endrju89 Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Koledzy, dlaczego polerowanie lakier wykonuje się w garażu przy świetle halogenowym a nie na zewnatrz przy słońcu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zeby przypadkowe drobinki piachu czy inne syfy nie lecialy na lakier/pada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaszczu Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Słońce nie uwidoczni Ci wbrew pozorom zawsze defekty lakieru. Poza tym jak polerujesz w słońcu to lakier jest ciepły, jak dodasz do tego cioranie polerką to temperatura momentalnie wzrasta. Poza tym machniesz porządnie jeden panel i pot po d... się leje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Altay Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Po co zakładać nowy temat ? Pomyśl logicznie co się stanie jak nagle zawieje i jakiś pyłek dostanie się pod pracujący padzik, z resztą jest wiele innych czynników jak nagrzewająca się blacha na słońcu itd. Czy tak trudno na to wpaść ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Nie wieje, nie świeci słońce powodując zasychanie pasty i niepotrzebne rozgrzewanie lakieru, nie kurzy się tak, w halogenie wszystko lepiej widać, nie hałasujesz spokoju sąsiadom polerką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamut103 Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Chociażby dlatego że jest bardziej sterylnie, a światło z halogena jest cały czas takie samo, nie jest co chwile przysłaniane przez chmury czy inne zjawiska i jest po prostu wygodniej. Chociaż są przypadki że ludzie polerują "pod chmurką" i żyją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaszczu Opublikowano 15 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2013 I temat praktycznie wyczerpany hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavlik Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Pytanie tylko po co chcecie cały czas świecić halogenem ale bogatemu kto zabroni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FSO-Team Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 dokładnie polerka przy dowolnym świetle garażowym ( żarówka, świetlówka), a halogen do inspekcji ja po przejeździe odkładam maszynę, załączam powoli halogen i ustawiam stojak- w tym czasie lakier stygnie, łyk piwa, i dopiero IPA, fibra i oglądamy co nam wyszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endrju89 Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 A to można IPA stosować tak w przerwie między polerowaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Co to znaczy w przerwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yasiek Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 endrju89, nawet trzeba żeby zobaczyć czy trzeba jeszcze usuwać rysy czy już jest ok i wykańczamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lajcik1 Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 łyk piwa, i dopiero IPA lepiej wchodzi? A poważnie, przy mojej pierwszej i zarazem ostatniej korekcie robiłem tak samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Donatel Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Mi w sobotę nawet polerowanie wosku szło koszmarnie, bo w powietrzu latały jakieś syfy które przyklejały mi się do lakieru W rezultacie musiałem mocno uważać aby nie narobić szkód przy woskowaniu, a pewnie i tak coś pewnie porysowałem. Polerowania na zewnątrz, gdzie wchodzi maszyna i ścierne pasty sobie po prostu nie wyobrażam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się