Prezes Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Evo, a nie da się kupić takich elementów deski w częściach używanych? Może wymiana będzie najlepszym rozwiązaniem...?
Administrator Evo Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Prezes, jakby to było moje auto to bym od razu wymienił, ale wiesz jak jest, miało być po taniości...Na allegro takie okleiny używane chodzą po 150 zł. marctwain, a pojawiło się na rynku coś takiego jak Super Glue Remover, nie wiesz na jakiej zasadzie to działa ?
Gość Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Nie widziałem tego. ale skoro usuwa związany superglue, to ja bym nie użył na desce. Spróbuj zwykłym acetonem, delikatnie.
smalec Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 dokładnie popróbuj acetonem, on najlepiej rozpuszcza klej.
malkolm Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 ja bym raczej acetonem nie próbował, koledze kiedyś rozpuszczalnik acetonowy rozpuścił telefon według mnie najlepszy będzie papier ścierny i pasta polerska
19Urban94 Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Witam. Mam takie pytanko... Ciocia chciała co by jej zrobić Yariska - kolor to ciemny niebieski... Chciałbym go wyglinkować, nałożyć politure i nawoskować... Z usuwaniem rys poczekam, do wakacji - narazie brak środków... I teraz pytanko czy po wyglinkowaniu autka, jak nałożę autopoliturę - tą za 10 czy 15 zł , to mogę na nią nałożyć wosk.?? Czy do jakiś lepszy efekt niż sam wosk.? Proszę o odpowiedź...
Kubz Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Politura pewnie nieco podkręci kolor i nada wetlooku. Nie wiem czy tak właśnie zadziała ta za 10-15 pln, ale tak na ogół one działają w dużym uproszczeniu. Od siebie mogę dodać jeszcze to, że różnica po politurce (w moim przypadku dc2) jest widoczna gołym okiem i efekt jest świetny na czerwonym lakierze. No i po politurze jak najbardziej można kłaść wosk.
Łukasz Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Mam do tego SRP 3.0, Megs 83, Megs 80. - Będzie OK? Sprawdziłem na elemencie i takie są moje spostrzeżenia... po SRP 3 lakier ujednolica się i lekko matowieje. po #83 lakier nabiera blasku i dalej ujednolica się kolorystycznie, powierzchniowo po #80 lakier jest już bardzo ładny, o lustrzanym blasku i dużej głębi. ...patrząc pod kątem "pod halogen" jest gładziutko, natomiast patrząc na wprost elementu widoczne są jeszcze małe ryski. Jak można je usunąć? Czy powinienem dwa razy powtórzyć zabieg SRP 3?? Ale co to za ryski ? Głębsze czy jakieś swirlsy ? Jak głębsze to po prostu #83 nie daje rady i trzeba spróbować czegoś mocniejszego. M105 możliwe, że dała by radę. Jakoś nie jestem przekonany do tego środka może dlatego, że używam teraz M105/205 i to mi pasuje. Spróbuj ponownie SSR 3 (błąd miałeś) i wtedy sprawdź czy dalej są te ryski, które widzisz teraz i na nich się skup, bo jak usuniesz te, to pozostałe pewnie też wykańczając proces. Nie wiem z jaką siłą on działa, bo nie używałem, ale z tego co mówią to jest dość agresywny, a przynajmniej chyba najagresywniejszy z serii SSR. I jeszcze... jak mocno dociskać maszynę? Tak żeby nie przypalić lakieru i nie wgiąć blachy
Prezes Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Ale co to za ryski ? Głębsze czy jakieś swirlsy ? Jakby swirlsy... nie są koliste... a nieco bardziej "chaotyczne" - w różne strony; nie są głębokie. Na jednym elemencie zastosowałem SSR3 dwa razy i efekt poprawił się...ale nie satysfakcjonuje mnie on... może to ja po prostu coś źle robię...? Tak żeby nie przypalić lakieru i nie wgiąć blachy A może tutaj właśnie leży problem...? Maszyna chyba nie powinna "stawać", więc nacisk nie może być duży ekhm...
