Jump to content

Element po lakierowaniu jest matowy. Pomocy!


volviunia

Recommended Posts

Witam.

Jestem nowy na forum i nowym posiadaczem auta. Przed zaczęciem dopieszczaniem auta postanowiłem pozbyć się szpetnej i szkodliwej korozji. Wybrałem najgorsze miejsce (niestety dziura). Błotnik cały został polakierowany, dałem 3 warstwy bezbarwnego ale lakier jest bardziej matowy od reszty auta :( Podobno lakier typu metalik tak ma, ale czemu po warstwie bezbarwnego lakieru dalej nie świeci? Może polarka mechaniczna pomoże? Dodaje zdjęcie jak to wygląda IMG.1330.JPG

IMG_1330.jpg.16c70775e7c86637f5b9f10d6330f414.jpg

Link to comment
Share on other sites

Proponuje zmatowić papierem i przepolerować.

 

Ja byłbym jednak ostrożny z takimi radami. Wydaje mi się, że kolega, który założył ten temat, z całym szacunkiem, ale jest zielony w temacie i może narobić więcej szkody niż pożytku.

Link to comment
Share on other sites

Nic podobnego nie znalazłem, zastanawiałem się czy wystarczy wypolerować.

Kolor jest dobry, a bezbarwnego dużo nałożyłem.

 

To było moje pierwsze lakierowanie i robienie wstawki. Próbowałem ręcznie wypolerować ale niewiele dało. Nie mam polerki mechanicznej i nie wiem czy to pomoże.

Link to comment
Share on other sites

Normalna sprawa, nałożyłeś sporo bezbarwnego i zrobiłeś skóre pomarańczy. Zobacz sobie mój projekt BMW e36 http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... c&start=75

 

Raczej bez papierkowania, albo użycia padów z jeansu czy sztruksu niewiele zdziałasz.

Link to comment
Share on other sites

Proponuje zmatowić papierem i przepolerować.

 

Ja byłbym jednak ostrożny z takimi radami. Wydaje mi się, że kolega, który założył ten temat, z całym szacunkiem, ale jest zielony w temacie i może narobić więcej szkody niż pożytku.

 

 

To była tylko propozycja co należy zrobić, nie sprecyzowałem że ma robić to osobiście, może ktoś bardziej kumaty to ogarnie

Link to comment
Share on other sites

Proponuje zmatowić papierem i przepolerować.

 

Ja byłbym jednak ostrożny z takimi radami. Wydaje mi się, że kolega, który założył ten temat, z całym szacunkiem, ale jest zielony w temacie i może narobić więcej szkody niż pożytku.

 

 

To była tylko propozycja co należy zrobić, nie sprecyzowałem że ma robić to osobiście, może ktoś bardziej kumaty to ogarnie

 

Pójdę do specjalisty jak się totalnie poddam. Naprawy robię sam bardziej dla zabawy (lubię grzebać przy aucie), jak coś nawet zrobię źle to papier ścierny i od nowa lakier :) Będę próbował aż stracę nadzieję i pewnie dopiero zawitam u lakiernika.

Link to comment
Share on other sites

Wystarczy nie przesadzić , i tragedii nie będzie ,tym bardziej , że sam bawisz się w malowanie :) Jednak przydała by ci się polerka i poczytanie forum ;) . Spory czas temu trafił mi się rodzynek od domorosłego 18-letniego malarza , stan lakieru wskazywał na wykonany trochę niepoprawnie :lol: , poza tym wyglądał jakby był myty na szczotkach ......... drucianych . Mimo , że miał to być mój pierwszy raz z darciem całego auta podjąłem się zadania :evil:

 

 

uzm6.jpg

7b6c.jpg

gc5f.jpg

eta7.jpg

x7aj.jpg

sb58.jpg

i1h.JPG

sza2.jpg

302.JPG

 

 

 

Całej morki nie usunąłem , ale nic nie popsułem :)

Link to comment
Share on other sites

Koledzy, co Wy doradzacie? :mrgreen:volviunia polakierował sobie auto spray-em bez utwardzacza a Wy wyskakujecie z papierkowaniem, aby usunąć morę :kox:.

 

volviunia, ja bym na Twoim miejscu poszukał zdrowego błotnika w tym samym kolorze lub/i oddał auto do lakierowania do lakiernika. Uwierz, że będzie to najtańsza opcja, aby przywrócić auto fabryczny wygląd ;). Nie baw się sam- szkoda czasu, kasy i nerwów.

Link to comment
Share on other sites

Wystarczy nie przesadzić , i tragedii nie będzie ,tym bardziej , że sam bawisz się w malowanie :) Jednak przydała by ci się polerka i poczytanie forum ;) . Spory czas temu trafił mi się rodzynek od domorosłego 18-letniego malarza , stan lakieru wskazywał na wykonany trochę niepoprawnie :lol: , poza tym wyglądał jakby był myty na szczotkach ......... drucianych . Mimo , że miał to być mój pierwszy raz z darciem całego auta podjąłem się zadania :evil:

 

 

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

 

 

 

Całej morki nie usunąłem , ale nic nie popsułem :)

 

Jakiej grubości papierem matowiłeś? Jeszcze spróbuje to uratować, mat nie jest taki duży i jak jest mokry to nie widać różnicy pomiędzy starym lakierem

Link to comment
Share on other sites

Sprayem bez utwardzacza? hahaha dobre. Jesli spray którym zamówił pod kolor auta, to jest to spray samochodowy ktory ma utwardzacz. Gdyby go nie było jego lakier byłby lepki,i można by na nim zrobic odciski.

volviunia papier 2000 w dłoń i ogarniesz ;)

Link to comment
Share on other sites

Koledzy, co Wy doradzacie? :mrgreen:volviunia polakierował sobie auto spray-em bez utwardzacza a Wy wyskakujecie z papierkowaniem, aby usunąć morę :kox:.

 

volviunia, ja bym na Twoim miejscu poszukał zdrowego błotnika w tym samym kolorze lub/i oddał auto do lakierowania do lakiernika. Uwierz, że będzie to najtańsza opcja, aby przywrócić auto fabryczny wygląd ;). Nie baw się sam- szkoda czasu, kasy i nerwów.

 

 

Zapewne kolega volviunia zalogował się na forum po taką poradę ;) . Oczywistym jest , że jeżeli ktoś nie umie lakierować , to chciał nie chciał fabryki nie zrobi , i tak czy inaczej będzie to drut mniejszy lub większy . Ale być może kolega nie chce , budżet nie pozwala itd itp na wizytę w zakładzie, o czym świadczy :

 

Pójdę do specjalisty jak się totalnie poddam. Naprawy robię sam bardziej dla zabawy (lubię grzebać przy aucie), jak coś nawet zrobię źle to papier ścierny i od nowa lakier :) Będę próbował aż stracę nadzieję i pewnie dopiero zawitam u lakiernika.

 

 

Ten golf to miał te szyby tylne polakierowane czy jak? :P)

 

 

Tam nie ma szyb :D , w Irlandii jest sporo aut w takim wydaniu , są dwuosobowe , w środku wyglądają mniej więcej tak

 

wyu4.jpg

 

To zdjęcie jest akurat z przerobionej z osobówki , ale na rynek wychodzą fabryczne egzemplarze osobowych vanów .

Link to comment
Share on other sites

Arti_r1,

Produkty do lakierowania były z serii ,,auto-fit napraw-sam,,.

 

http://www.napraw-sam.pl/index.php/Kata ... akiernicza

 

Dalej sądzisz, że to "lakierowanie" było coś warte? :evil: Już pomijam ochronę antykorozyjną... Chłopak wydał kasę na niepotrzebne "śmieci" i tyle ;). Robiąc takie "naprawy" tylko niszczy się jeszcze bardziej auto a i tak się nic nie da w ten sposób nauczyć. Można sobie grzebać przy aucie, ale nie wszystkie naprawy da się przeprowadzić w zaciszu domowym bez minimalnego zaplecza.

 

Istnieje coś takiego jak spray 2K, ale wtedy jest w nim specjalna przestrzeń na utwardzacz i aktywuje się go bezpośrednio przed lakierowaniem pociągając za zawleczkę.

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście ze dalej tak sadze ;) Sam mam pomalowane w taki sposób alu na zimę, i co? Trzymie. Dwa lata temu malowałem klape w aucie, i jest git. Nawet parę osób na spocie u Mrcleaner niedowierzali ze to po spray'u. Da się ;)

Fakt faktem ta seria to lipa, i mógł pieniądze lepiej wydać. Ale to decyzja kolegi ;)

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście ze dalej tak sadze ;) Sam mam pomalowane w taki sposób alu na zimę, i co? Trzymie. Dwa lata temu malowałem klape w aucie, i jest git. Nawet parę osób na spocie u Mrcleaner niedowierzali ze to po spray'u. Da się ;)

Fakt faktem ta seria to lipa, i mógł pieniądze lepiej wydać. Ale to decyzja kolegi ;)

 

ja tam byłem i widziałem ! da się :good:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam ponownie,

Element najpierw spróbowałem spolerować. Niestety miałem tylko pastę tempo lekkościerna. W celu ,,a może to coś dać,, i po kilku minutach efekt jest nawet dobry. Jeszcze posiedzę z polerką a jak się znudzę to złapie papier.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.