Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Poszedłem dziś wywołać kliszę, tak tak, wiem co to jest :mrgreen: W zakładzie foto popatrzyli na mnie z uśmiechem i zaproponowali termin odbioru wywołanych zdjęć wstępnie na 20.12, o ile znajdą się jeszcze jakieś rolki. Nieźle, nie myślałem, że aż tak to wszystko umrze, po wejściu cyfry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LoozaQ, Paaaanie :P przerabiałem to we francuskim aucie :P wyjmujesz fotele, wykładzine, a pod wykładziną powinna być gruba gąbka. wyjmujesz/wycinasz ją, wyciskasz pare litrów wody(zależnie od przecieku) i suszysz przez 1-3dni ;)

 

I taką opcję biorę pod uwagę... niechętnie, ale biorę ;) Ale to już na wiosnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra ta dzisiejsza pogoda. Trasę, którą normalnie robię w 15-20 minut dzisiaj przejechałem w prawie 2,5h. Około 10 osobówek, dwa większe dostawczaki i jeden bus w rowie na długości 25 km. Jeszcze półtora kilometra przed domem mam górkę i tam stałem prawie godzinę i wpychałem z innymi samochody pod tą górę. Nie wiem czy większość miała jeszcze letnie czy co. ja wjechałem bez najmniejszych problemów ruszając z niedużej zaspy :dontknow: Pomyśleć, że to pierwszy dzień prawdziwej zimy. Strach co będzie później :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barteKKK03, taki głupi to nie jest. 25 km i ani jednego pługu ani piaskarki, a samochody zakopane w zaspach na środku drogi. Chyba nie tak to powinno wyglądać :wallbash: Co do opon, to raczej dementor masz rację. Nie możliwe, żeby na normalnej zimówce zapiąć jedynkę a jechać do tyłu :lol: I jeszcze te niewiasty próbujące ruszyć po lodzie z gazem w podłodze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barteKKK03, taki głupi to nie jest. 25 km i ani jednego pługu ani piaskarki, a samochody zakopane w zaspach na środku drogi. Chyba nie tak to powinno wyglądać :wallbash:

Jest durny w całej rozciągłości

Samochody, pługi, piaskarki oraz cały sztab ludzi jest już od dawna przygotowany na zimę, śnieg nikogo nie zaskakuję.

A prawda jest taka że to właściciel drogi (gmina, powiat itp) decyduje o tym kiedy maszyny wyjeżdżają na ulice, nikt za darmo nie będzie dymał i charytatywnie odśnieżał dróg.

A miasto nie ma pieniędzy na to żeby co godzinę podczas ciągłego opadu wysyłać na drogi sprzęt

Np w Warszawie każde wysłanie ludzi i samochodów do akcji odśnieżania jest liczone w milionach złotych

Może zróbmy przymusową składkę dla wszystkich kierowców, wtedy tych piaskarek będzie więcej.. :dontknow:

Inną sprawą jest jeszcze osoba odpowiedzialna za takie decyzje tzn nadanie sygnału drogowcom do wyjazdu, może to być osoba kompetentna lub szary urzędas przeniesiony z innego stanowiska ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie ze piekna szklanka w lodzi dzis byla... letnie zimowki bez roznicy na zimowych hamowanie... hmm abs bez konca, mozna byla jezdzic jak na lyzwach. A plugi wyjezdzaja po ustaniu opadow sniegu... no chyba ze ma spac duzo za duzo to moze wyjada jak juz totalnie bialo. 3-4h byla szklanka dopiero widzialem wyjezdzajace z bazy plugi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barteKKK03, rozumiem, ale nie tak dawno była budowana ta droga od zera, wszyscy tacy dumni, że mamy nową, szeroką i równą drogę, a nie ma jej kto odśnieżyć. Jest to jedna z główniejszych dróg w okolicy, przez którą przejeżdża pełno samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Samochody, pługi, piaskarki oraz cały sztab ludzi jest już od dawna przygotowany na zimę, śnieg nikogo nie zaskakuję.

A prawda jest taka że to właściciel drogi (gmina, powiat itp) decyduje o tym kiedy maszyny wyjeżdżają na ulice, nikt za darmo nie będzie dymał i charytatywnie odśnieżał dróg.

