Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Może umyj Lena i rób inspekcja lakieru.. I wyjdzie co zrobił.. Nie trzeba było myć...są bardzo ładne ślady, jutro zrobie jakieś foto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dw4463757 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Do Swisswaxa ja bym oddał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tfelek Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 No widzisz ,a ostatnio rozmawialiśmy właśnie o takim przypadku , może nie dosłownie ale w tej tematyce .. No to faktycznie można się w k..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwdg Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zablokowane konto w pekao24 z powodu zapomnianego hasła... żeby je odblokować należy udać się do banku, a tam po kilku godzinach wygenerują nowe... co za szajs... W mbanku nie mają takich utrudnień z odzyskiwaniem hasła. W pko trwało to 3minuty ja to załatwiałem telefonicznie,wszystko od ręki i babeczka mówiła mi jeszcze co mam robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Mnie by nawet cała sprawa średnio ruszyła, bo Leon i tak jest obtłuczony jak Adamek po walce z Kliczko, i te kilka rys nie stanowi dla mnie problemu bo usuniecie to chwila czasu, ale jak widzę głupkowatą i bezczelną postawę agenta pt. " i co mi zrobisz ? " to nóż się w kieszeni otwiera, szczególnie że zostawiamy u nich nie mało pięniędzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maggot Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Evo, i bardzo słusznie zrobiłeś ! Teraz wyciągnij ile się da, facet, który to zrobił w pracy zapewnie dostanie na co zasłużył i zapamięta tą akcję na długo Powodzenia ! Ps. co do idioty, to szkoda słów, no ale cóż...za błędy się płaci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Niech SV wystawi fakturę za usługę, której nie było i juz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mat's Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Niech SV wystawi fakturę za usługę, której nie było i juz I to najlepiej taką zdrową usługę. Gościu który mierzył nie wiedział w co się pcha. No ale chamstwo trzeba tępić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzaKal Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 heh gościu chciał być cwany ... i bardzo dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Właśnie padła mi bateria w lapku. Fakt, ma już ok 3-4 lata więc czas najwyższy. Nowa ok 200 zł ... eh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adii Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Swoop, u mnie to samo, po 500cyklach i ponad 3 latach ciagłego działania 24/7 padła zupełnie. Nowa już doszła i znowu mogę ponad 5 godzinek na forum siedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Swoop, u mnie to samo, po 500cyklach i ponad 3 latach ciagłego działania 24/7 padła zupełnie. Nowa już doszła i znowu mogę ponad 5 godzinek na forum siedzieć ja na razie siedzę na zasilaczu i pewnie tak pozostanie przez dłuższy czas. Mam tylko nadzieje, że to bateria a nie układ ładowania. jednak IBM/lenovo to porządny sprzęt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM.MM Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Gość nie mógł gorzej trafić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Po godzinie wymiany telefonów z przełożonym pana , przedstawianiu szczegółówych zdjęć lakieru z przed zajścia etc etc, stanęło na tym że ubezpieczalnia pokrywa koszt polerowania auta, po przedstawieniu rachunku wystawionego przez wybraną firme. Pewnie myślał o polerowaniu za 150zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 9 Stycznia 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Ale gościu trafił, teraz będą się spodziewać rachunku za polerkę od jakiegoś lakiernika - się zdziwią jak się dowiedzą ile może profesjonalne polerowanie kosztować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobi Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Pytanie czy jak przedstawi rachunek na niezła sumkę ( ) to nie będą chcieli się wycwaniaczyć (jak zawsze ) i stwierdzą, że można było zrobić to taniej i nie wypłacą kasy ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Nie no, nikt faktur na 3k nie będzie przedstawiał, pamiętajcie że mówimy tu o polerowaniu kilku uszkodzeń a nie detailingu Ale obstawiam że 150 zł też to nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JM63 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 A straty moralne i konieczność zrywania warstwy jednego z najrzadszych wosków na świecie...? Generalnie brak ludzkiej wyobraźni, szacunku dla włożonej przez innego pracy i serca jest przykry. Przy ostatniej zmianie kół też mnie skręciło kiedy zobaczyłem na czarnym uni pojemniczki na śruby (przeczepiane na magnes)- samochód oblepiony piachem i mówię, żeby nie zakładał bo porysuje lakier... - jak porysuje, jak to guma? I jeb mi tym na fure i śrubki 'subtelnie wrzuca'- parę cm zjechało po lakierze Z drugiej strony nie chciałem robić jakiejś burdy, bo wulkanizacja należy do taty najlepszego kumpla. W każdym razie gość już tam nie pracuje. Szczęście w nieszczęściu, że lakier nie jest w takim stanie jak u Evo, bo byłbym naprawdę zły... