Skocz do zawartości

Zymol Vintage vs Zymol Glasur


Evo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Administrator

HDC w wersji pro to zdaje się poprostu linia past polerskich , ale nie wiem jak się ma do zwykłego HDC. Pozatym to i tak bezcelowe, bo linia Pro jest niedostępna dla zwykłego klienta.

 

 

A tymczasem byłem na bezdotyku :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem byłem na bezdotyku

Nie zdziwię się jak "tańszy" wosk w tym porównaniu pokona w prawie wszystkich konkurencja swojego dużo droższego konkurenta a w najgorszym wypadku nie będzie widać pomiędzy nimi rożnic :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

isdsc01999.jpg

isdsc02000.jpg

isdsc02004.jpg

isdsc02028.jpg

isdsc02030.jpg

isdsc02031.jpg

isdsc02032.jpg

isdsc02036.jpg

isdsc02040.jpg

isdsc02045.jpg

 

 

Kropelki zarówno ze strony Vintage jak i Glausra mogłyby służyć jako wzór kulistości z Sevres ;)

 

 

OGLĄDAMY W 1080p (inaczej kropelki nie będa tak okrągłe :D ) !

 

 

Glasur w akcji :

 

 

 

 

Vintage & Glasur

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evo, A gdyby użyć HDC z serii pro? ciekaw jestem, czy wtedy byłaby jakaś różnica między woskami :o

 

Nie byłoby różnicy, PRO mają różnie stopnie ścieralności coś jak Fluidy z serii professional. Ja przynajmniej nie widziałem żadnej różnicy Gdy pod Vintaga dawało się zwykły i pro.

Ktoś pytał o nakładanie ręczne, jak się da za dużo produktu na aplikator to czasem się lekko smuży ale schodzi łatwo, polecam pady z fibry te zymolowe są idealne, tylko w sumie po co jak maszyną zrobi to się3 razy szybciej. Fajny film jest na stronie carspa z mycia Jaguara który jakiś czas wcześniej był na zabiegu i miał położonego Vintaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Nie, chcesz żeby pachniało i dlatego pachnie :P Ale tak na serio, to o ile mocno przyciśnięty wyczuwam przy Holidayowym Vintage'u aromacik , to w "home made" samplerze z dużego opakowania zapachu nie ma nic a nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu nic

 

k.....źwa, to ja mam podróbę :D

 

Może i tak ;) Samplera nigdy nie wąchałem, oglądałem kiedyś chyba u Arka ale nie przypominam sobie wąchania. Duże opakowanie nie ma nuty zapachowej.

 

Wracając do tematu to widziałem glasura po chyba 3 tygodniach od aplikacji i odprowadzanie wody to był szał, to bardzo dobry wosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak

 

Oryginał... :) To nasze - smarowane i wąchane... -dokładnie. Wosk pachnie... baaa... nawet Royal, który przy pierwszych próbach zapachowych, wprost ze słoiczka podejrzewałem o bezzapach, też ma swoją, ciekawą woń. Odkryłem ją dopiero podczas aplikacji. ;)

 

GLASUR - wosk obowiązkowy, coś jak legitymacja w szkole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak

 

Oryginał... :) To nasze - smarowane i wąchane... -dokładnie. Wosk pachnie... baaa... nawet Royal, który przy pierwszych próbach zapachowych, wprost ze słoiczka podejrzewałem o bezzapach, też ma swoją, ciekawą woń. Odkryłem ją dopiero podczas aplikacji. ;)

 

GLASUR - wosk obowiązkowy, coś jak legitymacja w szkole.

 

A sa na to jakie zniżki w komunikacji miejskiej :D:D:D ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.