Własny wosk ;)

[venomGD]

Wspominałem jakiś czas temu , że jak będę miał chwilkę czasu to coś umieszam. Co prawda wcześniej miałem przygotowaną recepturę , ale było trzeba dopracować to i owo. Niestety dalej raczej nie będę kontynuował , ze względu na to że potrzeba duuużo czasu żeby testować krok po kroku oraz wiadomo kasy na surowce Oczywiśce składu nie będę zdradzał co moje to moje , sam wypracowałem. Mogę za to powiedzieć że już w trakcie mieszania zmieniłbym parę rzeczy na inne. I na pewno bym rozpisał na mniejszą ilość wody , ale się pozbyłem naddatku ładnie z układu. Tak samo zrobiłbym bardziej gęstą konsystencje , może nie tak żeby zrobić krążek hokejowy tylko lekko twardsze. Parę pamiątkowych zdjęć

W trakcie mieszania :

 

Po lewej część substratów z których zrobiłem to coś , użyłem 3 rodzajów wosków naturalnych widocznych na zdjęciach , jakie to były nie bardzo pamiętam , ale są ze sobą kompatybilne oczywiście można by zrobić 3 różne woski z nich , ale ja połączyłem to i zrobiłem jeden

 

Po zrobieniu odczekałem na ostygnięcie i wyglądało to tak jak poniżej. Oczywiście od razu musiałem wysmarować coś tym w celu weryfikacji przyczepności do podłoża. Wyszło nawet ok

 

 

Od razu parę zdjęć po smarowaniu :

 

 

Po delikatnym spolerowaniu kawałka :

 

 

Po całkowitym spolerowaniu :

 

Aplikacja wosku nie jest jakaś problematyczna , nie wiem do jakiego porównać jeśli chodzi o konsystencje , w każdym bądź razie jest dosyć luźna. Polerowanie również nie sprawia problemów Najbardziej to się bałem czy to będzie ścieralne no ale udało się - da radę spolerować bez problemów

 

Zrobiłem tylko 1 próbką ale coś wyszło. Jednak tak jak wspomniałem trzeba w to włożyć dużo czasu i pracy. Np na 3 zdjęciu widać jak wybiło konserwant E2XX i wiem , że wystarczyłoby go dać mniej niż we wstępnym przepisie. Fajna i ciekawa robota , ale dla kogoś kto ma czas Na swoje auto też nie będę tego nakładał bo najpierw to przydałoby się je polakierować a i tak nie mam czasu nawet i na to Chociaż progi ostatnio lakierowałem bo miałem chwilę Także szacun dla Kecava bo sromotna robota Jak w najbliższym czasie nie będę miał możliwości aplikacji na jakieś auto to po prostu dam komuś do sprawdzenia żywotności tego czegoś

[venomGD]

Miałem chwilę czasu i żeby oderwać się od asfaltowej rzeczywistości ulepiłem takie smarowidełko. Ogólnie to się zbroję na urlop i brakowało już mi do szczęścia tylko wosku. Twardego wosku carnauba wyszło mi 39,6% , gdybym nie dodał zapachu pomarańczy i "wzmacniacza" wyszłoby 43,2%.

 

 

 

 

 

Dobrze się nakłada i poleruje , zapach mógłby być intensywniejszy , ale nie ma co narzekać , niebawem trafi na lexa

A i jeszcze szybki test na kropelkowanie

 

 

 

[venomGD]

Coś tam wysmarowałem na urlopie

 

 

 

 

 

 

I po którejś już z kolei mazurskiej burzy

 

 

 

Na astrze kładałem mniej i szybciej polerowałem bo w 2 osoby robota. Lexa smarowałem na bogato i dłuuugo wosk leżał i potem ciężko było to wypolerować porządnie , szmaty musiałem zmieniać bo się dosyć szybko zapychały. Ogólnie jak na resztki to tragedii nie ma

[venomGD]

Dla ciekawskich tak się sprawuje moja receptura wosku, od tego czasu raz byłem na bezdotykowej , a dzisiaj tylko szamponem i gąbką przeleciałem nawet bez wycierania bo już nie miałem siły na więcej

 

Tak wiem że pod słońce nagrywane itd ale nie chciało mi się przeparkować auta Jak co to oglądać w 1080p.

 

[kecav]

[ref]venomGD[/ref], wosk generalnie daje radę. Myślę tu o tych kropelkach na początku po nałożeniu . Po miesiącu nie jest już tak różowo i wygląda na to, że kropelki już umarły, a pozostało jeszcze odprowadzanie wody. Patrząc na samo mazidło w słoiczku, to wyszło trochę mało jednorodnie , ale to pewnie szczegół, który można poprawić.

Trudno mi powiedzieć o konsystencji tego wosku, ale taki % wagowo (?) to zdecydowanie mistrzowski wynik. Kiedyś Dodo na DW wyraził opinię, że praktycznie powyżej 30%, to już się prawie nie da zrobić, a Ty zadałeś temu kłam (zresztą ja również osiągam wyższe wyniki i nie zgadzam się z Dodo w tym względzie).

Tak na marginesie, czy tą mieszankę również robiłeś na wodzie, jak poprzednią?

[venomGD]

Kecav rewolucji kropelkowej nie ma, fakt , ale wode bardzo ładnie to odpycha Jeśli chodzi o jednorodność to wiem na 99% co nie zagrało, miałem "wzmacniacz" po terminie i podejrzewam że w tym tkwi problem I było to jednie na powierzchni, reszta produktu taka sama. Niestety więcej prób już nie zrobię, bo nie mam już z czego. Próbkę przekazałem dla kumpla to też oceni co i jak.

