_Shadow Opublikowano 13 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 pojebało ich z tymi cenami, gdyby było lato przesiadł bym sie k...a na rower ;-/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 13 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Ich z tymi cenami to chyba całkiem ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witles Opublikowano 13 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Ja gdzie tylko mogę poruszam się na rowerze, dopóki nie spadnie śnieg da rade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 14 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Heh. A ja wczoraj tankowałem 98 za 5,44... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempus Opublikowano 14 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 W Krakowie standardem jest 95 za 5,49, a PB98 za około 5,67-5,70. Pomijam stacje tesco, auchan itd. bo tam nie tankuję. No nic, trzeba brać relanium i jeździć spokojnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piciosz Opublikowano 14 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Cewka do auta 209 zł... + koszty lawety z Poznania to mi prawie 5 stów wyszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelusag Opublikowano 14 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Auto świeżo po lakierowaniu. I niestety jak się człowiek naczytał forum( a wcześniej nie wiedziałem co to glinka ) to zaraz trzeba było na poprawkę wrócić bo chłopkaki lakieru niedopolerowali (chyba po korekcie nie przetarli żadnym cleanerem), czegoś tam nie założyli pod zderzakiem i koło halogenu lakier odpadł (źle zmatowili) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebcio Opublikowano 14 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Piciosz, dlatego mam wykupioną pomoc/laweta parę zł a w razie czego jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniels Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 wyprowadził mnie z równowagi idiota z audi a6 który postanowił wypsikać cały zbiornik płynu letniego jadąc przede mną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator psemo Opublikowano 15 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 daniels Wczoraj miałem to samo. Lewy pas, pan w Uno przede mną. Więcej leciało jemu na dach i moje auto niż na jego przednią szybę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempus Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 A mnie non stop denerwują debile w samochodach zajmujących lewy pas i toczący się, doslownie toczący się 40-50km/h. I jadą takie 2 pajace obydwoma pasami, oczywiście na tej samej wysokości i co tu zrobić? Mruganie nic nie daje, mam jeździć z klaksonem za takim jegomościem? Albo może na długich? Paranoja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kross12 Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 kempus, to jest norma na polskich drogach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maya Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 A mnie non stop denerwują debile w samochodach zajmujących lewy pas i toczący się, doslownie toczący się 40-50km/h. I jadą takie 2 pajace obydwoma pasami, oczywiście na tej samej wysokości i co tu zrobić? Mruganie nic nie daje, mam jeździć z klaksonem za takim jegomościem? Albo może na długich? Paranoja.wyprzedzić pasem awaryjnym ja włączam długie do skutku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparco Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 kempus,ja jeżdze w takich sytułacjach na długich większośc wymięka jak się ich oślepia,chociaż są i tacy co na nic nie ragują i udają głupich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 wczoraj dokładnie ta sama sytuacja, dwupasmówka, a pani większa ode mnie i mojej dziewczyny razem wziętych w swoim citroenie ax lewym pasem jedzie 40km/h. no to bach, pod zderzak, nic, to długie, też nic Oo do tego na mini zakręcie jeszcze hamuje a obok mnie typ w astrze I jedzie równo ze mną i tym samym jestem w upie, bo się nie zmieszczę prawym... po jakimś czasie w końcu zjechała na uj im te lusterka skoro i tak w nie nie patrzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JM63 Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 I tu by się przydał taki meeeega klakson, jak w promach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 W takich momentach czlowiek by chcial prowadzic czolg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angelo Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 a mnie wkurzył dzisiaj samochód mojej zony, albo i mój??? nie wiem jak go nazwac, w kazdym razie rozładowal mi sie aku ( bo odpalam to auto raz na tydzień) no i odpaliłem, pojezdziłem i duu... zgasiłem silnik i sie zaczely jaja z alarmem. wyl nie wył, wyl nie wył i tak dalej, próbowałem wielu rzeczy i nic, W końcu w akcie desperacji bo sasiedzi patrzyli juz z okien, poodcinałem kable od alarmu a on dalej wyje - logicznie ma swoje zasilanie. W koncu padł ale nie mogę odpalic auta bo pewnie gdzies jest jakies odcięcie zapłonu. Nie wiem co z nim zrobic ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maya Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 a mnie wkurzył dzisiaj samochód mojej zony, albo i mój???nie wiem jak go nazwac, w kazdym razie rozładowal mi sie aku ( bo odpalam to auto raz na tydzień) no i odpaliłem, pojezdziłem i duu... zgasiłem silnik i sie zaczely jaja z alarmem. wyl nie wył, wyl nie wył i tak dalej, próbowałem wielu rzeczy i nic, W końcu w akcie desperacji bo sasiedzi patrzyli juz z okien, poodcinałem kable od alarmu a on dalej wyje - logicznie ma swoje zasilanie. W koncu padł ale nie mogę odpalic auta bo pewnie gdzies jest jakies odcięcie zapłonu. Nie wiem co z nim zrobic ..... naładuj aku te normalne i otwórz auto z pilota i się rozbroi jeśli chodzi o mondeo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOC Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 Fotka z fotoradaru - dwupasmowka bez przejsc dla pieszych, na obrzezach miasta i 50km/h... Na kompletne zdziczenie za kierownica, jezdzenie na czerwonym, nie przestrzeganie jakichkolwiek zasad to nie ma patroli ale na ustawienie badziewia w krzakach to zawsze sie znajda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavlik Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 W weekend żonka wybrała się w rodzinne rejony do WPZ, i z niewiadomej przyczyny, rozładował się do zera akumulator. Ale nie to mnie wkurzyło, w efekcie radio straciło prąd i się upomniało o kod zabezpieczający, który najnormalniej w życiu zapodziałem dziś podzwoniłem po serwisach Volvo w celu uzyskania tego kodu, będąc uświadomionym przez forumowiczów v40, że powinienem dostać go za free. A tu jedno ASO krzyczy sobie 160zł, drugie to samo no to sobie myślę mam was w d... szybki mail do ASO w Belgii, gdzie moje eS było serwisowane przed ściągnięciem do Polski i w dwie minuty otrzymałem kod. Kochana nasza Polska prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 15 Listopada 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 Ostatnio czytałem, że ASO VW nie udziela informacji o samochodzie, jeśli chcesz kupić auto i przychodzisz z numerem VIN Sami zachęcają handlarzy do kręcenia liczników Niestety, niby jesteśmy w UE ale standardy u nas zdecydowanie wschodnie jeszcze panują... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 A tu jedno ASO krzyczy sobie 160zł A to urwy są w tym ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArabaT Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 rychu, audi tak samo, chyba licza na to, ze jak kupisz wielkie G to do nich pojedziesz doprowadzic to cos do stanu "normalnego" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawiecDIY Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2011 No to ja mam jakies szczescie bo kiedys podjechalem do ASO Volvo w Poznaniu wlasnie w sprawie kodu do radia i dostalem bez problemu w pare minut i w dodatku dostalem tez wyciag historii samochodu ( V50 sciagane z zachodu, naprawy i wymiany jakie mial w tamtejszym ASO ) , widocznie co salon to inny obyczaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi