J-zon Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Hmm... No generalnie dla mnie zapach nie jest jakąś super ważną kwestią. Wiadomo, przyjemnie się pracuje przy pachnących kosmetykach. Chociaż jeśli piana jest potem poprawiana pachnącym szamponem, to nie widzę powodu, żeby dopłacać tylko za zapach. A różnica moim zdaniem dość duża, bo 50 zł przy 5litrowym baniaku. Dzięki za podpowiedź.
Gajek Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Eryczek, wartosc auta wycenili na 2500zl, koszt napraw na okolo 4000 zl. Watosc auta po kolizji 800 zl. Gosc chce 1000 zl za wspawanie i pomalowanie podkladem, za kolor trzeba doplacic 150- 200 zl. Blachy to okolo 200 zl a zderzak nie wiem, nie ma nigdzie przodu.
Moderator Eryczek Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Gajek, wg mnie ubezpieczalnia podeszła do tematu uczciwie. Przy założeniu że auto jest warte katalogowo 2500 zł, zaproponowali Ci 1700 zł odszkodowania a na 800 zł wycenili Ci auto po szkodzie. Na pewno dostałeś decyzję o szkodzie całkowitej więc więcej z nich raczej nie wyciągniesz. Co do cen robocizny u Ciebie to się nie wypowiem. W Łodzi bida jest więc taniej auta naprawiają.
Torrence Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Czy SG Fruit Snow Foam jest dużo słabsza od polecanej tu Magi?
Moderator krd Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Torrence, jest zauwazalnie delikatniejsza.
Mass Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Jaka jest różnica między DODO JUICE BASICS OF BLING PREP POLISH a DODO JUICE LIME PRIME? Szukam cleanera pod Orange Crusha do nakładania tricolorem, ale nie wiem który z powyższych wybrać. Lakier Opla z delikatnymi swirlami
kM3 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 a jak wypada SG Fruit do tej piany nowo powstałej firmy na rynku Blink? na razie widziałem tylko pierwsze testy, może ktoś ma jakieś porównanie?
Justyna Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 a jak wypada SG Fruit do tej piany nowo powstałej firmy na rynku Blink? ja z tych dwóch wolę Blink lepsza piana jakościowo i ten cudny zapach , który unosi się wokół auta cały czas.
kamilgt Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 a jak wypada SG Fruit do tej piany nowo powstałej firmy na rynku Blink? ja z tych dwóch wolę Blink lepsza piana jakościowo i ten cudny zapach , który unosi się wokół auta cały czas. +1
marszo Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 a jak wypada SG Fruit do tej piany nowo powstałej firmy na rynku Blink? na razie widziałem tylko pierwsze testy, może ktoś ma jakieś porównanie? Tylko trzymaj dzieci z dala od piany Ostatnio dzieciak sąsiadów chciał zlizywać pianę z samochodu
Gajek Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Eryczek, dzięki wielkie za pomoc.
mati373737 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Preparat od einszett do uszczelek gummi coś tam można z powodzeniem używać także do uszczelek na zewnątrz? Np. Szyb?
polak200 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Eryczek Dostaliśmy 1700zł za pas przedni, błotnik, zderzak i lampę. Sama robocizna to 1000zł. Warto. Z marszu pisz, że wycena jest zaniżona i stanowi 40% rzeczywistej szkody. Odwołaj się szybko, wsadź przepis (przeczytaj 361 KC w całości), dołóż bełkotu, coś w stylu "uwzględniając dotychczasowy dorobek doktryny i orzecznictwa, a także uwzględniając obecną sytuację rynkową i fakt, że uszkodzony samochód należy do kategorii tzw. youngtimer'ów, a kalkulacja naprawy uzględniać musi konieczność przywrócenia go w pełni do stanu poprzedniego, po rozpytaniu serwisów zajmujących się naprawami blacharskimi, lakierniczymi i mechanicznymi, wnoszę o dopłatę w kwocie 2400 zł - co łącznie pozwoli na naprawienie wynikłej ze zdarzenia szkody". Warto, mówię raz jeszcze.
powalla Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2014 To nie takie łatwe , bo dla nich ważny jest eurotax i to auto jest warte 2500 , czyli oni tyle mu dają ale "wrak" biorą ...no to inaczej , pewnie zrobiono aukcję "wraku" i jakiś warsztat daje 800zł , czyli ubezpieczyciel dokłada tylko 1700 aby wyszło 2500zł . Gajek, ma 2 wyjścia , oddać auto warsztatowi i wziąć 800zł + 1700zł od ubezpieczyciela lub wziąć te 1700 i zostawić "wrak", a za tę kasę spróbować naprawić auto ....sory taki mamy w PL klimat (prawo) Nikt nie da Ci więcej niż to auto jest warte według eurotax ...przez to warto stare auto przerobić na "zabytkowe" , bo wtedy wycena jest inna .
Elver Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Witam! Jestem w trakcie korekty lakieru i zmuszony byłem do usunięcia emblematów z klapy bagażnika. Jednak ktoś mądry kiedyś już usuwał te emblematy i przykleił je kropelką czy czymś w tym stylu Ni czorta nie mogę resztek tego kleju usunąć, a próbowałem już chyba wszystkim, włącznie z papierem ściernym... Ma ktoś jakiś pomysł? Szukałem już na forum, ale nie znalazłem odpowiedzi
Eidos71 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Pytanie do znawców tematu: czy istnieje sensowna i bezpieczna możliwość użytkowania alufelg o rozmiarze 5x114,5 z Toyoty Corolli Verso w aucie grupy VAG, gdzie rozmiar felg to 5x112 ?
kamilgt Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 dystans zmieniający rozstaw o grubości minimum 17mm
Piotrek Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Eidos71, Nie wiem czy aż 2,5 mm, ale do SC ( oryginalnie 4x98) montują felgi 4x100 na śrubach pływających i teoretycznie wszystko jest dobrze.
mavq Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Witam! Jestem w trakcie korekty lakieru i zmuszony byłem do usunięcia emblematów z klapy bagażnika. Jednak ktoś mądry kiedyś już usuwał te emblematy i przykleił je kropelką czy czymś w tym stylu Ni czorta nie mogę resztek tego kleju usunąć, a próbowałem już chyba wszystkim, włącznie z papierem ściernym... Ma ktoś jakiś pomysł? Szukałem już na forum, ale nie znalazłem odpowiedzi Zmywacz silikonowy? Nitro? Papier wodny? Wełna + fg 400 / s2?
Eidos71 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Z tymi srubami plywajacymi podobno jest tak, ze nie mozna byc pewnym co do bezpieczenstwa uzytkowania kol mocowanych za ich pomoca, a ponadto powinno sie dokrecac te sruby co 1000 km (info od pracownika serwisu opon)...
comando Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 To prawda. Takie śruby to straszna rzeźba. A 17mm to trochę mało na przykręcany dystans, chociaż wiem że takie produkują.
kamilgt Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 A 17mm to trochę mało na przykręcany dystans, są też takie po 15mm
lakikwap Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Z tymi srubami plywajacymi podobno jest tak, ze nie mozna byc pewnym co do bezpieczenstwa uzytkowania kol mocowanych za ich pomoca, a ponadto powinno sie dokrecac te sruby co 1000 km (info od pracownika serwisu opon)... To prawda. Takie śruby to straszna rzeźba. A 17mm to trochę mało na przykręcany dystans, chociaż wiem że takie produkują. To ciekawe. OZ seryjnie często sprzedaje felgi z innym rozstawem dając w gratisie śruby pływające. Często mocne auta wyjeżdżają fabrycznie na śrubach pływających, np. Bentley. W rodzinie auto przejechało na takich śrubach już ze 100tyś i nigdy nie było z nimi najmniejszych problemów, żadnego dokręcania itp itd.
comando Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 I życzę Ci żeby przejechał jak najwięcej. Ja mam złe doświadczenia z tym patentem.
Eidos71 Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Hmmm... W takim razie odpuszczę. A mogłem mieć zacne Dezenty na zimę za free...
Rekomendowane odpowiedzi