CMQ Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Witam wszystkich niezmiernie serdecznie. Nigdy nie znałem się za dobrze na Mercedesach. Może dlatego gdy usłyszałem "W221" spodziewałem się E klasy. A podjechało to: S klasa z pakietem Lorinsera, wydech i koła AMG. Rysek sporo, ale lakier zadbany i lśniący, więc nie rzucały się w oczy na dzień dobry, przez chwilę pomyślałem, że nie będzie za wiele pracy. Potem okazało się, że wprost przeciwnie. Właściciel poprosił mnie, bym zrobił co się da i dał mi na to tyle czasu, ile mi potrzeba. Super, mam czas, mam wszystko. Przy okazji dziękuję ekipie z Krakowskiej Carnauby za dobre słowo na mój temat, to naprawdę miłe z Waszej strony. Gabaryty auta sprawiłyby kłopot w moim garażu podczas poruszania się dookoła niego ze sprzętem, dlatego uprosiłem szefa, by zezwolił mi robić Merca w pracy. Dostęp do dobrego sprzętu, oświetlenie, spokój i przestronne pomieszczenia. Całość zabrała ok 25h. Pojazd dokładnie umyłem za pomocą Karchera wielkości Fiata 126p, glinkowanie w ogólnie nie było konieczne, parę kropek smoły z błotników zdjąłem z pomocą VP Tar&Glue Remover. Następnie auto poszło w taśmę. Potem inspekcja miernikiem. Maska grubsza, reszta dość typowo. Błotniki 0,0 bo miernik tworzywa nie wyłapał. Właściciel poprosił też o zlikwidowanie nadmiaru kleju pod lotką. A oto wyniki oględzin. Błotnik przód lewy. Błotnik tył lewy. Błotnik przód prawy. Błotnik tył prawy. Dach. No nic mu nie dolega... Drzwi przód lewy. Drzwi tył lewy. Drzwi przód prawy. Drzwi tył prawy. Klapa, z góry i z tyłu.Trochę poharatana. Maska. Prośba o usunięcie logo AMG z klapy. Zrobi się. Uwaga, gram w Dooma. Napis nie mógł tego przeżyć. Level accomplished. Level 2. Kill all the scratches&swirls. Gdzie moje kody na ilość padów i pasty? Ilość rys nie przytłaczała, jednak trochę ich było. Resztę załatwiły same gabaryty auta. Korekta w oparciu o Menza FG500, FF3000 i 3M UF SE trwała bite 13h. Potem ponownie skorzystałem z monster Karchera włączając gorącą wodę z lajtową chemią, a następnie delikatnie spłukałem i umyłem Mesia roztworem Gold Class i VP Neutral i rękawicą CarPro - kocham ją. Zająłem się końcówkami wydechu. Oraz klnąc na kijowy dostęp wyciąłem tyle kleju spod lotki, ile się dało. Następnie, po wysuszeniu paneli i przetarciu IPA udokumentowałem efekty. Na lakierze nie ma obecnie nic. Z poziomu korekty jestem zadowolony. Płytkie i średnie głębokie zniknęło, głębsze zapolerowane, bardzo głębokie pozostało, ale mniej rzuca się w oczy. Tego ostatniego jest naprawdę mało. Zdjęcia robione pod różnymi kątami, by pokazać czego nie ma, a co zostało. Pozostałe defekty trzeba wynajdować, bo "nie rzucają się w oczy" to mało powiedziane. Czepiam się i wynajduję, żeby inne uważne oko nie musiało. Błotnik lewy przód. Z wyjątkiem paru zadarć, które mogłem jedynie zapolerować, reszta zniknęła. Błotnik lewy tył. Jedna głębsza kreseczka. Błotnik prawy przód. Dwa nacięcia, spłycone. Błotnik prawy tył. Drobiazgi widoczne z jednego kąta i w równikowym słońcu. Dach. Dostał tylko z dwóch past zamiast trzech, jak wszystko, to wszystko. Drzwi lewy przód. Jedna kreseczka. Psia mać, jedna. A nie, sorry. To uchwyt lampy się odbija... Drzwi lewy tył. 100% stanu. Drzwi prawy przód. 99% cukru w cukrze, ten jeden % to odbicia wyglądające po mojej walce jak paprochy. Drzwi prawy tył. 100% stanu. Klapa. Co miało, poznikało. Po napisie nie ma śladu, jedno głębsze bubu jest nadal ale zdjęcie tego nie łapie, udało się mocno je spłycić. Maska. Wisienka na torcie. Wygląda na 100% gdyby nie jedna rzecz, której nie uchwyciłem. Ale i tak wygląda naprawdę pięknie. Następnie auto wytoczyłem by zrobić mu parę zdjęć przed położeniem czegokolwiek na lakier. Parę małych miejsc przejechałem jednak Dodo LPL by usunąć resztki Ultrafiny, która nie chciała się odczepić nawet po IPA. Też tak czasem macie z UF? FF3000 tak nie robi. Następnie karoseria otrzymała warstwę Wolfgang Deep Gloss Paint Sealant 3.0. Ta warstwa ma za zadanie chronić lakier, trzymać się go jak najdłużej i podbić połysk i wet look do współpracy z woskiem, jaki go przykryje. Po odczekaniu odpowiedniej ilości czasu nadszedł czas na mój ulubiony Swissvax Concorso, wosk z gamy naturalnych, wysoka zawartość carnauby, trzymam w lodówce z jogurtami a gdy wychodzę z domu modlę się, by nikt go nie zjadł. Wosk nałożyłem ręcznie, od czasu do czasu oblizując paluchy Concorso ocieplił i podbił blask i głębię, lakier łatwiej wpada teraz w brąz. A dziewczyny lubią brąz. A słońce o tym wie... Halt! Hammerzeit! Słabo widać koszulke z Garfieldem... No nic, czas zapakować sprzęt i zostawić auto do czasu odbioru ale najpierw... ...zostawię stosowną notkę dla reszty świata. Następnego dnia wyszło słońce, wykorzystałem to. Dziękuję za obejrzenie.
