Co mnie dziś wkurzyło ?

[SzaKal]

rychu, Heh nie zdążyłem ominąć jakiegoś rozjechanego zwierzaka który wyleciał z pod kół samochodu przede mną

[faraon3021]

rychu, Heh nie zdążyłem ominąć jakiegoś rozjechanego zwierzaka który wyleciał z pod kół samochodu przede mną

Trzeba uwazac

Idzie zima i "tjuningowe" siatexy maja wylinke.

[dzinkins]

eeee tam, pewnie z tego "na zakupy"....

jakby gnoje tknęli "M" to ich gęby znalibyście już z "ktokolwiek widział - ktokolwiek wie"...

 

 

na szczęście z tego "na zakupy"

 

Sam emblemat został dzień przed nawoskowany przez samego "guru ząbkowskiego detailingu" Zymol-em Concours - może dlatego tak im wpadł w oko

[JM63]

dzinkins, Przejedź po okolicy w deszczu... i wszystko jasne

[Camel-]

dzinkins, Przejedź po okolicy w deszczu... i wszystko jasne

Haha, dokładnie.

[kamilgt]

nie wkurzyło ale zdziwiło - cena za podpięcie jaga w serwisie do kompa = 450zł

[kempus]

nie wkurzyło ale zdziwiło - cena za podpięcie jaga w serwisie do kompa = 450zł

Nieźle. Swego czasu jak urzędowałem w Volvo, również zaskoczyła mnie cena za podłączenie do kompa - 250zł, a tu proszę Jaguar jeszcze droższy

[PIOTRUŚ]

A mnie jak zwykle to samo musiałem iść do pracy (okropnej pracy).

[kempus]

A mnie jak zwykle to samo musiałem iść do pracy (okropnej pracy).

 

Gdzie taka straszna praca?

[_Shadow]

ciesz sie ze w ogole masz prace, bo ja szukam juz dobre pół roku i generalnie wysyłam na maxa cv, odwiedzam osobiście firmy i jak do tej pory nigdy nie miałem problemów z pracą to teraz jakaś masakra sie zrobiła. Nawet za minimalną nie przyjmuja, tylko szukaja z grupa inwalidzka, studenciaków.

Albo idziesz na rozmowe i umowa o dzieło/zlecenia albo otwórz sobie działalność

[kempus]

ciesz sie ze w ogole masz prace, bo ja szukam juz dobre pół roku i generalnie wysyłam na maxa cv, odwiedzam osobiście firmy i jak do tej pory nigdy nie miałem problemów z pracą to teraz jakaś masakra sie zrobiła. Nawet za minimalną nie przyjmuja, tylko szukaja z grupa inwalidzka, studenciaków.

Albo idziesz na rozmowe i umowa o dzieło/zlecenia albo otwórz sobie działalność

 

Ja z kolei miałem odwrotną sytuację, co prawda od 4 lat pracowałem w jednym miejscu (od 18. roku życia) i chciałem już ją zmienić, niestety oferty za śmieszne pieniądze, umowa zlecenie itd., każdy to zna. Tak było przez ostatni rok. Nagle kompletny przełom, wysłałem kilkanaście CV i na 80% z nich otrzymałem pozytywną odpowiedź, na początku lepsze zarobki niż w poprzedniej pracy po 4 latach, umowa o pracę na dzień dobry itd. Stanęło na tym, że robię na 1,5 etatu bo szkoda mi było jednak poprzedniej pracy i teraz pracuję po 12-13h dziennie i nie mam kiedy samochodu umyć ale na pocieszenie - spokojnie podchodzić do sprawy, ja kiedy się spinałem, niczego nie mogłem znaleźć, a w końcu kiedy miałem wszystko w dup... i przestałem latać za robotą, a wysyłać CV dla jaj to wtedy zaczęli się odzywać.

[DawPi]

Podejście zdrowe, ale tylko pod warunkiem, że ma kto Cię utrzymać przez ten czas nicnierobienia.

