Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Po prawidłowej aplikacji nie ma możliwości chuchnąć na szybę, a efekt utrzymuje się ok 2-3 miesiące

2-3 miesiące to długo ... ja korzystałem z preparatu Shell'a , K2 ... i niestety żaden z nich nie przetrwał więcej niż 3 dni ... a przy dużej wilgotności powietrza ...tak czy siak zaczęło parować ... dlatego ja tego nie stosuję ;) mam to ,ale tylko stoi i kurzy się na półce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wina tego obsranego paliwa na naszych stacjach.

Ojca znajomy siedzi na stałe w Hiszpanii i kupił tam mondeo TDCI - przyjechał nim do Polski. Jak wyjeżdżał zatankował w Polsce do pełna samochód - pod koniec Niemiec już wzywał lawetę i na serwis bo wtryski padły ,że się jechać nie dało. Niemcy w ASO w szoku mówią - Panie to się nie psuje! No i musiał robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej10 napisał/a:

Kochane dizle.

 

 

Skorygowałbym tą wypowiedź: "Kochane fordowskie dizle." :-]:P;)

nie zauważyłem żeby ludzie narzekali na diesle w Fordach ;) jedynie na elektronikę ;) co chwilę ktoś jest u elektryka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tdi o wiele trwalsze ale wymiana pompo-wtryskiwaczy to sama poezja :lol:

 

I znowu dziwna plotka i fama wśród ludzi, którzy nigdy nie mieli tych aut ani nie jeździli - coś usłyszą, a potem powtarzają :P:-]:song:

 

Nie pamiętam żeby ktoś z moich klubowych znajomych wymieniał PD, bo się zużyły - wymieniają tylko na wydajniejsze. Robią setki tyś. km i jakoś żyją. Oczywiście jak ktoś jeździ na gównianej ropie marketowej, albo na takiej z innych, dziwnych źródeł to tak jest, ale na pewno nie w innym przypadku. Diagnozuję silniki diesla długo (od strony elektroniki) i zawsze sprawdzam ich stan poprzez kontrolę korekcji (nie do końca jest to 100% pomiar ich stanu) i rzadko kiedy coś się z nimi dzieje lub padają, a nawet jak padną to można kupić komplet mało używanych za 1200 zł, a nie uważam, że to zła cena.

 

Gorzej z pompami VP - niestety ich żywotność jest na poziomie 200 tyś +-50 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jak ktoś jeździ na gównianej ropie marketowej

nigdy nie wiesz co zalejesz, a jest to najbardziej czuły na złe paliwo system wtrysku paliwa ze wszystkich obecnie używanych

około 2 lata temu na stacji shella w rzeszowie była sytuacja że kilka aut zatankowanych do pełna nie dało rady wyjechać ze stacji bo padło tam coś z powodu złego paliwa, a ilu klientów zatankowało niewiele dolewając do dobrego paliwa i tak jeździli, nie znasz dnia ani godziny :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tdi o wiele trwalsze ale wymiana pompo-wtryskiwaczy to sama poezja :lol:

 

I znowu dziwna plotka i fama wśród ludzi, którzy nigdy nie mieli tych aut ani nie jeździli - coś usłyszą, a potem powtarzają :P:-]:song:

 

Nie pamiętam żeby ktoś z moich klubowych znajomych wymieniał PD, bo się zużyły - wymieniają tylko na wydajniejsze. Robią setki tyś. km i jakoś żyją. Oczywiście jak ktoś jeździ na gównianej ropie marketowej, albo na takiej z innych, dziwnych źródeł to tak jest, ale na pewno nie w innym przypadku. Diagnozuję silniki diesla długo (od strony elektroniki) i zawsze sprawdzam ich stan poprzez kontrolę korekcji (nie do końca jest to 100% pomiar ich stanu) i rzadko kiedy coś się z nimi dzieje lub padają, a nawet jak padną to można kupić komplet mało używanych za 1200 zł, a nie uważam, że to zła cena.

 

Gorzej z pompami VP - niestety ich żywotność jest na poziomie 200 tyś +-50 tyś.

