Skocz do zawartości

Zakup używanego auta


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Z Niemiec nie znam, jedyne co to weryfikować wpisy w książce serwisowej ( dzwonić do warsztatów z pieczątek ). Mnie się wydaje że w święta będzie ciężko, ludzie wolą spędzać czas z rodziną niż ganiać za furami. Przynajmniej do mnie jak dzwonią to pytają czy po świętach mogą przyjechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co się od razu tak spinać i wyzywać ? Ja tylko przekazuje to, co widzę przeglądając 15 takich samych ogłoszeń, z jednym zdaniem które jest perfidnym kłamstwem i jawnym wprowadzaniem w błąd. Jestem ciekaw czy jakbym to ja, bądź ktoś inny zadzwonił i zapytał jak się jechało samochodem przez te 1200km czy byś powiedział że tak naprawdę to auto przyjechało na lawecie a w ogłoszeniu tak jest bo fajniej. Sytuacja identyczna z pytaniem o przebieg.

 

Nie jest więc to rozbitek lub szrot przywieziony na LAWECIE

 

serio ?

 

Wnętrze w najmniejszym stopniu nie zniszczone, bez jakichkolwiek plam lub przetarć. Nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków podczas jazdy, nie skrzypi i nie trzeszczy. Tapicerka w bardzo dobrym stanie

 

W fordzie jakaś taka spora plama jest i jakieś dziwne przetarcie na podłokietniku. W co najmniej dwóch innych STYRANA kierownica. :dontknow:

 

Pomijając fakt że korby z tyłu i manualna klima to bogate wyposażenie ;)

 

NIE CZEPIAM się tego że samochody mają prawdziwe przebiegi i nie są powypadkowe, bo tego raz że nie sprawdzę, a po drugie nie wiem. Ale jeśli wytykasz komuś że kłamie, to co najmniej miej za grosz szacunku do siebie i innych i sam nie wypisuj bzdur w ogłoszeniach.

 

Jestem trollem bądź Januszem ? Nazywaj to jak chcesz, ja po prostu należę do tych ludzi którzy zawsze swoje WŁASNE zdanie powiedzą bez względu na konsekwencję i nie będą należeć do kółka wzajemnej adoracji bo tak fajniej i szacun.

 

No offence, dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dementor każdy ma trochę racji...ale w tym biznesie nie jest tak że czarne jest czarne a białe jest białe. Jestem zdania że to czy auto wróciło do kraju na kołach lawety czy swoich własnych jest duuuużooo mniej ważne niż to czy za granicą miało 350 a u nas 170tys.km...albo że miało ćwiarę wstawioną. I widzę że dla klientów również ważniejsze jest czy potrafię jakoś potwierdzić przebieg ( nie mówię tu o książce bo ja można kupić za 100zl ), a jak już im zapewniam miernik podczas oględzin to w ogole są cali w skowrnokach. I dla nich nie ma znaczenia jak wrócił do kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namierzyłem nową 166 JTD świeżo przywiezioną - mam nadzieję, że tej mi nie sprzątną do poniedziałku :)

 

Niestety jest srebrna :(

 

Sucre nie możesz tachać porządnych aut (znaczy Alf) ... ?

Taką wziął bym z marszu: http://www.mobile.de/pl/marka/alfa-rome ... 34064.html .

Potrzebna do miasta i czasem za miasto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak by nie było jednak taki wpis zachęca, przyciąga klienta bo myśli sobie..aha, auto sprawne, sprawdzone w trasie bo 1200km dojechało. Czyli nie było mocno rozbite, zajechane itd.

Wiadomo, ciezko coś sprzedać i trzeba trochę ludzi kitować (okłamywać, czy też nie mówić całej prawdy).

Gorzej jak ktoś słyszy przez tel. "auto w super stanie itp" a jedzie kupę km przez pół Polski i okazuje się całkiem co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artih alfa 166 piękne auto ale w srebrnym to nie wiem, szukaj czarnej albo brązowej :song:

 

pawelpp

ciezko coś sprzedać i trzeba trochę ludzi kitować (okłamywać, czy też nie mówić całej prawdy).

Gorzej jak ktoś słyszy przez tel. "auto w super stanie itp" a jedzie kupę km przez pół Polski i okazuje się całkiem co innego.

 

sam sobie zaprzeczasz, amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, rozwine... troche tzn, nie wymieniać wszystkich drobnych, użytkowych usterek typu ryska na drzwiach, mala wgniotka, popielniczka się nie domyka itp. bo nikt nie przyjedzie.

Gorzej jeśli mówisz,że auto super,bezwypakowe, wnętrze super a na miejscu okazuje się, ze łatane, szpachlowane, tapicerka powycierana, zawieszenie stuka itd.

Może niepotrzebnie użyłem słów: kitować i oklamywać i dlatego tak to odebrałeś.