A miasto nie ma pieniędzy na to żeby co godzinę podczas ciągłego opadu wysyłać na drogi sprzęt

Np w Warszawie każde wysłanie ludzi i samochodów do akcji odśnieżania jest liczone w milionach złotych

Może zróbmy przymusową składkę dla wszystkich kierowców, wtedy tych piaskarek będzie więcej.. :dontknow:

Inną sprawą jest jeszcze osoba odpowiedzialna za takie decyzje tzn nadanie sygnału drogowcom do wyjazdu, może to być osoba kompetentna lub szary urzędas przeniesiony z innego stanowiska ;)

 

Kolega ma w 100% racje :good: U "drogowców" akcja zima zaczyna się zwykle 1 listopada.

Nie zgadzam się tylko z koncepcją dodatkowych opłat od kierowców na odśnieżanie :thumbdown: .

Może dla odmiany zapłaciliby za to rowerzyści? Cały rok jeżdżą po drogach, nic za to nie płacą i tylko problemów nastręczają :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
każdy z nas za to płaci, płacąc podatki.

 

ale jedni więcej, drudzy mniej :)

 

dane z zeszłego roku ale jakiś tam pogląd dają:

Projekt ustawy budżetowej na 2012 r. Dochody wyniosą 292,7 mld zł, wydatki nie więcej niż 327,7 mld zł, a deficyt nie przekroczy 35,0 mld zł. Największe wydatki zostaną poniesione na dotacje i subwencje, potrzeby bieżące jednostek budżetowych oraz obsługę długu publicznego.

 

Podatkowe dochody budżetu państwa oszacowano na 269,4 mld zł (to 92% wpływów budżetowych), w tym:

 

VAT – 132,5 mld zł, czyli 45% dochodów państwa,

akcyza – 63,4 mld zł to 22% wpływów do budżetu,

PIT – 42,4 mld zł, czyli 14%,

CIT – 29,6 mld zł, czyli 10%.

 

A tak wygląda struktura ceny paliwa:

VAT - 18,7%

podatek akcyzowy - 20,6%

opłata paliwowa - 4,7%

marże handlowe - 3,7%

cena netto - 52,3%

 

Nie będę się rozwodził ale widać z czego nasze kochane Państwo czerpie główne dochody.

Szkoda tylko że kierowcy w tym roku zawiedli i nie zrealizowali planu 1,5 mld zł jakie miały wpłynąć do budżetu tytułem mandatów :( - wyjątkowo nie patriotyczna postawa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie ze piekna szklanka w lodzi dzis byla... letnie zimowki bez roznicy na zimowych hamowanie... hmm abs bez konca, mozna byla jezdzic jak na lyzwach. A plugi wyjezdzaja po ustaniu opadow sniegu... no chyba ze ma spac duzo za duzo to moze wyjada jak juz totalnie bialo. 3-4h byla szklanka dopiero widzialem wyjezdzajace z bazy plugi

rano po 7.00 sobie jechałem. w radiu mówili, że dzisiejszy wyjazd drogowców kosztował 400tys. zł.

na skrzyżowaniu Rewolucji/Uniwersytecka był taki lód, że ruszało się bardzo słabo. mam nowe zimówke i myślałem, że to jakaś lipa lub wadliwa seria, ale mnie pocieszyłeś :P

i najgorsi kierowcy którzy na drogach gdzie woda pryska spod kół jadą 30km/h jakby to był lód....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wkurzył dziś teściu, który od kilku lat dzielnie trzyma się zasady "nie zmieniam opon, bo nie mam zamiaru zimą nigdzie wyjeżdżać" i stało się. Jego mama, prababcia moich dzieci, wylądowała w szpitalu. No i słyszę jak małżonka rozmawia z nim przez telefon: "No pojedziemy razem Leonem a Łukasz (ja) zostanie w domu z dziećmi". Nie to, że mu nie pożyczę samochodu, bo w takiej sytuacji nie ma dyskusji, ale dlaczego on sępi 50 dych na przekładkę, a ja mam później "obgryzać pół dnia paznokcie"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.