Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

a ja dzisiaj odebrałem madzinkę od lakiernika, umyłem opla, i trochę obdarłem ze smoły passata znajomego, jeszcze tak zapuszczonego 7 letniego auta nie widziałem, nałożyliśmy 3 różne woski i różnie przygotowaliśmy powierzchnię, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marco, kurde ludzie, nauczcie się wreszcie przekazywać informację, która będzie działaś dłużej niż aukcja na allegro. nie można dać odpowiednio spreparowanego linka do allegro? link do aukcji użytkownika sie nie popsuje, najwyżej pokaże, że w chwili obecnej użytkownik nie posiada tych gąbek.

zaczyna mnie to juz na prawdę wkurzać.

POPRAWNY LINK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie ;) Ze starej gąbki 150mm oderwałem ten plastikowy element mocujący,został stoczony na 70mm . Przykleiłem taką gęstą piankę(zupełnie jak w oryginalnych BP) na to rzep i voila :-]

zaczyna mnie to juz na prawdę wkurzać.

Sorry Winetou,wybaczysz?? :P

Jak ktoś szuka to znajdzie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo Peugeota to miałem kiedys 106 w 1995 wersje 1.4 XSi 94KM z 1992 wiem teraz to nie ma czym sie zachwycać ale w tamtym okresie to był czad. Pamiętam jak jechałem po autostradzie 196km/h, spojrzenia wyprzedzanych kierowców BMW i merców bezcenne :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj poszło gruntowne mycie karoserii, wnęk drzwi i bagażnika, silnika, czyszczenie z wszelkich nalotów, glinkowanie całego auta i polerka heavy duty rubbing compound paste od megsa... zeszło mi się 7-8 godzin i myłem auto trzy razy w międzyczasie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polerka heavy duty rubbing compound paste od megsa

 

Jak wrażenia ?

 

powiem szczerze, że dziwne... pierwsze wrażenie - rewelacyjny zapach - kokosowy. konsystencja raczej nic wspólnego w moim przekonaniu z pastą polerską nie ma. całkiem łatwo się aplikuje i poleruje. natomiast co do efektu to tak: jakieś tam swirle itp. małe ryski po zimie usunęło na pewno, jest wrażenie takiego odżywienia lakieru, jakby politura. trochę głębi dodało. żadnych mocniejszych rys nie ruszyło. generalnie nie ma efektu "wow" (ale to pewnie wina jasnego lakieru) ale jeżeli ktoś tak jak ja nie ma dostępu do polerki maszynowej ale zwykle utrzymuje lakier w dobrej kondycji i chce np. odświeżyć lakier po zimie to pewnie najlepsze rozwiązanie ;)

 

ale się rozpisałem :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem napięcie na klemach akumulatora, wynik to 12.9... ;)

Jutro mycie karoserii, kół, komory silnika... Nakładanie dressingu na plastiki, czernidła do opon narazie nie mam więc nie nakładam... Jutro pokaże fotki... A... i jak dobrze pójdzie to ogarne wnętrze razem z odkurzaniem.. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.