Jeśli chodzi o zawartość tego twardego wosku to (pewnie się narażę co poniektórym) myślę że można dobić nawet i do 70%. Są pewne środki chemiczne, które na to bez problemu pozwolą. Nie wiem czasem czy przy ich pomocy nie dałoby się nawet i więcej wosku zapakować. Raz użyłem tego przy projekcie na bazie żywicy epoksydowej i każdy myślał że działałem na jakiś mega plastycznych poliuretanach.

Emulsje czyli produkty na bazie wody kiedyś robiłem, ale to to jest wyższa szkoła jazdy. Raz że dobór emulgatora , dwa stabilizator, a po trzecie wytworzona powłoka może mieć tendencję do reemulgacji, czyli zawarte w powłoce emulgatory np podczas deszczu się ponownie łączą z wodą i wszystko pięknie spływa (chodzi mi o całą powłokę).

Śmiechem żartem to mając taki twardy wosk jesteśmy w połowie drogi emulsji, potem wystarczy doprowadzić do stanu ciekłego następnie przy użyciu emulgatorów przełamać emulsję i po sprawie Niby schemat prosty, ale pracując na co dzień w temacie emulsji nie jest to takie łatwe. (Schemat produkcji emulsji czy to takich wosków do aut , czy kosmetycznych dla kobiet czy takich jakie ja robie czyli asfaltowych jest taki sam)

Tak sobie myślę i wg mnie można nawet zrobić emulsję woda:wosk - 50:50 czy więcej pewnie tak, ale musi być ona całkowicie przełamana, żeby się nie rozpadła, oczywiście bez mieszadła wysokoobrotowego ani rusz, a najlepiej to młynek koloidalny.

Ogólnie bardzo fajny temat, ale trzeba mieć czas kasę sprzęt. Także podziwiam że wytrwałeś w temacie

 

Takie mam jeszcze foto po porannej rosie

 

[DARIUS]

bardzo fajna robota! szkoda, że kończysz bo temat rozwojowy ale też rozumiem bo sam zacząłem zabawę z własnym woskiem i wiem ile to czasu no i pieniędzy ja na chwilę obecną mam recepturę, z której jestem zadowolony pod względem działania lecz nie mogę jeszcze rozwikłać zagatki konsystencji, tj. sprawić aby bardziej wosk był mokry, kremowy i łatwiejszy w nakładaniu. Może jakaś porada koledzy?

[venomGD]

Bez analizy receptury ciężko coś doradzić (oczywiście nie chcę jej poznać, bo to Twoja ciężko wypracowana robota), ja dodam od siebie że teraz pracowałem na bardzo fajnej i drogiej nafcie, która to dała mi właśnie ciekawe parametry aplikacyjne. Wcześnie parę lat temu zrobiłem tak jak np w kosmetyce - używałem bentonitu z kaolinem do poprawy reologii i właściwości aplikacyjnych. Zacznij może od zmniejszenia zawartości twardego wosku

Chyba że chcesz robić krem typu emulsja, ale to tak jak wspominałem dosyć trudne zadanie.

[DARIUS]

Dzięki wielkie. Dzisiaj wylałem następną porcję zmieniając trochę składniki. Stygnie, zobaczymy co wyjdzie :-)

[srebrzak]

Witam czy ktos bawi sie jeszcze w produkcje domowa? Bo mialbym kilka pytan przed probą umieszania czegos z czystej ciekawosci

[Quoter]

sierpień 2018 czy jeszcze ktoś sie w to bawi? 

[kecav]

Godzinę temu, Quoter napisał:

sierpień 2018 czy jeszcze ktoś sie w to bawi? 

Oczywista oczywistość 

[jumper777]

Witam

Od paru dni chodzi mi po głowie stworzenie własnego wosku i tak trafiłem tutaj

Czy jest szansa by dowiedzieć się z czego taki wosk się robi? nie chodzi o dokładne receptury czy co niektórych ,,tajne,, składniki a o to jak stworzyć taki prosty wosk, żeby od czegoś zacząć

czy wystarczy bentonit, kaolin i carnauba?

[JPZ]

@jumper777 

 

[Bielutomek]

@jumper777 sory za szczerość, ale chcąc zrobić własny wosk, raczej powinieneś się wgłębić w temat, i pooglądać, poczytać internet, bo jest tego od groma... a Twój post to taki „pukpuk” dajcie mi gotowca. 

 

[ghost]

Bardzo gorąco wspieram każdą inicjatywę stworzenia kolejnego rodzimego wosku.

 

Boję się tylko, że i tak duże fabryki i producenci będą o krok do przodu.

Większa kasa na badania, szeroki wachlarz dostępnych materiałów i dość zaawansowane laboratoria typu Bilt Hamber, Palm Beach Motoring Group, Zymol czy Swissvax.

[JPZ]

Myślę, że wosk na lato oparty na przepisie z forensic jesteśmy w stanie zrobić, przynajmniej ja mam taki zamiar.

Póki co próbuję innych receptur.

 

[Bielutomek]

@JPZ @ghost ja sadze, ze aktualnie mamy spory wysyp... i wyczuwam modę na nowe woski  a sadze, ze większość zostaje rzucone na rynek, w trakcie „testów” znam temat od podstaw, i sam coś tam mieszam, ale nie uważam, żeby po 20-30 próbce, wypuścić produkt na rynek... 

[JPZ]

@Bielutomek widzę, że w porównaniu do mnie jesteś bardzo zaawansowany

[Bielutomek]

@JPZ Moje efekty dobrej zabawy, połączonej z pasja. 

[JPZ]

Nieźle się zapowiada