Łukasz Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Na jednym elemencie zastosowałem SSR3 dwa razy i efekt poprawił się...ale nie satysfakcjonuje mnie on... może to ja po prostu coś źle robię...? A jakim padem to robisz ? Powiem tak, nie pracowałem nigdy SSR 3 więc się nie wypowiem na temat jego agresywności i tego co potrafi, ale jeżeli robisz to CP i nie daje rady to może trzeba spróbować czegoś innego. Masz jakąś inną pastę polerską żeby wypróbować czy tylko PB ? A może tutaj właśnie leży problem...? Maszyna chyba nie powinna "stawać", więc nacisk nie może być duży :o Generalnie DA dość łatwo jakby "wstrzymać" przy pracy, ale rzeczywiście powinna pracować płynnie. Docisk niestety sam musisz wyczuć i tym kontrolować też pracę maszyny. Pamiętaj też, że lakier BMW jest dość twardy więc też wymaga odpowiedniej pracy - tak samo Piotrek (Evo) nie do końca robił wszystko dobrze za pomocą DA i nie wychodziło także podejrzewam, że wystarczy wyeliminować jakieś słabe ogniwo i będzie ok.
uuki89 Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Siemka, doradźcie jaką odżywkę stosować po każdym myciu samochodu między woskowaniami. Chodzi mi o coś dość szybkiego w aplikacji żeby nie trzeba było odpalać maszyny do tego Lakier czarny, po polerce. PS. Sorry za banalne pytanie ale mam już młyn z tymi wszystkimi środkami.
Prezes Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Na jednym elemencie zastosowałem SSR3 dwa razy i efekt poprawił się...ale nie satysfakcjonuje mnie on... może to ja po prostu coś źle robię...? A jakim padem to robisz ? Powiem tak, nie pracowałem nigdy SSR 3 więc się nie wypowiem na temat jego agresywności i tego co potrafi, ale jeżeli robisz to CP i nie daje rady to może trzeba spróbować czegoś innego. Masz jakąś inną pastę polerską żeby wypróbować czy tylko PB ? SSR3 "jadę" CP Megsa Z silniejszych past mam tylko tą... co innego warto kupić? 105&205?? A może tutaj właśnie leży problem...? Maszyna chyba nie powinna "stawać", więc nacisk nie może być duży :o Generalnie DA dość łatwo jakby "wstrzymać" przy pracy, ale rzeczywiście powinna pracować płynnie. Docisk niestety sam musisz wyczuć i tym kontrolować też pracę maszyny. Staram się na początku dociskać mocniej (maszyna zwalnia), a później lekko odpuszczam na rzecz szybszej pracy obrotowej. Pamiętaj też, że lakier BMW jest dość twardy więc też wymaga odpowiedniej pracy - tak samo Piotrek (Evo) nie do końca robił wszystko dobrze za pomocą DA i nie wychodziło także podejrzewam, że wystarczy wyeliminować jakieś słabe ogniwo i będzie ok. Lakier nabiera pięknego błysku i gładkości, ale wciąż nie likwidują się te małe ryski, proste i część kolistych... chyba muszę spróbować innej silnej pasty...
boro Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Czym myjecie pady, mikrofibry? W jakiej temperaturze ? Moje nadal są czarne i śmierdzą chemią
JJ. Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Szare mydło, woda letnia lub zimna. Jeśli chodzi o pady do maszyny to najpierw pod kranem je mocze, żeby nabrały wody, następnie kostką szarego mydła szoruje powierzchnię aż będzie dużo mydlin. Później trochę wyciskania palcami, jeśli trzeba to ponowne użycie mydła, na koniec płukanie, wkładanie między ręczniki i wydeptywanie wody Jeśli chodzi o mikrofibry to moczę je w wiaderku z zimną bądź letnią wodą (nie może być gorąca), później wyjmuję je po kolei i również działam z mydłem, mielę i gniotę aż efekt mnie zadowoli
malkolm Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 a ja ostatnio zakupiłem proszek do prania niemowlęcych ciuszków, nie zawiera zmiękczaczy, za to ma w sobie mydło, mi efekty się podobają,
Marco Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Jaki aplikator do nakładania dressingu na opony? Jaki najwygodniejszy i najbardziej ergonomiczny? Podzielcie się uwagami. http://www.all4auto.pl/meguiars-tire-dr ... Path=41_45 http://www.all4auto.pl/house-bezkonkure ... Path=41_45 http://showcarshine.pl/39-chemical-guys ... -opon.html http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... -opon.html A może jeszcze coś innego?
smalec Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 ja mam tego CG i szczerze polecam sztywna rączka, oddzielona od gąbki i kształt umożliwiający łatwą aplikację zarówno na kondoniaste opony jak i na niskoprofilowe...
