Jump to content

Jakie jest ryzyko powstania "chmur"?


Recommended Posts

Witam !

 

Chciałbym sie poradzić doświadczonych kolegów , czy jest duże ryzyko powstania tzw. "chmur " przy ręcznym usuwaniu rys preparatem Meguiar's Ultimate Compound z aplikatorem Meguiar's Soft Foam Applicator Pad . Czy potem jest jakiś sposób by ich usunąć .

Dziekuję za odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zakładając dwa podstawowe fakty , czysty lakier i czysty aplikator oraz sensowne używanie siły podczas polerowania , to żaden hologram ci niepowstanie. :)

 

To radzę sobie wziąć do serca.

To moja ulubiona fotka i pytanie amerykańskiego chłopca pt. Co zrobiłem żle?

anonstonespictures.jpg

Link to comment
Share on other sites

To radzę sobie wziąć do serca.

To moja ulubiona fotka i pytanie amerykańskiego chłopca pt. Co zrobiłem żle?

Obrazek

 

No to ładnie mnie teraz nastraszyłeś... :shock: W poniedziałek powinienem dostać UC i teraz się zastanawiam czy go wogóle użyć jak potrafi do tego stopnia "poprawić" lakier ( 1szy raz będę go nakładać ). Widać, że jak z jajkiem trzeba się nim obchodzić :?

 

Odnośnie zdjęcia: Jak by tak całe auto przejechał to nawet nieźle by wyglądał :-] Oryginalnie... 8-)

Link to comment
Share on other sites

Usuwałem juz rysy , ale pastą żółwia http://www.autokosmetyki.pl/turtle_wax_ ... s,p65.html , nie były to jakieś " hektary " karoserii , ale powierzchnie 20x20 cm i nigdy nie miałem hologramów , a by był jakiś efekt trzeba było czasem przycisnąć jednak teraz zaczynam sie wahać czy użyć ten środek Megsa . :o

Link to comment
Share on other sites

Bez przesady - robiąc wszystko z głową i przestrzegając głównych zaleceń nic się nie stanie.

Tą fotkę wstawiłem tylko jako ciekawostkę/ostrzeżenie ,że jak się nie myśli to można narobić lipy i nawet tak bezpieczne środki jak meguiar's są niebezpieczne w rękach nie myślącego człowieka.

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator
Bez przesady - robiąc wszystko z głową i przestrzegając głównych zaleceń nic się nie stanie.

Tą fotkę wstawiłem tylko jako ciekawostkę/ostrzeżenie ,że jak się nie myśli to można narobić lipy i nawet tak bezpieczne środki jak meguiar's są niebezpieczne w rękach nie myślącego człowieka.

 

Dokładnie. Nie wiem co ten gość zrobił (czytałem ten wątek), ale tak trzeba umieć ;)

Link to comment
Share on other sites

Zanim trafiłem na te forum , sporo czytałem o pielęgnacji lakieru na różnych forach poświęconych markom aut , prawie wszędzie chwalono paste tempo , ludzie zachwalali i polecali , ponoć super sobie autka tym specyfikiem odpicowali .

z racji tego że gdzieś w piwnicy mam ową pastę porównałem sobie konsystencję z Meguiar's Ultimate Compound .

W pasie Tempo zdecydowanie wyczuwa się " drobinki " / chropowatość , gdzie produkt megsa jest bardziej " kremowaty " .

Tak się zastanawiam jak wyglądają autka tych to potraktowali całe pasta tempo w odniesieniu do pokazanego zdjęcia gdzie koleś zrobił takie Cuś megsem , który ma konsystencję delikatniejsza .

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator

Ja mam takiego sąsiada z bloku obok, który ma Opla Omegę i kilka razy widziałem go z płynem do szyb jak psikał na lakier i wycierał to brudną ścierą od garnków więc uwierzcie mi nic mnie już nie zdziwi.

 

Jak będzie lato, a zobaczę, że robi tak samo to postaram się Wam filmik nagrać.

Link to comment
Share on other sites

Ale to nic dziwnego naprawde to codzienność wielu użytkowników aut, Sąsiad z parkingu na którym parkuje auta czyści całe auto jedną butelką wody + szczotką do zamiatania i auto sie błyszczy 8-) I najlepsze jest w tym że z czego zaobserwowałem robi to codziennie :shock:

 

Myśle aby mu nie sprezentować jakiś kosmetyków :ad:

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator

Maciek, mógłbyś dać mu jakieś próbki albo zaprezentować na szybko co można zdziałać za pomocą czegoś innego niż butelka wody.

Ja sobie obiecałem, że podejdę do mojego sąsiada i spróbuję sprowadzić go na inny tor, ale pewnie jak usłyszy o wosku za 100 zł to mnie pogoni :kox:

Link to comment
Share on other sites

no cóż, moi sąsiedzi mają dość częstko komplekoswą prezentację jak się myje auto, ale nadal jadą ostro - gąbka pod prysznic i ludwik w wiaderku po śledziach. Uświadamianie się na niewiele zdaje, uważają mnie za lekko psychicznego:)

Link to comment
Share on other sites

no " raz kozie śmierć " i wypróbowałem Ultimate Compound znalazłem " ciepły " parking w jednym z centrów handlowych z myjnia ;) , robiłem maske i dach aplikatorem megsa , no musze powiedzieć że ręcznie to jest " orka na ugorze " i żeby mieć element bez rys to trzeba mechaniczną polerkę lub podchodzić do danego elementu kilka razy .

Maska i dach nabrały połysku , ale parę upierdliwych rysek które zrobiły mi ziarenka piasku zabłakane przy myciu gąbka zostały :( , więc chyba bedzie trzeba jeszcze raz pojechać .

Oczywiście miałem i chwile grozy , bo mając w pamięci owe sławne zdjęcie zamieszczone przez kolegę ( wyżej ) tankowałem na jednej ze stacji ( BP ) wieczorem w świetle oświetlenia zobaczyłem na masce pare hologramów , normalnie załamka , ale po przyjeździe do domku na spokojnie okazało się że chyba niezbyt dokładnie wypolerowałem maske i dach , chyba było jednak za chłodno w miejscu gdzie to robiłem . Pojechałem jeszcze do gości co robią " zawodowo" autka ( polerka lakieru , picowanie środka itp ) i w świetle halogenów gośc nic nie widział ( ja zresztą też ) , znał też produkt Megsa i był zdziwiony że można ręcznie narobić hologramów ( nie widział pewnie tej fotki :) ) , ale pokazął mi autko po amatorskiej polerce w garażu .

Link to comment
Share on other sites

Przy ręcznym stosowaniu produkty Meg'sa są kompletnie idiotoodporne. Inna sprawa, że na większości lakierów efekt lustra może zapewnić tylko maszyna.

 

Globy no patrząc na tę fotke chyba jednak nie są idiotoodporne :) , nie wiem jak trzeba " heblowac " w jednym miejsca i jaką mocno cisnąc by zrobic takie coś .

Wczoraj kupowałem w Gdańsku Ultimate Quik Detailer i sprzedawca też był zdziwiony że można ręcznie Ultimate Compound narobić sobie " bałaganu "

Link to comment
Share on other sites

a moim zdaniem nie była to wina środka a tym bardziej aplikatora a źle umytego samochodu, nie uważacie że po drobinkach piasku , kurzu itp. mogło coś takiego powstać ??

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.