Co mnie dziś wkurzyło ?

[czarekcw]

Dziury zrobione czymś małym i ostrym, gdyby były większe to powiedział znajomy, że nawet nie próbowałby ich reanimować. A wydawało mi się, że moja ulica jest spokojna heh.

[lu5asz-kondziu]

Zablokowałem sobie konto (lu5asz) i nijak nie moge sie teraz zalogowac.Musialem zarejestrowac sie od nowa na forum

[kamil_rosen]

lu5asz-kondziu napisz do admina o przywrócenie hasła. Poza tym dziwne, że na e-mail nie ma przypomnienia

[lu5asz-kondziu]

lu5asz-kondziu napisz do admina o przywrócenie hasła. Poza tym dziwne, że na e-mail nie ma przypomnienia

 

Haslo znam tylko w PROFILU dokonalem zmian i nie wiem jaki adres email podalem a tam przychodzi klucz do konta

[Borek123]

czarekcw, na jakiej Ty ulicy w Mrągowie mieszkasz? Może być pw.

[Capaz]

Wszedłem specjalnie żeby o tym napisać

 

2 tygodnie temu jakaś baba wjechała mi w dupę - uszkadzając zderzak w Alpinie.. Żeby tego było mało wysiadła z pojazdu i stwierdziła, że "nic się nie stało" i można jechać dalej.. Zderzak pęknięty w kilku miejscach, dziurawy od śrub z jej blach.. Masakra..

Nie obyło się bez policji..

Szkodę zlikwidowałem z OC sprawcy w lakierni ASO M-CARS i Opel Marimex - mają wspólną.. Pomijam fakt, że kolor dobrali sobie z kodu - nie porównując z lakierem na samochodzie.. i że odcień zderzaka jest zupełnie inny..

Nie miałem czasu jechać na wymianę zderzaka osobiście - pojechał Tata.. I wiecie co zrobili? WIECIE CO ONI ZROBILI?

 

Umyli mi samochód.. Umyli samochód, na którym nie było holograma, nie było swirla, nie było rysy! Poprostu tego nie było.. A po ich umyciu wygląda gorzej niż niektóre "szczurki" z PSB!

Jak to zobaczyłem to opadły mi ręce.. I jak pomyślę, że trzeba zdjąć kolejną porcję klaru i włożyć kolejne xxx godzin w naprawę to k***** same cisną się na usta...

 

Lepiej mi.. wyżaliłem się

[coobah]

Capaz, no ok, ale gdybyś Ty pojechał to co by to zmieniło jeśli auto byłoby już umyte??

[kempus]

Trzeba było przyjechać do Dobrzańskiego albo raczej do Euromarketu dopilnowałbym żeby nie myli

[Yasiek]

No niestety panowie na myjniach w ASO to pojęcia za dużego nie mają o myciu

 

Na szczęście u mnie zatrudnili nowego młodego chłopaczka chyba świeżo po szkole - jest reformowalny!!! I jak kilka razy obserwował jak myje swoje auto to teraz całą firma daje mu auto do mycia. Wie już co to mycie na dwa wiadra, wie jak osuszać.

 

Wcześniej na myjni były dwa wiadra, ale myjkowy korzystał z nich - 1 wiadro na lewą stronę, 2 wiadro na prawą stronę. No i raz z rana wpuszczona woda z szamponem wystarczała im do końca zmiany.

[kempus]

Yasiek, przede wszystkim we wszystkich ASO brakuje odpowiedniego sprzętu do mycia samochodów. Jedno wiadro, gówniany szampon, gąbka z marketu która ma wystarczyć na miesiąc, brak pianownicy, piany itd. Ręczniki, którym wyciera się samochody są po prostu czarne od brudu.

[Yasiek]

kempus, u mnie akurat to wina myjkowych. W chwili gdy pojawiłem się w firmie to samochody przestały być wycierane pieluchami tetruchowymi a kupione zostałe najtańsze fibry z castoramy (jakiś postęp już jest )

 

Chemia na naszej myjni jest po prostu kilerem. Szampony takie że chromy stają się matowe. Wszystkie preparaty do felg to kwasy. Niestety kupowane jest to co najtańsze. Ja to staram się zmianiać u mnie w firmie, ale niestety mam jednego gościa na myjni, który za każdem razem mówi "Od 16 lat pracuje na myjni i nikt nie będzie mi mówił jak myć auta". I na tym przeważnie kończymy rozmowy, że jak auto jest na wydaniu to przez 30minut łazi za mną a ja mu pokazuje gdzie auto jest brudne

[grochu70]

syn 2 razy w tygodniu przed szkoła pracuje na myjni w ASO i styl pracy jest taki - karcher potem szczotki i wytarcie .Chemia najtańsza , szmaty kupowane na kilogramy , plyn do szyb jest środkiem uniwersalnym do wszystkiego .Na to wszystko nakłada się jedno stanowisko , a robią samochody z serwisu , blacharni komisu , dema oraz nówki do wydania klientom .W sumie w ciągu kilku godzin potrafią w 2-3 osoby przerobić kilkadziesiąt samochodów.

