Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

-Wizyta na myjni bezdotykowej, opłukanie, mycie szamponem i gorącą wodą (niestety 1 wiadro), płukanie. (po umyciu zacząłem wycierać Jankami auto, i nie zauważyłem kolejki, podchodzi do mnie ochroniarz i mówi że kolejka sie robi i żebym odjechał na miejsca sobie wytrzeć do końca i jak coś to na boczku można sobie myć czym sie chce :E). Bezcenne jest wycieranie malutkiej tafli lodu z lakieru :) oczywiście śnieg zaczął padać przy wycieraniu. Takich warunków to jeszcze nie miałem :kox:

-powolny dojazd do garażu. Dokładnej jeszcze raz przetarcie.

-męczarnia z clinerem PB PP, po 2h tarcia i zapchania kilku mf lakierek przygotowany. Nie pracowałem nim do wpracowania maxymalnego bo bym sie chyba zajechał, ale itak lakier dobrze trzeszczał pod mf.

-odpoczynek :-]

-nałożenie Coli476... ehhh cudowny wosk, fk1000 przy nim wymięka, super aplikacja, lepiej go widać na aucie niż fk, troszke gorzej sie poleruje szczególnie jak da sie za grubą warstwe ale tragedii niema w żadnym wypadku. Nooo i wygląd fk sie chowa, piękna głębia po coli, i lustro także można dostrzec. Wydaje mi sie że całe auto można nawoskować jednym porządnym "natarciem" woskiem aplikatora, bardzo wydajny,

-jutro jeszcze 1 cieniutka warstwa :)

 

 

Ps. wiem już chyba czym jeżdżą wszyscy sąsiedzi, a mnie uważają chyba za niezłego porąbańca :kox:

 

ogólnie akcja udana :ad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja dzisiaj opłukałem autko wodą na myjni bezdotykowej.

Następnie juz w garażu mycia na dwa waiadra ONR. Po osuszeniu na lakier QD+ od PB, a na szyby wycieraczka Autolandu.

 

Biorąc pod uwagę ciasny garaż i słabe światło - wyszło całkiem nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzina 7:50 wygladam za okno wszystko plynie :o

Patrze na termometr +2 8-)

Godzina 10:30:

-Karcher + ciepla woda

-2 wiadra

-MF

-i wszystkie srodki ktore czekaly z niecierpliwoscia na wyprobowanie

CZAS STAR! :ad:

- najpierw spłukanie Karcher + ciepla woda

- piana VP neutral

- mycie na 2 wiadra DG #901

- osuszanie

- postoj w +15 przez ok 1,5h

- nalozenie CK VHG (przyjemna praca ale chyba malo wydajny albo nie potrafie z nim pracowac :oops: )

- s476 (rewelacja, super aplikacja i polerka)

- na koniec po ok 1h PB S&G

 

efekt :D:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- na koniec po ok 1h PB S&G
To chyba błąd,mogłeś usunąć trochę wosku,jeszcze nie związał się przez godzinę dostatecznie dobrze...

tylko maskę błotniki i przedni zderzak zrobilem S&G, zapomnialem napisac ze wczesniej auto ok 1,5 miesiąca temu było na tych elementach zabezpieczone sealantem FK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocilem dopiero przed 17ta ale bylo 9.5 C, ciemno ale dam rade, dwa wiadra AG BSC splukalem z weza ogrodowego. Po oplukaniu wytarcie flufferem, poprawka jankiem i do garazu, a tam silke detailer. Kurcze jaka ona piekna... nie pamietam kiedy mylem auto :oops:

W srodku tworzywa przetarlem packa z fredzelkami z mikrofibry (byly kiedys w kaufalndzie - taki mniejszy nigrin) z dodatkiem tenzi kok, a jak wykapie dziecko to jeszcze lekko odkurze i popsikam insta spice - zeby pachnialo swiatecznie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witol, nie porobiło się nic niepokojącego z Polisealem i OOS w czasie transportu ? Bo to w sumie tydzień,a takie temperatury raczej im nie służa :/

 

Evo, wizualnie jest OK. W OPS nic się nie "zważyło", OOS jest przejrzysty. Powierzchnie potraktowane nimi robią się aksamitnie gładkie, śliskie i lśniące, więc mróz najwyraźniej im nie straszny :good: Jeszcze raz dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mogłem dzisiaj pozwolić sobie na umycie samochodu. Cieszyłem się jak dziecko :)

 

Później zaczął padać deszcz, grad ze śniegiem i zrobiło się lodowisko. Dosyć konkretnie przy...bałem w krawężnik :wallbash: W dodatku miałem skręcone koła :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na tepetę poszło Renault Fluence ojca.

Auto spłukane wodą na bezdotykówce Ehrle.

Następnie mycie w garażu na 2 wiadra z ONR. Po wysuszeniu zastosowałem cleaner PB PP. I z nim miałem mały problem - opisany tutaj.

Na koniec położony Megs #16. Myślę, że do wiosny powinien zabezpieczyć lakier. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.