Gość Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Chciałbym wypolerować auto za pomocą ultimate compound na polerce rotacyjnej. Nie chodzi mi o jakieś zabójcze efekty. Raczej o takiej bardziej zadowalające niż byłbym wstanie osiągnąć ręcznie. Jaka gąbka polerska do tego najlepiej się nada (jaki kolor - moc ścieralności). Lakier: czarny metalic - raczej delikatny (mazda). I czy po całym zabiegu muszę użyć jakieś jeszcze pasty wykończeniowej, czy po UC już nie trzeba ?
Łukasz Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 SSR3 "jadę" CP MegsaZ silniejszych past mam tylko tą... co innego warto kupić? 105&205?? Warto by spróbować coś innego - może tu tkwi problem. Chciałbym wypolerować auto za pomocą ultimate compound na polerce rotacyjnej. Nie chodzi mi o jakieś zabójcze efekty. Raczej o takiej bardziej zadowalające niż byłbym wstanie osiągnąć ręcznie. Jaka gąbka polerska do tego najlepiej się nada (jaki kolor - moc ścieralności). Lakier: czarny metalic - raczej delikatny (mazda). I czy po całym zabiegu muszę użyć jakieś jeszcze pasty wykończeniowej, czy po UC już nie trzeba ? O tym akurat jak stosować pady jest sporo na forum. Gąbka może być zarówno CP jak i PP, ale w Twoim przypadku (efektów, które chcesz osiągnąć) myślę, że wystarczy PP. To, czy będziesz musiał wykończyć lakier po UC czy też nie sam ocenisz w trakcie pracy - z rotacją jest ryzyko zostawienia hologramów więc wtedy warto będzie wykończyć to czymś delikatniejszym.
Prezes Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 SSR3 "jadę" CP MegsaZ silniejszych past mam tylko tą... co innego warto kupić? 105&205?? Warto by spróbować coś innego - może tu tkwi problem. Dzięki Łukasz za obserwację tematu Zrobiłem zamówionko w UK, w tym 105 i 205 jako uzupełnienie posiadanego zestawu. Zastanawia mnie jednak taka sprawa: czy po 105 zastosować 83 i 205 czy samą 205? Mam jeszcze 80... Oczywiście mam oczy i umiem sam wyciągać wnioski po osiąganych efektach, ale jednak interesuje mnie też zdanie innych, bardziej doświadczonych osób Jaka jest Twoja/Wasza opinia? P.S. Dzisiaj uwziąłem się na 3 głębokawe ryski... po dwóch podejściach SSR3 i jednym #83 efekt jest na 4 (w skali 0-5), więc chyba zaczynam się uczyć
Łukasz Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zastanawia mnie jednak taka sprawa: czy po 105 zastosować 83 i 205 czy samą 205? Mam jeszcze 80... Jak kupisz już te 2 środki to stosuj tylko M105/205 - zdecydowanie wystarczy na cały proces. U mnie sprawdza się bardo dobrze i nic więcej nie jest potrzebne. Przeważnie wystarcza M105+PP, a wykończenie M205+FP i jest naprawdę super.
Administrator Evo Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Łukasz, a myślisz że 105 da radę ręcznie stosować ? Bo zostało mi jeszcze troche z ostatniej pracy, a mam pare brzydkich rys pod klamkami i na progach, przydałoby się coś mocnego na nie.
Łukasz Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Łukasz, a myślisz że 105 da radę ręcznie stosować ? Bo zostało mi jeszcze troche z ostatniej pracy, a mam pare brzydkich rys pod klamkami i na progach, przydałoby się coś mocnego na nie. Pod klamkami robiłem M105 i bez problemu daje radę.
julian Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 a ja Łukaszowi nie dowierzałem, że można ręcznie wyciągnąć taką pastą typowo pod maszynę właśnie miejsca pod klamkami i spróbowałem swoim ulubionem FC+ - wyszło bardzo dobrze! więc jak najbardziej można
Administrator Evo Opublikowano 17 Kwietnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2010 A,zapomniałbym. Pytanie do osób pracujących z pomrańczowym padem 3M. Zauważyliście u siebie że pad na łączeniu z powierzchnią rzepa się rozwarstwia/kruszy ? Nie wiem czy to przez za duży docisk/prędkosć ale u mnie wygląda to słabo, mam z 0,5 cm wykruszonej gabki po całym obwodzie rzepa.
Rekomendowane odpowiedzi