Skocz do zawartości

[czarny] Mercedes S W221 Lorinser


CMQ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich niezmiernie serdecznie.

 

Nigdy nie znałem się za dobrze na Mercedesach. Może dlatego gdy usłyszałem "W221" spodziewałem się E klasy. A podjechało to:

459636_4085095483801_1179894658_o.jpg

523022_4006669123191_2031525088_n.jpg

 

S klasa z pakietem Lorinsera, wydech i koła AMG. Rysek sporo, ale lakier zadbany i lśniący, więc nie rzucały się w oczy na dzień dobry, przez chwilę pomyślałem, że nie będzie za wiele pracy. Potem okazało się, że wprost przeciwnie. Właściciel poprosił mnie, bym zrobił co się da i dał mi na to tyle czasu, ile mi potrzeba. Super, mam czas, mam wszystko. Przy okazji dziękuję ekipie z Krakowskiej Carnauby za dobre słowo na mój temat, to naprawdę miłe z Waszej strony. Gabaryty auta sprawiłyby kłopot w moim garażu podczas poruszania się dookoła niego ze sprzętem, dlatego uprosiłem szefa, by zezwolił mi robić Merca w pracy. Dostęp do dobrego sprzętu, oświetlenie, spokój i przestronne pomieszczenia. Całość zabrała ok 25h.

 

Pojazd dokładnie umyłem za pomocą Karchera wielkości Fiata 126p, glinkowanie w ogólnie nie było konieczne, parę kropek smoły z błotników zdjąłem z pomocą VP Tar&Glue Remover. Następnie auto poszło w taśmę.

tape_up.jpg

tape_up2.jpg

 

Potem inspekcja miernikiem. Maska grubsza, reszta dość typowo. Błotniki 0,0 bo miernik tworzywa nie wyłapał.

pomiar_dach.jpg

pomiar_drzwi.jpg

pomiar_klapa.jpg

pomiar_maska.jpg

 

Właściciel poprosił też o zlikwidowanie nadmiaru kleju pod lotką.

klej.jpg

klej4.jpg

 

A oto wyniki oględzin. Błotnik przód lewy.

blotnik_lp.jpg

blotnik_lp2.jpg

blotnik_lp3.jpg

 

Błotnik tył lewy.

blotnik_lt.jpg

blotnik_lt2.jpg

blotnik_lt3.jpg

 

Błotnik przód prawy.

blotnik_pp.jpg

blotnik_pp2.jpg

blotnik_pp3.jpg

 

Błotnik tył prawy.

blotnik_pt.jpg

 

Dach. No nic mu nie dolega...

dach.jpg

 

Drzwi przód lewy.

drzwi_lp.jpg

drzwi_lp2.jpg

 

Drzwi tył lewy.

drzwi_lt.jpg

drzwi_lt3.jpg

 

Drzwi przód prawy.

drzwi_pp.jpg

 

Drzwi tył prawy.

drzwi_pt2.jpg

 

Klapa, z góry i z tyłu.Trochę poharatana.

klapa.jpg

klapa2.jpg

klapa4.jpg

klapa5.jpg

klapa6.jpg

 

Maska.

maska1.jpg

maska2.jpg

 

Prośba o usunięcie logo AMG z klapy. Zrobi się.

amg.jpg

 

Uwaga, gram w Dooma.

doom.jpg

 

Napis nie mógł tego przeżyć. Level accomplished.

amg_off.jpg

amg_off2.jpg

 

Level 2. Kill all the scratches&swirls. Gdzie moje kody na ilość padów i pasty?

doom2.jpg

 

Ilość rys nie przytłaczała, jednak trochę ich było. Resztę załatwiły same gabaryty auta. Korekta w oparciu o Menza FG500, FF3000 i 3M UF SE trwała bite 13h. Potem ponownie skorzystałem z monster Karchera włączając gorącą wodę z lajtową chemią, a następnie delikatnie spłukałem i umyłem Mesia roztworem Gold Class i VP Neutral i rękawicą CarPro - kocham ją.

wash.jpg

wash2.jpg

 

Zająłem się końcówkami wydechu.

exhausttips.jpg

 

Oraz klnąc na kijowy dostęp wyciąłem tyle kleju spod lotki, ile się dało.

klejafter.jpg

 

Następnie, po wysuszeniu paneli i przetarciu IPA udokumentowałem efekty. Na lakierze nie ma obecnie nic. Z poziomu korekty jestem zadowolony. Płytkie i średnie głębokie zniknęło, głębsze zapolerowane, bardzo głębokie pozostało, ale mniej rzuca się w oczy. Tego ostatniego jest naprawdę mało. Zdjęcia robione pod różnymi kątami, by pokazać czego nie ma, a co zostało. Pozostałe defekty trzeba wynajdować, bo "nie rzucają się w oczy" to mało powiedziane. Czepiam się i wynajduję, żeby inne uważne oko nie musiało.