blaszczu Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Co tutaj dużo mówić - pięknie! Swoją drogą to ładna fura na robotę Ci się trafiła
Administrator Evo Opublikowano 8 Czerwca 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Fajna praca , z taką eSką w dwie osób jest full roboty, w pojedynke jeszcze fajniej Za to sam pakiet Lorinsera...cudo
CMQ Opublikowano 8 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Może z wyjątkiem siatki w błotnikach. Ja bym tam jakieś żeberka wsadził. Niemniej auto robi wrażenie. Co do roboty w pojedynkę, to fakt, jestem cyborgiem a mimo to odczułem.
barteq161 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Czyli to byl S65 czy tylko pakiet AMG ? Robota profi, i lakier fajny
coobah Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 co tu dużo pisać: konkretny efekt, furka galanta...
JM63 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Panie CMQ Fura- miazga Praca, relacja, pomysł z quake - rewelacja Odbicie maski- klasa Testowałeś już takie połączenie Wolfgang'a i wosku? Jeśli tak to jaka jest trwałość wosku na sealancie w porównaniu do dedykowanego cleaner'a?
miHoo79 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Grzesiek co tu dużo pisać - konkrety jak zawsze w Twoich pracach.
CMQ Opublikowano 8 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 JM63, dziękuję Tak, łączyłem już Wolfa z SV. Raz na ITR, 2 raz na 350Z, wreszcie na obecnym CR-Z. SV trzyma się Wolfa równie dobrze co "bazy". I tak nie jest zbyt trwały, ale nie o to w nich chodzi
herusek14 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Ostatnio myślałem o Tb że nić nie wrzucasz i o proszę jest Praca profi... Natchniony idę położyć wisienkowe glaze na czarną CRVke bo jutro wesele
CMQ Opublikowano 8 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Mam narzucony regulaminem limit, więc wrzucam tylko co ciekawsze prace by go nie przekroczyć.
SJake Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 CMQ, jedno "ale" - dlaczego blachy zostały na aucie?
Prezes Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Auto meeega bajka!! Praca niezwykle konkretna i z oczekiwanym efektem na poziomie
pawel1380 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Merc piękny wyjątkowo. Praca super
ayrsen Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 A podjechało to:S klasa z pakietem Lorinsera, wydech i koła AMG. Jak ja dobrze znam to auto - parkujemy obok siebie już dłuższy czas. Widać, że właściciel (nie znam, ale pewnie p. Paweł... ) dbał o samochód. A teraz pewnie będzie dbał jeszcze bardziej... 100% zgody co do siatek. Wg mnie także zakończenie wydechu (tak - wiem - pakiet AMG) też nie do końca pasuje do klaSy tego Samochodu. Co ciekawe - mam inne odczucia, gdy widzę ten samochód w ruchu miejskim, a inne na hali garażowej. CMQ - jakość pracy? :good: Skoro wspomniany został już MC Hammer, to może z tego samego okresu: Turn off the lights and I'll glow...
CMQ Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 CMQ, jedno "ale" - dlaczego blachy zostały na aucie? Ze względu na b. dobry stan lakieru w tej sekcji przedniego zderzaka i tylnej klapy. To, co trzeba było przelecieć maszyną dawało na tyle dobry dostęp, że nie widziałem potrzeby.
KeepeR Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 CMQ super robota, szczegołnie maska wyszła elegancko Dach mial chyba sporo odpryskow... Brakuje mi tylko pędzelków i 50/50
CMQ Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Pędzelki a'la Doom? Nie mój level, ja gram na Nightmare Dach niestety - trochę widać, prawda? [ Dodano: 9 Czerwiec 2012, 10:37 ] Edytuję, dodaję zdjęcia ze słońca! Enjoy!
miskieusz Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 co to za praca bez pędzelków?;p że to się z regulaminem zgadza, to aż nie wierzę praca niesamowita i tylko 25h na taką kobyłę! zdjęcia na końcu jakby wodą auto oblane, efekt rewelacja swoją drogą albo właściciel dobrze dbał, albo lakier pancerny, bo nie było tragedii na początku
Zybercik Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 'Lorinser' w temacie zachęcił do szybkiego zajrzenia... zostałem na dłużej i obejrzałem relację z wielką dokładnością. Wszystko z pierwszej ligi: praca i miejsce pracy, efekt, zdjęcia i samochód. Warto się męczyć dla takiego wyniku. Ile 'Mesiek' miał przbiegu? I czy jechał z Krakowa aż nad morze na korekte?
fireman Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Na tym zdjęciu lampa wygląda jakby rysy miała czy coś się tak odbija? Pięknie wyszło, kawal blachy i efekt świetny.
AUDI-A8 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Praca SAMOCHÓD TEŻ WARTY OBEJRZENIA
Koli_7 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 Mnie ciekawi jak, czym ściągnąłeś ten napis amg z tylej klapy?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się