reszta jest tam normalne. dużo pracy było ale efekty widać Link to comment Share on other sites More sharing options...
woof Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 ojej... taki syf? Strach pomyśleć co się w domu takiego dzieje dobra robota, dużo satysfakcji z pracy a od wzoru tapicerki mi się w głowie kręci Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarekcw Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Trochę zejdźmy na ziemię- niektórzy przedsiębiorcy mają wywalone na to, czy auto w ogóle jest zdatne do jazdy. Pracowałem w tartaku swego czasu i nikt nie myślał, aby np Lublina 3 co rusz myć czy odkurzać z trocin. Miał dowieźć materiał, wywieźć śmieci i tyle. I to jest wg mnie absolutnie normalne- skoro auto ma być wołem roboczym to niech będzie, po co płakać? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yahoon Posted November 16, 2013 Report Share Posted November 16, 2013 Dokładnie, są samochody o które się dba i są samochody które mają pracować, ta Dacia widać że zaliczała się do tej drugiej grupy. Efekt pracy, jak dla mnie mega Link to comment Share on other sites More sharing options...
g.pajak Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 skoro auto ma być wołem roboczym to niech będzie, po co płakać? +1. Mimo iż jeżdżę służbówką i dbam jak o swoje to uważam, że są samochody, które mają taką właśnie rolę jak bohater tego tematu. Przykładowo, wozi worki z cementem, wywozi śmieci a ludzie przemieszczają się z nim w upierdzielonych z budowy czy tartaku ubraniach, z brudnymi rękami. Takie te samochody są i już. Są zawody, ze inaczej się nie da i tyle. Także bez przesady Panowie, bo popadacie w paranoje Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarekcw Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 Ale trzeba powiedzieć, że tapicerka jest fatalna- od razu pomyślałem, że kierowca miał nadmierną potliwość a tu wyszło, że ona ma taki wzór Link to comment Share on other sites More sharing options...
Urbanek Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 Gratuluję... odwagi ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maru 123 Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 o i wreszcie jakaś konkretna praca wnętrzarska, a nie tylko lakier i lakier uwielbiam oglądać takie przemiany i w ogóle wolę pracę przy wnętrzach Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamil_rosen Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 Inna sprawa, że dla przeciętnego Polaka taka Dacia to szczyt marzeń, a w innym cywilizowanym kraju takie auto kosztujące nie wiem 10tys E to auto do roboty. Jak jakiś przedsiębiorca ma zarobek miesięczny tygodniowy na takim poziomie, to co to dla niego kupić takie auto. Pojeździ 2-5lat, wyjeździ i sprzeda. A, że ktoś widzi w tym interes i w sumie słusznie, bo auto mechanicznie pewnie ok, wyprane, odszczurzone i poszło. Nie było pewnie po zalaniu, składane z 4 więc chyba lepsze to niż 15 letni passat po dachowaniu czy nie wiadomo czym, albo powodzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterOKL Posted November 17, 2013 Report Share Posted November 17, 2013 jezu a ja myslalem ze ta tapicerka taka poplamiona az mi sie słabo zrobiło w sumie dobry kamluflaż na prawdziwe plamy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzylu Posted November 18, 2013 Report Share Posted November 18, 2013 ezu a ja myslalem ze ta tapicerka taka poplamiona chyba większość się na ten wzór złapała Z którego roku to auto jest? Ciekawi mnie ile trzeba czasu aby tak ujechać auto Link to comment Share on other sites More sharing options...
rickson Posted November 18, 2013 Report Share Posted November 18, 2013 Znam ekipę co poradzi sobie w 3 tyg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabat Posted November 19, 2013 Report Share Posted November 19, 2013 No mnie też zaskoczyło że tapicerka ma wzorek Link to comment Share on other sites More sharing options...
flips13 Posted November 19, 2013 Author Report Share Posted November 19, 2013 Z którego roku to auto jest? Wydaje mi się że rok produkcji tego cuda to 2009. Link to comment Share on other sites More sharing options...
amper124 Posted November 22, 2013 Report Share Posted November 22, 2013 Co do tematu syf vs sluzbowy to pewien znajomek innego forum mówil zawsze tak: Kon roboczy nie musi byc uwalony gownem po sama grzywę ze by byl roboczy I dla mnie to jest logiczne. Taki samochod to wizytówką wlasciciela i przede wszystkim firmy! Jeśli ktoś przyjezdza do mnie takim syfem to moze tak samo wygląda jego praca? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Big Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Niezły szczur !! No i przemiana też konkretna. Co do samego stanu auta, w 100% zgadzam się z tym: Kon roboczy nie musi być uwalony gównem po sama grzywę ze by byl roboczy Że jeździ jakaś ekipa budowlana, remontowa czy jakakolwiek inna to nie musi odrazu oznaczać, że auto ma wyglądać wewnątrz jak publiczny kibel !! Pracuję w firmie gdzie część aut pracuje w trudnym terenie i wozi rożne, nie najczystsze rzeczy. Po każdym skończonym dniu pracy, kierowca MA OBOWIĄZEK umyć auto z błota i syfu. Dla mnie jest to oczywista oczywistość, bo przecież to auto nie jest jego własnością, tylko samochodem służbowym kupionym za pieniądze firmy (czyli także i jej pracowników !!), a ten kierowca i pozostała część ekipy jutro też przyjdzie do pracy i będzie musiał wejść do tego auta i pojechać nim w teren, więc auto powinno być sprawne i czyste. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now