 

Błotnik lewy przód. Z wyjątkiem paru zadarć, które mogłem jedynie zapolerować, reszta zniknęła.

blotnik_lp.jpg

blotnik_lp1.jpg

blotnik_lp2.jpg

 

Błotnik lewy tył. Jedna głębsza kreseczka.

blotnik_lt.jpg

blotnik_lt2.jpg

blotnik_lt3.jpg

 

Błotnik prawy przód. Dwa nacięcia, spłycone.

blotnik_pp.jpg

blotnik_pp1.jpg

blotnik_pp2.jpg

blotnik_pp4.jpg

blotnik_pp5.jpg

 

Błotnik prawy tył. Drobiazgi widoczne z jednego kąta i w równikowym słońcu.

blotnik_pt.jpg

blotnik_pt2.jpg

blotnik_pt4.jpg

blotnik_pt5.jpg

 

Dach. Dostał tylko z dwóch past zamiast trzech, jak wszystko, to wszystko.

dach.jpg

 

Drzwi lewy przód. Jedna kreseczka. Psia mać, jedna. A nie, sorry. To uchwyt lampy się odbija...

drzwi_lp.jpg

drzwi_lp3.jpg

 

Drzwi lewy tył. 100% stanu.

drzwi_lt.jpg

drzwi_lt2.jpg

 

Drzwi prawy przód. 99% cukru w cukrze, ten jeden % to odbicia wyglądające po mojej walce jak paprochy.

drzwi_pp.jpg

drzwi_pp2.jpg

drzwi_pp3.jpg

 

Drzwi prawy tył. 100% stanu.

drzwi_pt.jpg

drzwi_pt2.jpg

drzwi_pt3.jpg

 

Klapa. Co miało, poznikało. Po napisie nie ma śladu, jedno głębsze bubu jest nadal ale zdjęcie tego nie łapie, udało się mocno je spłycić.

klapa2.jpg

klapa3.jpg

klapa4.jpg

klapa5.jpg

klapa6.jpg

 

Maska. Wisienka na torcie. Wygląda na 100% gdyby nie jedna rzecz, której nie uchwyciłem. Ale i tak wygląda naprawdę pięknie.

maska.jpg

maska2.jpg

maska3.jpg

 

Następnie auto wytoczyłem by zrobić mu parę zdjęć przed położeniem czegokolwiek na lakier. Parę małych miejsc przejechałem jednak Dodo LPL by usunąć resztki Ultrafiny, która nie chciała się odczepić nawet po IPA. Też tak czasem macie z UF? FF3000 tak nie robi.

IMG_6290.jpg

IMG_6291.jpg

IMG_6294.jpg

IMG_6297.jpg

IMG_6298.jpg

IMG_6299.jpg

IMG_6300.jpg

IMG_6312.jpg

 

Następnie karoseria otrzymała warstwę Wolfgang Deep Gloss Paint Sealant 3.0. Ta warstwa ma za zadanie chronić lakier, trzymać się go jak najdłużej i podbić połysk i wet look do współpracy z woskiem, jaki go przykryje.

IMG_6319.jpg

IMG_6322.jpg

 

Po odczekaniu odpowiedniej ilości czasu nadszedł czas na mój ulubiony Swissvax Concorso, wosk z gamy naturalnych, wysoka zawartość carnauby, trzymam w lodówce z jogurtami a gdy wychodzę z domu modlę się, by nikt go nie zjadł.

concorsojar.jpg

concorsozertifikatt.jpg

 

 

Wosk nałożyłem ręcznie, od czasu do czasu oblizując paluchy ;)

applied3.jpg

applied2.jpg

applied.jpg

 

Concorso ocieplił i podbił blask i głębię, lakier łatwiej wpada teraz w brąz. A dziewczyny lubią brąz. A słońce o tym wie...

