Skocz do zawartości

Śmieszne, średnio śmieszne, mało śmieszne


Gość marctwain

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pewnego dnia zabrałem ze soba......

 

Mariusz, po pierwsze zakrztusiłem się gruszką, która jadłem, czytając Twojego posta :lol:

Po drugie, jeżeli to fakt autentyczny, i masz takiego dziadka, to życz mu

200 i więcej lat życia ode mnie :D:good::good::good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie był mój dziadek :D

 

[ Dodano: 9 Luty 2010, 19:54 ]

 

Ja też w latach 1987-90 byłem "metalem" :D serio,

 

[ Dodano: 9 Luty 2010, 20:01 ]

Dwóch znajomych spotyka się po latach

- Kaziu choć się napić tak jak za dawnych lat kupimy sobie te tanie wina usiądziemy w parku i je wypijemy

- No dobra Zdzisiu to idziemy

Obalili kilka alpag stoją gadają nagle jedne na drugiego sie zbełtał

- Co ty zrobiłeś?! Co ja teraz swojej żonie powiem, ona mnie ubije!

- Spokojnie Kaziu nie martw się mam pomysł. Zobacz wsadzę Ci do kieszeni w koszuli 100zł, a ty powiesz żonie że wracasz do domu za rogu wychodzi jakiś facet i Cię obrzygał ale wsadził Ci do kieszeni 100zł na pralnie

- Dobry pomysł spróbuje

Wraca do domu stuka do drzwi a tu mu zona otwiera i od razu krzyczy

-Ty pijaku, Ty menelu znowu żeś mordę zachlał a w dodatku żeś się obrzygał!

-Spokojnie żono wyobraź sobie że wracam sobie do domu a tu nagle wychodzi jakiś typ za rogu i mnie obrzygał! Ale wsadził mi do kieszeni w koszuli 100zł na pralnie

Żona zagląda do kieszeni i wyjmuje 200zł

-Ale Kazik tu jest 200 a nie 100

-hmm bo mi jeszcze się zesrał w spodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.

Nagle zrywa się :

- O matko bosko, przecie chłop niewyruchany od rana !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotyka się dwóch gości w barze. Nie widzieli się parę lat. Siedli przy ladzie i piją piwka. Po paru przychodzi czas na zwierzenia:

 

- Słuchaj stary. Widzę, że Ty nie masz problemu z podrywaniem dziewczyn, ja to nawet jak jakaś mi się spodoba, to nie wiem co mam do niej powiedzieć.

- A widzisz tą blondynę co wchodzi do kibla?

- No widzę.

- Fajna?

- No za@@@ista.

- To podejdź pod kibel, jak wyjdzie powiedz "cześć", a potem pierwsze co Ci przyjdzie do głowy i rozmowa jakoś się sklei.

Tak też zrobił. Wychodzi blondyna, a gość ją zatrzymuje:

- Cześć.

- No hej - Odpowiada blondyna.

- Srałaś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasio wrócił z treningu pływackiego, tata sie go pyta:

-Jasio, co tak wcześnie wróciłeś?

W odpowiedzi:

-Bo ratownik mnie wyrzucił za sikanie do basenu.

-Jasiu, ale przecież wszyscy tak robią.

-Tak tak, ale ja sikałem z trampoliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ostatnie słowa usłyszane tuż przed śmiercią :

 

- To tylko draśniecie.

- Jedź, prawa wolna!

- Do wesela się zagoi.

- To na pewno tylko kot tak hałasuje w ogródku.

- Lekarz mówi, ze najgorsze już minęło.

- Ta bomba to robota amatora.

- Popatrz zaraz dziadek zrobi fikołka.

- A co mi tam! Zabije albo wyleczy!

- To był najlepszy seks w moim życiu.

- Na pewno nie jest nabity.

- Nie zastrzelisz chyba człowieka patrząc mu prosto w oczy!

- Nigdy nie czułem się lepiej.

- Ten gatunek nie jest jadowity.

- Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedną ręką.

- Tylko patrzę, czy lufa jest dobrze wyczyszczona.

- Nie wiedziałem, ze to pańska żona.

- Oczywiście mam nadzieje, ze mimo wszystko zostaniemy przyjaciółmi.

- Wchodź do wody, tu nie ma żadnych rekinów.

- Raz kozie śmierć.

- Przecież ci mowie, głupia babo, że to nie jest pod prądem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.