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Eryczek Opublikowano 9 Stycznia 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 JM63 zauważył ważną rzecz. Allianz powinien pokryć nie tylko koszty polerki ale i naniesienia na auto wosku, który na nim leżał w momencie powstania szkody (uszkodzenia lakieru). Czyli uzbiera się: polerka, nałożenie wosku i materiał (wosk) i wcale nie musisz się tam chwalić, że potrafisz nawoskować Leona 1g CR. Swoją drogą, chciałem zwrócić uwagę jak rozbieżne są oceny zawodowca i laika co do stanu lakieru na aucie. Widziałem Twojego Leona w listopadzie przy okazji zakupów. Trochę go sobie "oglądnąłem" i byłem pod wrażeniem Po niespełna dwóch miesiącach czytam, że auto było całe podrapane i nie ma wielkiej straty. Cóż znaczy punkt widzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 naniesienia na auto wosku, który na nim leżał w momencie powstania szkody Aj, to mogą być problemy, jak tu wycenić Desire... Swoją drogą, chciałem zwrócić uwagę jak rozbieżne są oceny zawodowca i laika co do stanu lakieru na aucie. Widziałem Twojego Leona w listopadzie przy okazji zakupów. Trochę go sobie "oglądnąłem" i byłem pod wrażeniem Po niespełna dwóch miesiącach czytam, że auto było całe podrapane i nie ma wielkiej straty. Cóż znaczy punkt widzenia Dziękuje, ale gwarantuje że gdybyś na spokojnie się mu przyjrzał w kontrolowanych warunkach, to byś dostrzegł "co nieco" I tu nawet nie chodzi o rozgracznienie zawodowiec - laik, tylko właściciel auta - osoba postronna Domyślam się że każdy właściciel kilkuletniego auta użytkowanego na codzień ma jakieś przygody na lakierze, i w jego oczach jest to nie wiadomo jak widoczne i napewno każdemu kto tylko spojrzy na auto od razu się ww. defekty rzucają w oczy Z resztą, wbrew panującemu trendowi nie będe chciał "zamieszać w PSB na wiosne" , ale pokaże z bliska jak wygląda lakier na moim aucie i co można jeszcze z nim zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maggot Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Domyślam się że każdy właściciel kilkuletniego auta użytkowanego na codzień ma jakieś przygody na lakierze, i w jego oczach jest to nie wiadomo jak widoczne i napewno każdemu kto tylko spojrzy na auto od razu się ww. defekty rzucają w oczy Mam tak samo, chyba jak każdy No ale, dobrze to o Nas świadczy - nie zlewamy na każdy szczegół, auto nie jest dla Nas tylko środkiem transportu jak dla większości . Dla przykładu "po co myć w zimę ? i tak się ubrudzi..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4ciek Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 wracam styrany z roboty a tu jakiś głąb zastawił totalnie wjazd na podwórko od ulicy - akurat Straż Miejska już stała ale auto na angielskich blachach z kierownicą po złej stronie, więc pewnie nic poza wezwaniem za wycieraczką zrobić nie mogli ja od siebie dorzuciłem 3 karne k....y Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maggot Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 M4ciek, dobre kut...y nie są złe ;D naklejki robią robotę i to czasem lepiej działa niż mandat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matherr Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 mnie wkurzyło w wręcz wku... gdy pod biała powłoczką śniegu znalazłem bryłę zmarzniętego śniegu, jednak znalazłem ją dopiero po usłyszeniu, że rysuje mój dolny element zderzaka. Przy wsiadaniu do auta nie było to widoczne wydawało się, że nic przed autem nie ma, jednak się pomyliłem. Dokładka wykonana z PUR-u naprawiana już dokładnie w tym samym miejscu, którym zahaczyłem. lakier w tym miejscu po postu odpadł płatem od elementu gdyż lakier był tu położony na cienkiej warstwie szpachli położonej po naprawie listwy. Tak właściwie, czy to normalne, że zamiast powstać rysy lakier p prostu odpadł jak skórka z cebuli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S3ci0r Opublikowano 9 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Evo to jak on to robił że zarysował Ci lakier? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi