Yasiek Opublikowano 8 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Moja wiercipiętka córka uwielbia poznawać świat. Obecnie ma 10,5 miesiąca i jeździ ze mną na rowerze w foteliku. Niestety zasypianie jest utrudnione a jak zaśnie to nici z jazdy My z żoną zastanawiamy się nad Qeridoo Sportrex - w Polsce dostępna tylko na aledrogo. Croozer ze względu na brak amortyzacji jest na słabej pozycji Czy używacie przyczepki? Jakie? Czy polecacie te co macie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 8 Lipca 2013 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Niestety zasypianie jest utrudnione a jak zaśnie to nici z jazdy A masz fotelik z pochylanym oparciem? Z doswiadczenia klientow wiem, ze to rozwiazuje sprawe. Dziecko momentalnie usypie i jest pol-lezace nie walace glowa w plecy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzaKal Opublikowano 8 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Yasiek, Mój mały ma teraz 14 miesięcy, jeżeli pogoda na to pozwala to codziennie po pracy z nim jeżdżę, mam właśnie fotelik z regulacją konta pochyłu, mały śpi bez problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 8 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Kurde nie boicie się tak śmigać z dziećmi w tych fotelikach? Jakakolwiek wywrotka czy coś i dziecko może głową uderzyć w jakiś kamień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 8 Lipca 2013 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Warto wrzucac na glowe dziecka kask A Ty nie boisz sie wozic dziecka samochodem? Przeciez w kazdej chwili mozesz miec wypadek... Reasumujac. Nie dajmy sie zwariowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas22 Opublikowano 8 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Kurde nie boicie się tak śmigać z dziećmi w tych fotelikach? Jakakolwiek wywrotka czy coś i dziecko może głową uderzyć w jakiś kamień Idąć tym tropem może i wypaść z wóżka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby_RS Opublikowano 8 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Nie dajmy sie zwariowac. W sumie popieram - są ścieżki, parki itd ale widok nowoczesnej mamy/taty z bobaskiem w śmiesznej przyczepce, lawirującego między samochodami zawsze napawa mnie trwogą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 8 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Mam fotelik z regulacją oparcia tzw Sleepy. ale mała ma tak duży kask że odchyla jej głowę na tyle że i tak podskakuje na każdym krawężniku. Ja jestem trochę maniakiem rowerowym i lubię sobie w niedzielę zrobić 60-80km na rowerze - nie wyobrażam sobie małej tyle km trzymać w foteliku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 8 Lipca 2013 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 podskakuje na każdym krawężniku. Czy jest to fotelik niezalezny na drutach czy montowany bezposrednio na bagaznik? Jesli ten pierwszy to ten typ tak ma, ale z tego co wiem dzieci bardzo szybko usypiaja przez to bujanie. Jesli na bagaznik to rzeczywiscie kazda dziure czuc. Moze powinienies obierac delikatniejsze trasy jak jezdzisz z mala? :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 8 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 jest montowany na takim pałąku do ramy pod siodełkiem. Moze powinienies obierac delikatniejsze trasy jak jezdzisz z mala? :> Jadę tam gdzie w miarę bezpiecznie. A w mojej mieścinie ścieżki rowerowe są w tak opłakanym stanie, że szkoda gadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mały_dżon Opublikowano 9 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2013 Planowałem przyczepkę ale ostatecznie zostałem przy foteliku, kupisz ją i może będziesz używał cały jeden rok U mnie właśnie tak było, używany był tylko rok, później syn już sam jeździł. Fotelik spełnił się tylko w przypadku rodzinnych wycieczek, ja lubię trochę pojeździć ale z dzieciakiem nie opcji szybszej jazdy bo to dla niego ani przyjemne ani bezpieczne. W przypadku takich maluchów ważne jest nawet w którym miesiącu dziecko się urodziło może okazać się że uda się używać fotelika przez 2 lata . Odkąd jest mały "normalna" jazda pozostała tylko wieczorami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 9 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2013 mały_dżon, no moja córka ma 10 miesięcy, lada dzień może się okazać że za niecały rok będzie kolejny maluch więc taka dwuosobowa przyczepka myślę byłaby w sam raz. Ja mam rower trekingowy więc szaleć nie szaleje po bezdrożach Zastanawiam się tylko czy kupować przyczepkę za 400pln czy warto dołożyć do takiej za 1200pln Kurde już sam nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się