MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Przymierzam się do kupna tego wosku, chciał bym poznać waszą opinię na jego temat ?
Administrator AreK Opublikowano 27 Lipca 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Poniżej masz dwa moje filmy pokazujące zachowanie wody po wosku Lusso. Wosk lekki ,łatwy i przyjemny. Typowy natural. http://www.youtube.com/watch?v=2Xj9SbAdaIs
yacek _b Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 tester Lusso możesz brać w ciemno
MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 tester Lusso możesz brać w ciemno Jak mam brać to wolę cały i cleaner
Administrator AreK Opublikowano 27 Lipca 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 MM.MM, na całe życie? Jest mega wydajny a kupując dużą puchę zaraz będziesz żałował. Bo każdy wosk się nudzi i co chwilę jest coś nowego, ciekawego. Cleaner obowiązkowo!
MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Arekkaz, hmm... może się nudzi ale ciągnie mnie kokos
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 27 Lipca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Lusso Oro jest pod względem zapachu i koloru bliźniaczo podobne do Poorboy's Natty's White. Pod względem konsystencji trochę twardsze od Natty's.
yesfan Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Lusso Oro z cleanerem to bardzo udana para, popieram Arekkaz, sampler jest megawydajny i zanim się skończy będziesz starszy o kilka lat.
julian Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 ale pełne opakowanie ma metalowy, złotawy dekielek i jest ładne;) poza tym lusso oro to jeden z bardziej tradycyjnych wosków, jakie testowałem. tradycyjny w sensie efektu - ani nie rozjaśnia jakoś szczególnie, ani nie dodaje kontrastu, ani nie przyciemnia. Jest bardzo neutralny, niczego nie udaje, nie tuszuje. Sam cleaner bardzo udany, gdyby nie zapach, można by powiedzieć, że ma coś wspólnego z Z HDC.
MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Czyli co możan brać bez obaw?
Administrator AreK Opublikowano 27 Lipca 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Bierz na pewno będziesz zadowolony!
Liptonosz Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Mam Lusso i u mnie chyba albo cos poszło nie tak albo oczekiwałem innego efektu. Efekt po korekcie i cleanerze Lusso był bardzo neutralny. Auto wyglądało elegancko, ale jak dla mnie nie było wielkiego wow. To chyba dlatego że lubię jak lakier jest bardzo szklisty. Swoją droga sampler jest bardzo wydajny, starczy na kilka aplikacji. Wosk ma bardzo fajny zapach i nie można go trzymac w cieple bo się rozpuszcza i robi się papka:) Ogólnie polecam w ramach sprawdzenia i wyrobienia kolejnego punktu odniesienia. Wielu osobom ten wosk bardzo odpowiada i być może Ty dołączysz do tego grona. Pewnie niebawem nałoże go jeszcze raz, bo mam wrażenie że za pierwszym razem zrobiłem to nie tak jak trzeba. Wosk fajnie kropelkuje i dobrze odpycha wodę.
art'ek Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Lusso Oro jest pod względem zapachu i koloru bliźniaczo podobne do Poorboy's Natty's White. Pod względem konsystencji trochę twardsze od Natty's. a jak z trwaloscia bo mnie w lusso zaskoczylo wlasnie to lakier po korekcie pelnej i na to byl wet mirror finish i wlasnie lusso w 2 warstwach ;/ trwalosc okolo miesiaca;/ pozniej zrobilem cleanerem sonusa i nalozylem natty's blue jedna warstwa- wyglad o wiele lepszy niz po lusso i trwalosc juz ponad miesiac moze poprostu spodziewalem sie czegos lepszego od lusso:) teraz nie wiem co sobie sprawic mysle o pete's 53 czy r222 czy moze cos z dodo??
MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 wet mirror finish i wlasnie lusso w 2 warstwach cleanerem sonusa i nalozylem natty's blue jedna warstwa Pod lusso nie dałeś cleanera tylko jakiś wypełniacz...
art'ek Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Pod lusso nie dałeś cleanera tylko jakiś wypełniacz... po pelnej korekcie i IPA?? zgodze sie ze wypelniacz mogl oslabic ale az tak??
Piciosz Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 art'ek możliwe, że mocno osłabił. Ja po aplikacji 2 warstw BH pod BL po tygodniu prawie nie miałem kropelkowania.
yacek _b Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Koledzy , jak to to jest z konsystencją wosku Lusso Oro , cholerka , bo już któryś raz czytam ze jest miękki ( pada nawet określenie papka ) , no kurcze ja kupowałem u Mariusza i dla mnie wosk jest twardy , nawet wosk delikatnie się oddzielił od opakowania ( można go obrócić w stosunku do pudełka ) , oczywiście nakładanie , polerowanie zero problemów . Ale zaczynam się martwić ....
MM.MM Opublikowano 27 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 yacek _b, Zależy gdzie go trzymasz, wstaw go do lodówki i zobaczysz że będzie twardy.
Liptonosz Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Wg mojej wiedzy Lusso nie jest woskiem bardzo trwałym więc miesiąc czy ponad miesiąc to chyba ok tym bardziej że pod niego poszedł glaze który w teorii osłabia wosk ale daje więcej blasku. Sampler Lusso jest na tyle tani (dostajemy stosunkowo dużo produktu) że myślę że warto sobie kupić ten wosk:)
yacek _b Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 yacek _b, Zależy gdzie go trzymasz, wstaw go do lodówki i zobaczysz że będzie twardy. trzymam w piwnicy , temp . 18 C
Liptonosz Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Ten wosk trzeba trzymać w chłodnym miejscu, bo w przeciwnym razie robi się papka, albo totalnie się rozpuszcza. To samo tyczy się innych woskow jak Race Glaze. Najlepsze miejsce do ich przechowywania to lodowka.
yesfan Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Jestem zdziwiony tym co pisze Liptonosz, Lusso nawet w temp. 25 jest twardy, nawet bardzo, może nowsze egzemplarze mają inną recepturę?
Liptonosz Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 Jak się rozpusci to chyba mu się nic nie stanie, mój przybrał ostatnio konsystencję papki bo woziołem go w bagazniku w ciepłe dni. teraz lezy w lodówce i jest twardy.
art'ek Opublikowano 27 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 możliwe, że mocno osłabił. Ja po aplikacji 2 warstw BH pod BL po tygodniu prawie nie miałem kropelkowania chyba jestem wyleczony z glaz-ow Lusso nawet w temp. 25 jest twardy, nawet bardzo, może nowsze egzemplarze mają inną recepturę? ja swoj kupowalem w okolicach marca - twardy nawet w takich temp jak teraz ale bez problemu na pada sie naklada
Moderator rychu Opublikowano 27 Lipca 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2011 yesfan, Sampler Lusso ma 59ml, napisałeś że wystarczy na kilka lat.... Mam samplera FK i Naviwax o podobnej pojemności, używam ich bardzo oszczędnie ale kilka lat... Tak na 8-10 woskowań wystarczą. Gdyby woskować 3 razy w roku to wyjdzie parę latek Napisz na ile woskowań oceniasz wydajność samplera Lusso. Sam się właśnie zastanawiam czy go nie kupić bo również cleaner Lusso zbiera ostatnio bardzo pozytywne opinie(porównania z HDC itp.)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się