Skocz do zawartości

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź


MetalMagnes

Rekomendowane odpowiedzi

Ale przykładowo fajne by było rozwiązanie kupujesz jakiś wosk (pełne opakowanie) przykładowo carbon i przy tym zamówieniu możesz zakupić sampla z przykładowo glasur czy concours :-]

Ale pojechałem z tym "przykładowo" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

CleanerFreak, na tym zdjęciu widać, że Concorso daje ,,taki głęboki plastikowy blask" w sensie bardzo pozytwnym :) Zresztą podobnie było z białym autem użytkownika CMQ. Oto ten temat;-) http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=711

p.s. Arek, na felgach jest SV Autobahn ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
CleanerFreak, na tym zdjęciu widać, że Concorso daje ,,taki głęboki plastikowy blask" w sensie bardzo pozytwnym :) Zresztą podobnie było z białym autem użytkownika CMQ. Oto ten temat;-) http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=711

p.s. Arek, na felgach jest SV Autobahn ;)

Przypominam sobie ten temat ;),

jak również jego wypowiedź wspaniale pasująca do dzisiejszych postów na temat "sensu kupowania droższych wosków" :good: :

 

Od 3 lat mam to samo auto i od zawsze dbam o jego lakier. Początkowo były to produkty Megsa (Gold Class) i już wtedy wyglądowi auta nic nie można było zarzucić. Od kiedy przeskoczyłem na Swissvaxa (teraz Concorso) to muszę jasno powiedzieć że różnica w głębi i połysku jest bardzo duża. Widzę to ja i moi znajomi pytając co takiego z autem zrobiłem. Mimo że przywykłem do takiej prezencji auta to czasem zdarza mi się zaniemówić gdy spojrzę na auto stojące w sztucznym świetle na stacji benzynowej. Na Megsie tak NIE wyglądało.

 

To, jak bardzo ta różnica jest dla kogoś widoczna i ile jest gotów za to dopłacić to jego indywidualna sprawa, ale różnica jest...

 

 

 

Ale się OT zrobił :-)
Masz rację :shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu Wy do wszystkiego chcecie mieć podaną tabelę? :roll::idea:;)

Xkem, tyle, aby glinka miała ciągły, niezakłócony poślizg, nie więcej a tym bardziej nie mniej. Jak będzie Ci szkoda LT to weźmiesz wodę albo wodę z szamponem (w proporcjach 'na oko' i wedle uznania) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wody (wg moich obserwacji) idzie znacznie więcej, na auto wielkości punto zużyłem niecałą połówkę butelki QD Megsa (o ile dobrze pamiętam) a innym razem na auto podobnej wielkości poszedł 1l wody. Dużo zależy jeszcze od temperatury powietrza, tego, czy osuszyłeś auto po myciu i jak szybko to robisz :) No i pewnie rodzaj spryskiwacza ma dużo do powiedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Czemu Wy do wszystkiego chcecie mieć podaną tabelę?

Kamil,

prawie każdy "początkujący" (i nie tylko), obawia się coś źle zrobić (dodatkowych rys na lakierze :shock:) .

 

To, że diabeł nie taki straszny i że wiele "recept" można zmieniać lub też "pod siebie dopasowywać" przychodzi z czasem. ;)

 

Lepiej zapytać raz za wiele, aniżeli zrobić sobie krzywde :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to normalne że pady Scholla dokładnie pomarańczowy i niebieski rozlatują się po jednym samochodzie? Używane na das-6, pomarańczowy rozkleił się a w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie i gąbka strasznie straciła na sprężystości. Samochód Honda Civic sedan,dość dużo krzywizn blachy. 7 gen po liftingu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na aucie naklejone reklamy (ok 1,5 roku). Chciałbym teraz je usunać. Czy najlepiej w garażu podgrzać reklamę opalarką lub suszarką i czymś drewnianym podważać i odklejać? I najważniejsze czym zniwelować różnce w kolorach, która znajać życie napewno będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na aucie naklejone reklamy (ok 1,5 roku). Chciałbym teraz je usunać. Czy najlepiej w garażu podgrzać reklamę opalarką lub suszarką i czymś drewnianym podważać i odklejać? I najważniejsze czym zniwelować różnce w kolorach, która znajać życie napewno będzie.

 

Było nawet w tym wątku parę stron wcześniej ;)

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 7510#37510

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde nikt nic nie wie na temat wytrzymałości tych padów? bo mi się wydaje troche dziwne to że ich kres nadszedł tak szybko. Moze to wina maszyny orbitalnej ktora szybciej niszczy pady w porównaniu do rotacji. Ma ktoś jakieś doświadczenie? Tak trochę główkuje że duży wpłym na ta sytuacjie mogła mieć naprawde spora ilość załamań karoseri.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to normalne, że nakładając SRP białym padem z MF musiałem używać do tego dużo siły?

Pad hamował na lakierze, nie chciał sie ślizgać i na koncu zrobił sie bardzo brudny.

 

 

Samochod umyty w megs GC nastepnie glinka żołta temachem, splukanie, osuszanie i na to SRP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to normalne że pady Scholla dokładnie pomarańczowy i niebieski rozlatują się po jednym samochodzie? Używane na das-6, pomarańczowy rozkleił się a w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie i gąbka strasznie straciła na sprężystości. Samochód Honda Civic sedan,dość dużo krzywizn blachy. 7 gen po liftingu

 

To raczej nie normalne ale ktoś tu chyba miał niedawno na DA podobny problem z padami Megsa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi coś tu nie pasuje, szczególnie zastanawia mnie jeden, w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie na samym środku, w tym miejscu czuć też jakby gąbka bardzo dużo straciła na sztywności i objętości(zrobiła się dużo cieńsza) po bokach, obwodzie bez większych zmian.

Wydaje mi się że może to być winą dużej ilości załamań elementów

HOND0099.jpg

 

na tej fotce tego tak nie widać ale same drzwi mają 5 załamań blachy. No nic, pozostaje kupić kolejne, zrobić następny samochód i się okaże. Tak na chłopski rozum maszyna DA pewnie bardziej niszczy pady, ale może mi się tylko wydawać

 

Jeszcze jedno pytanie, ktoś w Pl sprzedaje pady Chemical Guys Hexlogic ? czy trzeba ciągnąc z Uk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanie a w zasadzie mój znajomy mi je zadał ale nie potrafiłem odpowiedziec... porysował nadkole o gałęzie od jakiegoś iglaka i nie było to kilka rysek tylko takie zmatowienie na całym nadkolu z rysami ale niezbyt głębokimi, przypolerował to jedną z tych tanich past lekkościernych tylko nie wiem już czy to było tempo czy coś z autolandu, mówił że chwile polerował ale jak długo i mocno to nie wiem. teraz całe nadkole ma równomiernie zmatowione i nie wiem czy to już dostał się do bazy czy to jeszcze sie da wyprowadzić. wiem że najlepiej byłoby żeby wkleić zdjecie ale niestety go nie mam. Jest szansa żeby pastą lekkościerną przy jednym polerowaniu zerzeć bezbarwny??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.