Xkem Opublikowano 2 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2010 Ale przykładowo fajne by było rozwiązanie kupujesz jakiś wosk (pełne opakowanie) przykładowo carbon i przy tym zamówieniu możesz zakupić sampla z przykładowo glasur czy concours Ale pojechałem z tym "przykładowo"
Kabar Opublikowano 2 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2010 Ale się OT zrobił :-) Dla mnie te nazwy to czarna magia, ja mam zwykłego NXT 2.0 :-)
Administrator Evo Opublikowano 2 Maja 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2010 Spoko, różnice i tak dużych nie ma
MetalMagnes Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2010 CleanerFreak, na tym zdjęciu widać, że Concorso daje ,,taki głęboki plastikowy blask" w sensie bardzo pozytwnym Zresztą podobnie było z białym autem użytkownika CMQ. Oto ten temat;-) http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=711 p.s. Arek, na felgach jest SV Autobahn
Administrator CleanerFreak Opublikowano 2 Maja 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2010 CleanerFreak, na tym zdjęciu widać, że Concorso daje ,,taki głęboki plastikowy blask" w sensie bardzo pozytwnym Zresztą podobnie było z białym autem użytkownika CMQ. Oto ten temat;-) http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=711p.s. Arek, na felgach jest SV Autobahn Przypominam sobie ten temat , jak również jego wypowiedź wspaniale pasująca do dzisiejszych postów na temat "sensu kupowania droższych wosków" : Od 3 lat mam to samo auto i od zawsze dbam o jego lakier. Początkowo były to produkty Megsa (Gold Class) i już wtedy wyglądowi auta nic nie można było zarzucić. Od kiedy przeskoczyłem na Swissvaxa (teraz Concorso) to muszę jasno powiedzieć że różnica w głębi i połysku jest bardzo duża. Widzę to ja i moi znajomi pytając co takiego z autem zrobiłem. Mimo że przywykłem do takiej prezencji auta to czasem zdarza mi się zaniemówić gdy spojrzę na auto stojące w sztucznym świetle na stacji benzynowej. Na Megsie tak NIE wyglądało. To, jak bardzo ta różnica jest dla kogoś widoczna i ile jest gotów za to dopłacić to jego indywidualna sprawa, ale różnica jest... Ale się OT zrobił :-) Masz rację
Xkem Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Jutro zabieram się za glinkowanie, mam rozrobionego last toucha 1:1 i pytanko ile powinienem zużyć z tych 500ml na auto? (punto IIfl 3d)
JJ. Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Czemu Wy do wszystkiego chcecie mieć podaną tabelę? Xkem, tyle, aby glinka miała ciągły, niezakłócony poślizg, nie więcej a tym bardziej nie mniej. Jak będzie Ci szkoda LT to weźmiesz wodę albo wodę z szamponem (w proporcjach 'na oko' i wedle uznania)
Xkem Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Nie no, jak by trzeba było użyć 2litrów to bym użył, chce tylko się dowiedzieć z ciekawości ile zużywacie, glinkowanie będę robił pierwszy raz
Administrator Evo Opublikowano 3 Maja 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Panowie, po forum krążyła taka tabelka z proprcjami i opłacalnością poszczególnych szamponów, może ktoś wrzucić bo nie moge znaleźć ?
JJ. Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Wody (wg moich obserwacji) idzie znacznie więcej, na auto wielkości punto zużyłem niecałą połówkę butelki QD Megsa (o ile dobrze pamiętam) a innym razem na auto podobnej wielkości poszedł 1l wody. Dużo zależy jeszcze od temperatury powietrza, tego, czy osuszyłeś auto po myciu i jak szybko to robisz No i pewnie rodzaj spryskiwacza ma dużo do powiedzenia.
Administrator CleanerFreak Opublikowano 3 Maja 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Czemu Wy do wszystkiego chcecie mieć podaną tabelę? Kamil, prawie każdy "początkujący" (i nie tylko), obawia się coś źle zrobić (dodatkowych rys na lakierze ) . To, że diabeł nie taki straszny i że wiele "recept" można zmieniać lub też "pod siebie dopasowywać" przychodzi z czasem. Lepiej zapytać raz za wiele, aniżeli zrobić sobie krzywde
Kita Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Czy to normalne że pady Scholla dokładnie pomarańczowy i niebieski rozlatują się po jednym samochodzie? Używane na das-6, pomarańczowy rozkleił się a w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie i gąbka strasznie straciła na sprężystości. Samochód Honda Civic sedan,dość dużo krzywizn blachy. 7 gen po liftingu
SIL Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Mam na aucie naklejone reklamy (ok 1,5 roku). Chciałbym teraz je usunać. Czy najlepiej w garażu podgrzać reklamę opalarką lub suszarką i czymś drewnianym podważać i odklejać? I najważniejsze czym zniwelować różnce w kolorach, która znajać życie napewno będzie.
