Skocz do zawartości

Przyłapane na parkingu


weglus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 945
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Służbowe wozidło, takie szlaczki zobaczyłem pewnego słonecznego dnia podczas objazdu, aż serce boli, nie ma komu zadbać, stary to stary, ale spokojnie mógłby błyszczeć :)

 

Na klamkach są jeszcze ślady po G3 :mrgreen:

 

dsc0066zn.jpg

 

dsc0065mpa.jpg

 

dsc0063uv.jpg

 

dsc0064rvb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mina kogoś, kto ją kupi,

 

Kupi ją najgłupszy w stadzie, którego stać realnie na samochód z segmentu, 2 segmentów niżej ale odznaczając kryteria wieku (najmłodsze), mocy (najmocniejsze), cena (najniższa) wyskoczy mu kilkadziesiąt pozycji z półki na którą go stać i kilka grubszych aut (w tym m.in. to) w bardzo dobrej cenie. Po podjaraniu się przed monitorem i wyobrażeniu sobie jak w czasie wakacji mknie z całą rodziną na wczasu do Chorwacji autem wyładowanym konserwami i kiełbachą w bagażniku w celu zbicia kosztów (za dużo wydał na furę) egzotycznego wypadu oraz po skonsultowaniu się z małżonką lubującą się we fryzie typu trwała na baranka w odcieniu rudego kasztana podejmie decyzję o kupieniu takiego zgniłka ku ogólnej kampanii wkur*wiania całej wiochy furą za "grubą kasę"...

 

Mając szczęście pobuja się nią kilka miesięcy do pierwszego fuck-upu, wymiany opon, opłacenia AC+OC albo naprawy elektroniki jak się coś po&*ierdoli po takim prysznicu i Wichura z zakładu "Józef Świszczypałka - naprawy blacharsko-lakiernicze" nie będzie swoim komputerkiem pamiętającym technologicznie akcję pustynna burza nic naprawić...sprzeda furę następnemu rozgarniętemu z wioski/miasteczka/miasta obok :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukwawa, takie są niestety nasze realia :) sprzedać dobry samochód za dobre pieniądze to teraz sztuka, każdy szuka fury za jak najmniejsze pieniądze, żeby się tylko pokazać. Jak słyszę kumpla z pracy, który mówi, że jedzie oglądać e60 rocznik '05 za 31 000zł brutto do negocjacji to się nie odzywam, straciłem cierpliwość. W głębi siebie mu współczuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mina kogoś, kto ją kupi,

 

Kupi ją najgłupszy w stadzie, którego stać realnie na samochód z segmentu, 2 segmentów niżej ale odznaczając kryteria wieku (najmłodsze), mocy (najmocniejsze), cena (najniższa) wyskoczy mu kilkadziesiąt pozycji z półki na którą go stać i kilka grubszych aut (w tym m.in. to) w bardzo dobrej cenie. Po podjaraniu się przed monitorem i wyobrażeniu sobie jak w czasie wakacji mknie z całą rodziną na wczasu do Chorwacji autem wyładowanym konserwami i kiełbachą w bagażniku w celu zbicia kosztów (za dużo wydał na furę) egzotycznego wypadu oraz po skonsultowaniu się z małżonką lubującą się we fryzie typu trwała na baranka w odcieniu rudego kasztana podejmie decyzję o kupieniu takiego zgniłka ku ogólnej kampanii wkur*wiania całej wiochy furą za "grubą kasę"...

 

Mając szczęście pobuja się nią kilka miesięcy do pierwszego fuck-upu, wymiany opon, opłacenia AC+OC albo naprawy elektroniki jak się coś po&*ierdoli po takim prysznicu i Wichura z zakładu "Józef Świszczypałka - naprawy blacharsko-lakiernicze" nie będzie swoim komputerkiem pamiętającym technologicznie akcję pustynna burza nic naprawić...sprzeda furę następnemu rozgarniętemu z wioski/miasteczka/miasta obok :evil:

 

Przypomnijcie mi na spocie a opowiem coś na ten temat ;)

 

Ale historia, jakbyś znał to co ja mam " pod nosem" :mrgreen::D:wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mina kogoś, kto ją kupi,

 

Kupi ją najgłupszy w stadzie, którego stać realnie na samochód z segmentu, 2 segmentów niżej ale odznaczając kryteria wieku (najmłodsze), mocy (najmocniejsze), cena (najniższa) wyskoczy mu kilkadziesiąt pozycji z półki na którą go stać i kilka grubszych aut (w tym m.in. to) w bardzo dobrej cenie. Po podjaraniu się przed monitorem i wyobrażeniu sobie jak w czasie wakacji mknie z całą rodziną na wczasu do Chorwacji autem wyładowanym konserwami i kiełbachą w bagażniku w celu zbicia kosztów (za dużo wydał na furę) egzotycznego wypadu oraz po skonsultowaniu się z małżonką lubującą się we fryzie typu trwała na baranka w odcieniu rudego kasztana podejmie decyzję o kupieniu takiego zgniłka ku ogólnej kampanii wkur*wiania całej wiochy furą za "grubą kasę"...

 

Mając szczęście pobuja się nią kilka miesięcy do pierwszego fuck-upu, wymiany opon, opłacenia AC+OC albo naprawy elektroniki jak się coś po&*ierdoli po takim prysznicu i Wichura z zakładu "Józef Świszczypałka - naprawy blacharsko-lakiernicze" nie będzie swoim komputerkiem pamiętającym technologicznie akcję pustynna burza nic naprawić...sprzeda furę następnemu rozgarniętemu z wioski/miasteczka/miasta obok :evil:

 

W ogólnym rozrachunku masz rację ale w przypadku tego auta niekoniecznie. Sam mógłbyś się na nie nadziać. To wcale nie musi być okazja cenowa i nie wygląda to na auto po powodzi jak niektórzy tu sugerują. W jaki sposób miałbyś niby sprawdzić, że w aucie kiedyś był syf i jakim cudem syf miałby wpływać na awaryjność auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób miałbyś niby sprawdzić, że w aucie kiedyś był syf i jakim cudem syf miałby wpływać na awaryjność auta?

 

Akurat w przypadku Opla, to jesli samochód nie miał przedniej szyby, i zalewało g obłotko czy inny syf, a to wszystko przesiąkło, to predzej czy później zaczną się mega cyrki z elektroniką. A że to INsignia, to już może być mega sajgon. Skoro w standardzie Opel czasem potrafi miec jazdy z elektroniką :acute:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w przypadku Opla, to jesli samochód nie miał przedniej szyby, i zalewało g obłotko czy inny syf, a to wszystko przesiąkło, to predzej czy później zaczną się mega cyrki z elektroniką.

 

Skąd wiesz, że auto stało jeździło bez szyby? Ten syf wcale nie wygląda jak zalanie. Widzę, że mamy pełno wróżbitów na Forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.