Nie zawsze czytający dokładnie zrozumieją to tak, jak piszący miał na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do alf dodaja zlota karte z pelnym ubezpieczeniem i dodatkowe auto z kierowca do zabrania nas z pobocza, kiedy to wepchniemy zepsuta alfe do rowu?

Nie wiem czemu ludzie krytykują alfe mimo tego, ze jezdza o wiele bardziej gownianymi autami.

Alfa 164,166,159 to naprawde bardzo fajne modele.Super sie siedzi w srodku, dobra jakosc materiałow.Znam ludzi, ktorzy jezdza tymi autami i nie narzekają.Jedyny problem jak dla mnie to troche ciasno z tyłu jest w tych w modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do alf dodaja zlota karte z pelnym ubezpieczeniem i dodatkowe auto z kierowca do zabrania nas z pobocza, kiedy to wepchniemy zepsuta alfe do rowu?

nie, przy kupnie dodaja naklejke na szybe ktora zaslania obrzydliwe passaty jadace przed alfa :)

 

impex w 166 z tylu jest wiecej miejsca niz w e klasie w211.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh nie no nie ma co brać wszystkiego na powaznie, bo stylistyka i niektóre silniki to po prostu miazga:-) szkoda tylko ze najbardziej elektryka slabo dziala i takie zwyczajne pierdoly... Jakosc fiata... Gdyby przeniesc bude alfy do niemieckiej technologi to bykby to samochod kompletny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do alf dodaja zlota karte z pelnym ubezpieczeniem i dodatkowe auto z kierowca do zabrania nas z pobocza, kiedy to wepchniemy zepsuta alfe do rowu?

nie, przy kupnie dodaja naklejke na szybe ktora zaslania obrzydliwe passaty jadace przed alfa :)

 

impex w 166 z tylu jest wiecej miejsca niz w e klasie w211.

Ciekawe jak bedzie wygladac twoja alfa po przebiegu takim jak przecietny passat sciagniety z zachodu tj. 350tys km i wyżej passat dobrze wypieszczony z ladnym kolorem, dobrym woskiem, felga, ledami i w sedanie tez moze sie podobac :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do alf dodaja zlota karte z pelnym ubezpieczeniem i dodatkowe auto z kierowca do zabrania nas z pobocza, kiedy to wepchniemy zepsuta alfe do rowu?

nie, przy kupnie dodaja naklejke na szybe ktora zaslania obrzydliwe passaty jadace przed alfa :)

 

impex w 166 z tylu jest wiecej miejsca niz w e klasie w211.

Ciekawe jak bedzie wygladac twoja alfa po przebiegu takim jak przecietny passat sciagniety z zachodu tj. 350tys km i wyżej passat dobrze wypieszczony z ladnym kolorem, dobrym woskiem, felga, ledami i w sedanie tez moze sie podobac :-)

 

To jakis ponury zart?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchaj z podobaniem sie aut wedlug mnie maja zwiazek 2 czynniki. Po 1 atrakcyjnosc samej budy i srodka, 2 to "opatrzenie" się danego samochodu. Jesli cos widujemy rzadko wedlug mnie bardziej sie nam to podoba i jestesmy bardziej tym zaciekawieni (chocby alfa, honda ufo, kia soll) niz jak cos widujemy bez przerwy i na kazdym rogu (passat, audi a3, cikleczento).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe ... miałem kilka włoskich aut - Fiaty (Brava, Stilo JTD 16V) i kilka Alfa Romeo ... najśmieszniejsze, że najczęstsze awarie w tych autach (u mnie) to: przepływomierz (Bosch - Germany), potencjometr gazu (Bosch - Germany), sprzęgło (Valeo - Francja), EGR (w jednym dieslu) i ... to wszystko. Nawet te delikatne zawiasy jakoś nie chciały się psuć czy to w 147 czy 156 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mati373737, a miałeś w życiu jakąś alfe albo fiata? Bo pewnie mówisz tak jak większość osób która z alfą nie miała doczynienia, tylko szwagier wujka dobrego kuzyna słyszał że mechanik tak powiedział że alfy się psuję.

Passeratti się nie psuje? Bez problemu można znaleźć psującego się passata, tak samo można znaleźc ładną zdrową zadbaną alfe.

A w środku wykonana jest lepiej niż nie jeden passat B5 FL 1.9TDi :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie nie liczac czesci eksploatcyjnych, filtry klocki itp awarii ulegla automatyczna skrzynia firmy aisin czyli japonska :D:D:D a co do zawieszen w alfie... jak wklada sie trw to sie jezdzi, a jak ktos fasty wklada i inne wynalazki to 10 tys nie przejedzie. wiele aut ktorych jest duzo na drodze tez mi sie podoba, patrz e60, volvo xc90 itp, ale passat ma bryle jakby ktos w podstawowce go narysowal... no niestety ale taka prawda, te nowsze od b6 w gore z zew juz jakos wygladaja ale w srodku to dalej linie przedszkolaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.