IMG_6425.jpg

IMG_6396.jpg

IMG_6422.jpg

IMG_6419.jpg

IMG_6418.jpg

IMG_6417.jpg

IMG_6416.jpg

IMG_6415.jpg

IMG_6414.jpg

IMG_6413.jpg

IMG_6412.jpg

IMG_6405.jpg

IMG_6398.jpg

IMG_6394.jpg

IMG_6391.jpg

IMG_6389.jpg

IMG_6387.jpg

IMG_6380.jpg

IMG_6378.jpg

IMG_6377.jpg

IMG_6367.jpg

IMG_6366.jpg

IMG_6360.jpg

IMG_6358.jpg

IMG_6357.jpg

IMG_6353.jpg

IMG_6351.jpg

IMG_6350.jpg

IMG_6346.jpg

IMG_6343.jpg

 

Halt! Hammerzeit! Słabo widać koszulke z Garfieldem...

IMG_6375.jpg

 

No nic, czas zapakować sprzęt i zostawić auto do czasu odbioru ale najpierw...

IMG_6428.jpg

 

...zostawię stosowną notkę dla reszty świata.

IMG_6429.jpg

 

Następnego dnia wyszło słońce, wykorzystałem to.

IMG_6432.jpg

IMG_6433.jpg

IMG_6437.jpg

IMG_6438.jpg

IMG_6439.jpg

IMG_6440.jpg

IMG_6441.jpg

IMG_6442.jpg

IMG_6443.jpg

IMG_6445.jpg

IMG_6446.jpg

IMG_6447.jpg

IMG_6448.jpg

IMG_6449.jpg

IMG_6450.jpg

IMG_6451.jpg

IMG_6452.jpg

IMG_6453.jpg

IMG_6454.jpg

IMG_6457.jpg

IMG_6458.jpg

IMG_6461.jpg

IMG_6463.jpg

IMG_6464.jpg

IMG_6465.jpg

IMG_6466.jpg

 

 

Dziękuję za obejrzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie CMQ

Fura- miazga :good:

Praca, relacja, pomysł z quake - rewelacja :good:

 

Odbicie maski- klasa :good:

 

Testowałeś już takie połączenie Wolfgang'a i wosku? Jeśli tak to jaka jest trwałość wosku na sealancie w porównaniu do dedykowanego cleaner'a?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JM63, dziękuję :) Tak, łączyłem już Wolfa z SV. Raz na ITR, 2 raz na 350Z, wreszcie na obecnym CR-Z. SV trzyma się Wolfa równie dobrze co "bazy". I tak nie jest zbyt trwały, ale nie o to w nich chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podjechało to:

S klasa z pakietem Lorinsera, wydech i koła AMG.

Jak ja dobrze znam to auto - parkujemy obok siebie już dłuższy czas. Widać, że właściciel (nie znam, ale pewnie p. Paweł... :lol: ) dbał o samochód. A teraz pewnie będzie dbał jeszcze bardziej... ;)

100% zgody co do siatek. Wg mnie także zakończenie wydechu (tak - wiem - pakiet AMG) też nie do końca pasuje do klaSy tego Samochodu. Co ciekawe - mam inne odczucia, gdy widzę ten samochód w ruchu miejskim, a inne na hali garażowej.

 

CMQ - jakość pracy? :good::good: :good:

 

Skoro wspomniany został już MC Hammer, to może z tego samego okresu:

 

 

Turn off the lights and I'll glow... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CMQ, jedno "ale" - dlaczego blachy zostały na aucie?

 

Ze względu na b. dobry stan lakieru w tej sekcji przedniego zderzaka i tylnej klapy. To, co trzeba było przelecieć maszyną dawało na tyle dobry dostęp, że nie widziałem potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to za praca bez pędzelków?;p

że to się z regulaminem zgadza, to aż nie wierzę :mrgreen:

praca niesamowita i tylko 25h na taką kobyłę! zdjęcia na końcu jakby wodą auto oblane, efekt rewelacja :good:

swoją drogą albo właściciel dobrze dbał, albo lakier pancerny, bo nie było tragedii na początku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Lorinser' w temacie zachęcił do szybkiego zajrzenia... zostałem na dłużej i obejrzałem relację z wielką dokładnością.

Wszystko z pierwszej ligi: praca i miejsce pracy, efekt, zdjęcia i samochód.

Warto się męczyć dla takiego wyniku.

Ile 'Mesiek' miał przbiegu? I czy jechał z Krakowa aż nad morze na korekte? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.