 

Zgadzam się bo wtryski w VW to coś ala wtryski w poczciwym C330 czyli z lekka nie do zajechania. No ale ta kultura pracy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że taki mini off-top zrobie to przepraszam , w takim razie gdzie i co tankować? Mam blisko Bp,Orlen,Neste i Shell`a , motor 1.9 TDI

też bym chciał wiedzieć gdzie tankować,

ja zamawiam paliwa hurtowo i mi przywożą, ale to minimum 2000 litrów, ale czy nie kombinowane to też pewności nie mam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tankuję tylko i wyłącznie na ORLENIE i to EKODIESEL. Pod żadnym pozorem na BP.

Raz zatankowałem STATOIL i auto nie chciało przekroczyć 200 km/h (uprzedzę, że na autostradzie). Wyjeździłem bak, zalałem znowu Orlen, przejechałem 100km i autko bez problemu przekroczyło 200 km/h.

 

Oczywiście może pojawić się 100000 różnych opinii, ale ja to sprawdziłem i nie mam zamiaru się z nikim sprzeczać. Jest fajna historia chłopaków, którzy chipują auta i mają swój demo car, ale długo by pisać. Generalnie Orlen i EKODIESEL.

 

Zwykła ropa z Orlenu nigdy mnie nie zawiodła, zrobiłem na niej już 70 tyś i korekcje wtrysków są praktycznie na poziomie przywiezienia auta z DE. Ostatnio zalałem do zbiornika MOTUL DIESEL SYSTEM CLEAN i wymieniłem filtr. Zrobiłem sobie sesję 3 zbiorników i zaskoczony jestem wynikami - w mieście zaczął palić mi o 1L mniej :shock: Przejechałem już od tego momentu 5 tyś i ciągle jest to samo także polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie każdy to rozumie że OO wpływa negatywnie i że wcalre nie jest takie tanie. Wiele nowych Zetorów, ba nawet słyszałem o MF wprost z salonu co go właściciel uraczył OO na dizeń dobry. Nie wyliczam ile samochodów (w tym taksówki) na tym lata. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie każdy to rozumie że OO wpływa negatywnie i że wcalre nie jest takie tanie. Wiele nowych Zetorów, ba nawet słyszałem o MF wprost z salonu co go właściciel uraczył OO na dizeń dobry. Nie wyliczam ile samochodów (w tym taksówki) na tym lata. Pozdrawiam

 

W życiu by mi nawet przez myśl nie przeszło żeby zalać OO do auta czy to z PD, VP, CR czy tez innego systemu wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś dopieściłem nieco autko które mam pod opieką, Swifta, którego "blask" już pokazywałem na forum ;)

Mycie (myjnia ręczna...), następnie wypad do garażu podziemnego i tam całe autko przejechane QD, uszczelki zew. i opony Megs Endurace, plastiki zew. Trim Detailer Megsa. Do tego odkurzanie i plak matowy w środku. ;)

Do mojego wozidła wlałem płynu zimowego do spryskiwaczy, posprawdzałem płyny ustrojowe i pogłaskałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w rodzinnych stronach zużywa się ok 25-30 tyś litrów miesięcznie i przerabialiśmy już wiele tematów dot. paliw.

Jeśli chodzi o osobówki i busy to lane jest tylko paliwo z orlenu, bp itd.

Odnosząc OO do ON ma on w sobie tylko i wyłącznie więcej siarki. Nie ma żadnego negatywnego wpływu na cały układ zasilania, wręcz przeciwnie. ON z lotosu przy dobrych mrozach zamarza. W przypadku OO następuje to w o wiele niższych temperaturach. Jest on oczywiście bardziej szkodliwy dla środowiska, ale jak twierdzi prof. Zbigniew Kolenda pracujący dla National Geografic Channel, cały przemysł ma zaledwie 4 % wkład w zanieczyszczenie środowiska, więc teoretycznie nie ma powodów do obaw.

Pewnie za chwilę będę miał grono przeciwników, ale po prostu lubię zgłębiać takie tematy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.