Łukasz Opublikowano 3 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2010 Mam na aucie naklejone reklamy (ok 1,5 roku). Chciałbym teraz je usunać. Czy najlepiej w garażu podgrzać reklamę opalarką lub suszarką i czymś drewnianym podważać i odklejać? I najważniejsze czym zniwelować różnce w kolorach, która znajać życie napewno będzie. Było nawet w tym wątku parę stron wcześniej http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 7510#37510
Kita Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Naprawde nikt nic nie wie na temat wytrzymałości tych padów? bo mi się wydaje troche dziwne to że ich kres nadszedł tak szybko. Moze to wina maszyny orbitalnej ktora szybciej niszczy pady w porównaniu do rotacji. Ma ktoś jakieś doświadczenie? Tak trochę główkuje że duży wpłym na ta sytuacjie mogła mieć naprawde spora ilość załamań karoseri.
kupusso Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Czy to normalne, że nakładając SRP białym padem z MF musiałem używać do tego dużo siły? Pad hamował na lakierze, nie chciał sie ślizgać i na koncu zrobił sie bardzo brudny. Samochod umyty w megs GC nastepnie glinka żołta temachem, splukanie, osuszanie i na to SRP
kanar Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Jak pad byl brudny to słabo wyglinkowałeś
firmek Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Kupusso, moze lakier byl za malo wyglinkowany, stad szorstkosc podczas pracy. Inna opcja jaka przychodzi mi do glowy to, to ze SRP pracowalo na utlenionym lakierze.
przemas22 Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Czy to normalne że pady Scholla dokładnie pomarańczowy i niebieski rozlatują się po jednym samochodzie? Używane na das-6, pomarańczowy rozkleił się a w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie i gąbka strasznie straciła na sprężystości. Samochód Honda Civic sedan,dość dużo krzywizn blachy. 7 gen po liftingu To raczej nie normalne ale ktoś tu chyba miał niedawno na DA podobny problem z padami Megsa
Kita Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Też mi coś tu nie pasuje, szczególnie zastanawia mnie jeden, w niebieskim zrobiła się dziura w rzepie na samym środku, w tym miejscu czuć też jakby gąbka bardzo dużo straciła na sztywności i objętości(zrobiła się dużo cieńsza) po bokach, obwodzie bez większych zmian. Wydaje mi się że może to być winą dużej ilości załamań elementów na tej fotce tego tak nie widać ale same drzwi mają 5 załamań blachy. No nic, pozostaje kupić kolejne, zrobić następny samochód i się okaże. Tak na chłopski rozum maszyna DA pewnie bardziej niszczy pady, ale może mi się tylko wydawać Jeszcze jedno pytanie, ktoś w Pl sprzedaje pady Chemical Guys Hexlogic ? czy trzeba ciągnąc z Uk?
kupusso Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 Też mi sie tak wydawało, że słabo wyglinkowałem, patrząc na to, iż glinka mało sie brudziła. Do SRP używać pada z MF czy piankowego?
Deco Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 kupusso, Można takiego i takiego choć z MF wydaje się lepszy.
fonnes Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 Używałem piankowego a ostatnio z MF i tym z MF pracowało mi się lepiej.
uri90 Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 mam takie pytanie a w zasadzie mój znajomy mi je zadał ale nie potrafiłem odpowiedziec... porysował nadkole o gałęzie od jakiegoś iglaka i nie było to kilka rysek tylko takie zmatowienie na całym nadkolu z rysami ale niezbyt głębokimi, przypolerował to jedną z tych tanich past lekkościernych tylko nie wiem już czy to było tempo czy coś z autolandu, mówił że chwile polerował ale jak długo i mocno to nie wiem. teraz całe nadkole ma równomiernie zmatowione i nie wiem czy to już dostał się do bazy czy to jeszcze sie da wyprowadzić. wiem że najlepiej byłoby żeby wkleić zdjecie ale niestety go nie mam. Jest szansa żeby pastą lekkościerną przy jednym polerowaniu zerzeć bezbarwny??
Rekomendowane odpowiedzi