[_Shadow]

no własnie, elektrowania i inne instytucje raczej szybko sie upominają o swoją kase ;-/

Nie no tak serio mówiąc to generalnie z robotą jest cienko, na maxa znajomych nie ma w ogole roboty i utrzymuja ich rodzice. Wszyscy załamani bo ile mozna w domu k...a siedziec ;-/

[kuflik]

_Shadow, a jaka branża jeśli można z ciekawości wiedzieć?

[DawPi]

bo ile mozna w domu k...a siedziec ;-/

Ej, weź tak nie mów, bo ja robię właśnie w domu przy biurku.

[AreK]

Hej wg mnie z tym brakiem pracy to jakaś ściema. Kto chce i szuka ten znajdzie. Mamy ogłoszenie w firmie kupę czasu i dostaliśmy chyba dwa zgłoszenia, ktoś tam był po pieczątki do UP ,że się nie nadaje. Ręce opadają....

[kuflik]

Arekkaz, dokładnie, kilka osób znam szukających dobrego pracownika, problemem jest to, że obecnie mamy na runku masę mgr gównoznastwa, zarządzania, historii, dziennikarstwa, i innych [..]ogii..

Brakuje ludzi z fachem w rękach, chcących pracować, każdy najchętniej od razu na kierownicze stanowisko;)

[SzaKal]

Arekkaz, Potwierdzam w 100 %

[AreK]

kuflik, święte słowa. Na przestrzeni choćby dwóch lat przychodzą tacy fachowcy ze szkoda gadać. Ja również zatrudniając się w firmie nie do końca miałem pojęcie ale chciałem i się nauczyłem. Dziś jest jak jest i uczę innych.

[tfelek]

Ja się dziś wkurzyłem bo wczoraj umyłem auto a dziś deszcz.. lipa

[cayman9]

co do tej pracy to jest różnie... pracodawcy przeważnie szukają ludzi tylko na umowę zlecenie lub delikatnie powyżej minimalnej krajowej...

[AreK]

Moim zdaniem jak ktoś chce to i za minimum pójdzie do pracy i na umowę zlecenie. Znam taka osobę. Mimo wykształcenia szuka i szuka. Tak jak piszecie same takie oferty. I co ? Wkońcu znalazła za grosze i się cieszy. Bo chce pracować!!!

[_Shadow]

kuflik głównie handel, sprzedaż itp bo to robie od zawsze. niestety głównie kiedyś na działalności gospodarczej produkcja i sprzedaż. A później troche banki, działy HR itp. Generalnie w większości rzeczy sie znajduje bo jakoś szybko sie ucze i lubie sie nowych rzeczy uczyć bo wtedy sie nie nudze w robocie i lubie chłonąc wiedze :-)

Wiesz, był okres ze chodzilem ostatnio na rozmowy jak po bułki, ale oferty umowy zlecenia, systemy prowizyjne tylko, otwieranie własnej działalności itp. Sorry ale ja juz wole normalna prace umowe i godną do skromnego życia pensje. Wybredny nie jestem

[spons]

W czym problem wziasc U/Z i szukac normalnej roboty? Czasem trzeba poswiecic troche zeby lepiej na czyms wyjsc

[cayman9]

Moim zdaniem jak ktoś chce to i za minimum pójdzie do pracy i na umowę zlecenie. Znam taka osobę. Mimo wykształcenia szuka i szuka. Tak jak piszecie same takie oferty. I co ? W końcu znalazła za grosze i się cieszy. Bo chce pracować!!!

 

ja nie twierdzę że nie można... sam polazłem do kaszanowatej roboty a w międzyczasie szukałem innej i po 8 godzinach u pracodawcy latałem na rozmowy

a że się udało znaleźć coś konkretniejszego w dziedzinie w której się edukuję (logistyka), fakt że za kiepską kasę ale nabędę fajne doświadczenie (szeroki zakres obowiązków ) co pozwoli mi to szukać konkretnej roboty za lepsiejsze pieniążki

a logistyka (pewnie tak jak i większość dziedzin) jest o tyle paskudna że wszyscy chcą osób z 3-4 letnim doświadczeniem ale nikt nie chce osób "świeżych"