Co z tego , że wie jak dbać o samochód - jak nie ma wpływu na to w pracy.

[kubik]

To jest prawda,słabo im płacą ,to się nie starają...

Ja to jak mogę to myje auto przed serwisem,żeby nawet nie tłumaczyć się pt.proszę nie myć

[grochu70]

To jest prawda,słabo im płacą ,to się nie starają...

Ja to jak mogę to myje auto przed serwisem,żeby nawet nie tłumaczyć się pt.proszę nie myć

 

moim zdaniem to nie jest wina tych co myją ( z zarobków jest zadowolony) , a filozofii Firmy i właściciela.

Na myjni myją samochody prywatne właściciela w ten sam sposób ( auta powyżej 500000 ) i jemu to nie przeszkadza

[kamilkok]

Potrzebuje pomocy ws. zwolnienia lekarskiego. Mam zwolnienie do poniedziałku ponieważ miałem wypadek w pracy.

Od roku nie mieszkam w miejscu swojego zameldowania. Mieszkam w domu mojego ojca który nie jest jeszcze odebrany ( nie ma numeru).

Jak to będzie wyglądało w przypadku kontroli Zus?

Jeśli dostanę następne zwolnienie to czy mam podac inny adres?

Kontrola przychodzi osobiście czy jest to raczej wezwanie pisemne?

[sebcio]

kamilkok, myślę że jak było to w pracy to raczej nie przyjdą do domu, z resztą chyba za krótko co innego jak byś był ze 2 miesiące na zwolnieniu

[kamilkok]

sebcio, też tak myśle, tym bardziej ze mam 3 szwy w palcu. Więc raczej nie udaje bardziej mnie martwi to jaki adres podać przy kolejnym zwolnieniu bo zapewne takie dostane

[Chat]

sebcio, też tak myśle, tym bardziej ze mam 3 szwy w palcu. Więc raczej nie udaje bardziej mnie martwi to jaki adres podać przy kolejnym zwolnieniu bo zapewne takie dostane

 

To, że masz zwolnienie w związku z "awarią" palca to nie znaczy, że masz siedzieć cały czas pod wskazanym adresem. W druku L4 masz wpisany nr choroby, a co za tym idzie konsekwencje i zobowiązania z tego wynikające. Jakbyś miał chorą nogę, a pojechał na myjkę "na dwa wiadra" ...to i pracownik Zus mógłby się do Ciebie dołączyć, choć nie koniecznie w celu umycia auta.

[sebcio]

Chat, dobrze gada musisz mieć w papierach że leżący czy coś takiego

[czarekcw]

Od roku nie mieszkam w miejscu swojego zameldowania. Mieszkam w domu mojego ojca który nie jest jeszcze odebrany ( nie ma numeru).

Jeżeli miałbyś podać adres tam, gdzie mieszkasz to jaki podałbyś nr domu? Podajesz adres zameldowania i cześć.

[coobah]

ręce mi opadły jak zobaczyłem dziś rano lewy narożnik tylnego zderzaka..

Żonce auto na siatce ogrodzeniowej się "oparło" jak wyjeżdżała z garażu

Część zejdzie pod maszyną, ale kilka jest grubasów do czarnego plastiku...

[dementor]

 

Fakt, z lekka dramatyczne zachowanie ratowników i też "bierność" policjantów bo.. - jakbym zobaczył że przy takiej akcji jakaś p..... lata z kamerą i włazi w dupę strażakom zamiast cokolwiek zrobić to tam by chyba z tego rekordera nic nie zostało a operator by miał o czym opowiadać

 

Coś mi się zdaje że powinno się ten film rozpowszechnić, chociaż tylko po to żeby narobić koło dupy kamerzyście za przeszkadzanie i pokazywanie twarzy osób poszkodowanych

[Yasiek]

Ok działa...

 

Koleś mógł sobie odpuścić takie bieganie. Jak już chciał byc sławny to mógł z daleka filmować.

[grzes12]

dementor, twarze, rejestracja...

[Chat]

dementor, twarze, rejestracja...

... w tej sytuacji nawet nie Policja, a prokurator.