Zakup używanego auta

[Slovak]

Samochód dla mojego Taty:)

105KM w dieslu w zupełności wystarczy a i zawieszenie lepsze seryjne - samochód będzie używany również, żeby dojechać do lasu ( Tato jest z zamiłowania myśliwym) więc raczej prosta konstrukcja, prosty silnik, proste wyposażenie ..

Może Honda CR-V? Drugą generację spokojnie kupicie do 26 tysięcy złotych. Jeśli Tata lubi jeździć po lesie, to auto powinno sprawować się idealnie, mój od 4 lat używa CR-V'ki pierwszej generacji i jest z niej bardzo zadowolony, jest leśnikiem więc auto łatwo nie ma .

[shadowpicture]

Dzięki Panowie za porady. SX4 całkiem ciekawy.. Sucre - audi jaki silnik i rok?? Tato jeżdził poprzednio A4 1.8T w kombi i ma do tego sentyment:)

 

CR-V to tez dobry pomysł.. muszę poszukać czegoś w okolicy i pojadę zobaczyć z bliska jak to wygląda.

[Sucre]

Jedyny słuszny 1,9TDi ostatni wypust 2004r.

[TOM3]

Sucre, tak z ciekawości jaką kwotę trzeba by przeznaczyć na hondę ufo 2006 1.8 ? Pora chyba na zmianę samochodu w tym roku więc wstępnie zaczynam badać rynek benzyn powyżej 140 KM i wygląda na to, że honda będzie chyba najlepszym rozwiązaniem

[Sucre]

Zajrzyj do działu sprzedam

Rozrzut jest bardzo duży, za ładną trzeba dać 25-26tys.zł.

[maquser]

TOM3 jeździłem taką Hondą i polecam właśnie z tym 1.8. 1.4 jak dla mnie nie radził sobie z tą budą a palił niecały litr mniej od 1.8. Warto dołożyć do zadbanego egzemplarza.

[mario704]

Tylko 1,8 do civica ufo.za 25 tys to możesz kupić szrota z rocznika 2006...szukałem w tamtym roku tego modelu i za zmęczone 1,4 wołali takie kwoty a 1.8 droższe bo ich jak na lekarstwo niestety.Zjeździłem pół śląska gdzoe usiłowano mi wcisnąć buble mające rzekomo 130 tys a na lewarku guma schodziła i wnętrze ściorane.1.8 ma to do siebie że niestety jak zadbane to idzie od ręki.

[lukwawa]

Za 25 tys PLN to się już wchodzi w jakieś galantne BMW e60 530d kupione w Polsce, od 1-szego właściciela i z pełnym serwisem w ASO. Za 20 tys PLN można szukać 520d.

 

Nie ma nic bardziej żałosnego od niespełnionych marzeń.

- Mikołaj Gogol

[Vespa]

I każda naprawa wielokrotnie droższa niż przy Hondzie, podobnie jak sama eksploatacja.

[coobah]

A kolega nie zrozumiał ironii?

[mario704]

Merce w203 już też po lifcie za 22 tys kupić można igiełki nie bite haha.

Civic kosztuje swoje a zwłaszcza 1,8

[Vespa]

Haha, nie śledzę zbyt dokładnie tego wątku, nie znam kontekstu, pewnie stąd mój brak wyłapania ironii w wypowiedzi Łukasza.

[lukwawa]

Można taką E60-kę naprawiać metodą "na Pana Sławka" i koszty będą minimalne. Złapiesz kontekst jak przeczytasz: http://7er.pl/showthread.php/38200-Hist ... e-BMW-quot

[lukwawa]

Aż się boję pomyśleć jak te Nissany Gieteery spadną z tych magicznych 150 tys. PLN za "idealną i jedyną w Polsce" do kwoty 80-100... To będzie ciekawa lektura:)

[Vespa]

Można taką E60-kę naprawiać metodą "na Pana Sławka" i koszty będą minimalne. Złapiesz kontekst jak przeczytasz: http://7er.pl/showthread.php/38200-Hist ... e-BMW-quot

Rewelacyjny tekst! I jaki życiowy

[kandy]

Można taką E60-kę naprawiać metodą "na Pana Sławka" i koszty będą minimalne. Złapiesz kontekst jak przeczytasz: http://7er.pl/showthread.php/38200-Hist ... e-BMW-quot

 

 

Później ludzie się dziwią, skąd się biorą takie parchy na rynku, jak poprzedni właściciel miał pieniądze tylko na zakup auta, a na utrzymanie już brakło...

[lukwawa]

Niestety bardzo życiowy ponieważ wiele fajnych, technicznie i technologicznie zaawansowanych aut jest doprowadzana do ruiny przez takich Sławków, których jest bardzo wiele. Sławki zapominają, że utrzymanie auta, które jako nowe kosztowało 200, 300, 400 tys PLN i więcej, kosztuje tyle samo po kilku/nastu latach od wyjazdu z salonu. Samochód stracił na wartości ale eksploatacja dalej jest na poziomie osoby zarabiajacej dużo więcej od średniej krajowej. Ostatnio w korku stał Sławek w Audi A6 C6 3.0 TDi na 19 calowych, "pięknych" azjatyckich felgach na równie zacnych chińskich oponach różnych na przodzie i tyle. Nikt mi nie powie, że kupił i założył takie śmieci ponieważ chciał a nie musiał.

 

Na tym forum też jest dużo Sławków i trochę się dziwię, że wydawane są duże, ciężko zarobione przez Sławka pieniądze na rzeczy bez których można normalnie żyć czyli kosmetyki samochodowe a np. na pięknie polerowanych felgach dumnie naciągnięte są chińczyki, fura jest spuchnięta od rdzy (co może być tłumaczone jako rat-style) albo auto ogólnie wygląda jak ze śmietnika.

 

Oczywiście nie każdy ma i nie każdy będzie miał pieniądze samochody po kilkaset tysięcy i dom wyłożony "sajdingiem" z krasnalem w ogródku ale chyba każdy powinien mieć trochę oleju w głowie i nie kupować samochodów na które go nie stać. To nie są czasy rzymian gdzie informacje były dystrybuowane konno albo posłańcem. O wszystkim można przeczytać w necie i na różnych forach i trochę pomyśleć czy będzie nas stać kupić komplet dobrych opon do naszej E60 za 4 tys PLN wydając na auto 25 tys PLN.

[MatthewG]

Ee była tu już przecież próba zakupu GTRA za stówe

[kandy]

Jak już wspomniałeś o A6 C6 3.0 TDI, to ciekawe jak tam było z rozrządem i jaka byłaby ewentualna reakcja właściciela jakby w serwisie powiedzieli cenę za wymianę

[marcin986]

Tylko 1,8 do civica ufo.za 25 tys to możesz kupić szrota z rocznika 2006...szukałem w tamtym roku tego modelu i za zmęczone 1,4 wołali takie kwoty a 1.8 droższe bo ich jak na lekarstwo niestety.Zjeździłem pół śląska gdzoe usiłowano mi wcisnąć buble mające rzekomo 130 tys a na lewarku guma schodziła i wnętrze ściorane.1.8 ma to do siebie że niestety jak zadbane to idzie od ręki.

 

W grudniu kupiona Civic 2006 1.8 przebieg 130 000 pełny serwis ASO, pierwszy właściciel PL - 25 000 zł Można? Można!, a tak na serio samochód technicznie w super stanie wszystko robione w ASO (nawet wymiana baterii w kluczyku), ale przez ok 3 lata jeździła nim kobieta, wgniotek ma w cho&^re i ciut, lakier wyrysowany z każdej strony, wnętrze w porządku. Auto kupione trochę szczęśliwie, handlarz kupił je w czwartek, wystawił na allegro w sobotę, ja w poniedziałek już kupiłem .

[chudy]

ufo są fajne, ale drogie. z 2006 roku płacisz 25-30k. A za type-r z roku 2004-5 (vii gen) płacisz tyle samo. Różnica rok-dwa lata, a to co dostajesz w tych pieniądzach jest ciężkie do porównania. vii gen jest przestronny, dobrze się prowadzi, a type-r to type-r.

[marcin986]

ufo są fajne, ale drogie. z 2006 roku płacisz 25-30k. A za type-r z roku 2004-5 (vii gen) płacisz tyle samo. Różnica rok-dwa lata, a to co dostajesz w tych pieniądzach jest ciężkie do porównania. vii gen jest przestronny, dobrze się prowadzi, a type-r to type-r.

 

Zależy kto co potrzebuje, ja szukałem samochodu z dużym bagażnikiem koniecznie 5 drzwi (1.5 roczna córa, którą trzeba instalować w foteliku), niezawodnego, z silnikiem benzynowym, i dającego frajdę z jazdy.

Civic ufo wpisywał mi się w te wymagania idealnie, bagażnik ma bardzo duży, jest tani w utrzymaniu, (ceny w ASO naprawdę przystępne). Daje mnóstwo frajdy z jazdy jak dla mnie idealny kompromis pomiędzy funem a komfortem.

 

P.S. Jeszcze 3 lata temu w ciemno brałbym zadbane EP3

[atvmmz]

kandy 3.0 TDI jest na łańcuchu.

[Funner]

No właśnie jest, ale w v'kach rozrząd na łańcuchu i tak się wyciąga.. Poza tym z tego co pamiętam to we wczesnych 3.0TDi był problem właśnie z rozrządem. Plus to, że rozrząd jest z tyłu, jeśli dobrze pamiętam, a to generuje dodatkowe koszta.

[kandy]

kandy 3.0 TDI jest na łańcuchu.

 

Wiem, ale ten łańcuch się rozciąga (taki urok, a raczej jego brak, silnika), a rozrząd jest od strony kabiny i żeby to wymienić to trzeba wyjąć cały silnik