Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Przez caly dzien podziwialem piekno zderzaka, a dokladniej jak woda niechce sie go trzymac po ostatnich zabiegach pielegnacyjnych. Dodatkowo jako iz ciagle padalo, podczas kazdego wsiadania i wysiadania z auta patrzylem na kropelki wody na swiezo nawoskowanej masce :)

to sie nazywa fetysz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wziąłem na warsztat Opla Omegę kombi. Zacząłem od wyczyszczenia wnętrza, które okazało się dość czyste, choć plastikowe elementy na drzwiach (głównie w okolicach klamek i włącznika świateł) nie oparły się próbie czasu i rąk właścicieli. Przy okazji przeprowadziłem pojedynek Smartwax SmartDressing kontra PB Natural Look. Ja różnicy nie widzę.

 

Potem wziąłem się za płukanie całego auta (aktywna "piana" o konsystencji mleka), myczie zakamarków, nadkoli, komory silnika, uszczelek. Potem zaczęło się ściemniać, więc wyciągnąłem dwa wiadra i zdążyłem umyć pół samochodu, kiedy lunął deszcz.

 

Spłukałem, wstawiłem do garażu i wyglinkowałem to pół. Niestety najniższe partie karoserii są tak utytłane smołą i asfaltem, że szkoda mi było glinki. Jutro kupię jakiś tani preparat, który to rozpuści. No i umyję resztę samochodu, wyglinkuję, a w niedzielę postaram się wypolerować i nawoskować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek na bezdotykowej opłukanie i mycie swoim szamponem z letnią wodą przywiezioną w butelkach 5l, za 4zł i auto czyściutkie :D. Wczoraj już dopracowanie detali czyli brillance na opony i s-a-s na plastiki zewnętrzne, oraz dla uzupełnienia i pewności trzecia warstwa FK1000 po 5tygodniach, wnętrze zrobiłem w poprzedni weekend to tylko dywaniki wytrzepałem :P.

 

lakikwap też tak mam, że po myciu (szampon ag bsc) już gorzej odpycha wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda ładna to aż chce się coś robić przy aucie.

Mycie na dwa wiadra, dressing na opony, druga warstwa wosku Colli 476 dla utrwalenia przed zimą i niewidzialna wycieraczka na szyby. ;) Pełen pakiecik z glinką, cleanerem Meguiar's DC1 przed woskiem był już wcześniej robiony 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dzis bardzo ucieszylem umylem swoj dupowoz, ah jak sie blyszczal, wreszcie felgi czyste lakier pachnacy woskiem, poprostu mniam. Czar prysl jak dojechalem do domu z firmy LOL. Teraz nie oplaca sie myc wozu, bo przejdzie sie 100km i jest taki sam jak przed myciem :/ Jechalem dzis przez Cargo, wyjechala ciezarowka z budowy mimo ze jechala b wolno to mialem caly przod uswioniny w blocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.