Skocz do zawartości

Dyskusja o olejach


Rekomendowane odpowiedzi

 

Nawet Motul 300V to już nie 100% syntetyk

300V to PAO+estry ale być może i mają domieszki HC ? ciekawe.

 

Nie przesadzajmy bo oleje HC nie są znowu takie złe. Wiadomo, że dobre PAO będzie lepsze ale jest dużo droższe (tańsze pao pewnie wcale nie musi okazać się takie super hiper). Oleje Valvoline VR1 5W50 to syntetyczna technologia HC a masa ludzi w wielu autach używa tego oleju od lat i jest ok (w dodatku silniki w środku wyglądają po nim bardzo czysto).

 

To też nie jest tak, że oleje PAO to 100% PAO i już - nie jestem chemikiem i tez nie wiem ale bardzo dużą syntetyczną zawartość (pao) ma np. olej LiquiMoly Hightech 5W40 a także chyba wszystkie oleje Amsoil, może ktoś wie jak to jest z Amsoilem bo czasami można przeczytać, ze tam w ogole nie ma HC tylko 100%PAO (jest to w ogole możliwe ? )

300V ani żaden inny Motul nie ma domieszek czy baz poliolefinowych - Motul od zawsze stosował estry (V grupa). To był Motula atut, na którym zbudował swoją markę - niestety od ponad dwóch lat nawet w 300V estrowe są tylko domieszki a od 30 do 50% bazy stanowią bazy mineralne czego potwierdzenie oficjalne w necie znajdziesz bez problemów (oficjalne wypowiedzi ludzi z Motula).

 

Dalej - nigdzie nie napisałem, że oleje na bazach HC są złe - mają po prostu słabsze praktycznie wszystkie parametry niż oleje na bazach poliolefinowej czy etrowej.

Piszesz, że słabe oleje na bazach PAO mogą się okazać słabsze niż dobre na bazach HC - wskaż zatem taki olej ?

Nie wskażesz bo nikt nie sili się na wykorzystanie drogiej bazy PAO żeby zrobić dupny produkt końcowy (olej). Więc cały argument jest z d... - ot powtarzanie po producentach próbujących usprawiedliwić przejście na tańsze/gorsze bazy olejowe (jak Motul i Valvoline właśnie) .

Nie zmienia to oczywiście faktu, że 300V czy VR1 to całkiem dobre oleje (jedne z lepszych na bazach HC) czyli półsyntetyki, nawet czasem wykorzystywane w sporcie (choć nie wyczynowym).

 

Pytasz o Amsoil'a - ta firma ma bazy 100% poliolefinowe - 100% syntetyczne i tak, jest to możliwe (to właśnie prawdziwe 100% syntetyki, których tak mało już na rynku europejskim).

Przytoczony przez Ciebie LM też ma bazę w 100% syntetyczną.

 

Millers z serii Trident ma w bazie nieokreśloną przez producenta liczbę procentową bazy mineralnej (HC), więc nie jest dla mnie olejem 100% syntetycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

300V ani żaden inny Motul nie ma domieszek czy baz poliolefinowych - Motul od zawsze stosował estry (V grupa). To był Motula atut, na którym zbudował swoją markę - niestety od ponad dwóch lat nawet w 300V estrowe są tylko domieszki a od 30 do 50% bazy stanowią bazy mineralne czego potwierdzenie oficjalne w necie znajdziesz bez problemów (oficjalne wypowiedzi ludzi z Motula).

To fakt, nie wiedziałem, że seria 300V to była gr. V (estry). W takim razie Motul juz nawet w swoich najlepszych olejach można by powiedzieć wyczynowych leci w kulki choć pewnie nadal to fantastyczne oleje.

 

Wychodzi na to, ze w tej klasie "racingowych" oliw, które są 100% PAO (+estry w millersie i fuchsie) zostaje tylko Millers CFS i CFS Nano, Fuchs Race pro-s oraz pewnie Liqui Moly Race Tech-GT1.

 

Ciekawe czy, gdy tym producentom zachce się w pewnym momencie zmienić baze olejową tak jak zrobił to Motul rzetelnie poinformują o tym :)

 

Piszesz, że słabe oleje na bazach PAO mogą się okazać słabsze niż dobre na bazach HC - wskaż zatem taki olej ?

Być moze masz racje. Powtarzam tylko to co usłyszałem od mąrzejszych niż ja w tym temacie. To, że są lepsze i gorsze bazy PAO to zapewne jest prawda a jak producenci podchodzą do produkcji olejów na tych bazach to juz nie mnie wiedzieć.

Millers z serii Trident ma w bazie nieokreśloną przez producenta liczbę procentową bazy mineralnej (HC), więc nie jest dla mnie olejem 100% syntetycznym.

Dlatego kosztuje ~150zł za 5L (Trident 5W40 not LL). Tak czy inaczej jest w dużym stopniu olejem syntetycznym i jakoś mam do niego bardziej zaufanie niż do Motula czy Valvoline. Zresztą nie wybrałem go przez przypadek tylko Piotrem z serwisu zmienolej.pl mi go zaproponował i zna się też sporo na rzeczy...

 

Pytasz o Amsoil'a - ta firma ma bazy 100% poliolefinowe - 100% syntetyczne i tak, jest to możliwe (to właśnie prawdziwe 100% syntetyki, których tak mało już na rynku europejskim).

Dlatego kupie do swojego auta Amsoil 5W40 Full Saps EFM. Wątpie żebym znalazł lepszy produkt do benzynowego silnika z przed 10 lat.

 

Artih, na czym jeździsz u siebie w Alfie 2.5 V6 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daniel87, seria "premium" Millersa to same oleje syntetyczne PAO oprócz jednego XFE 10W40, który jest półsyntetykiem a także również półsyntetycznego Millersa 10W40 EE+ Nano.

 

Trident 10W40 także jest półsyntetykiem i pewnie w tym oleju jest mniej dodatków uszlachetniających niż w serii "premium".

 

Dlaczego 10W40 i do czego chcesz to wlać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie Motul juz nawet w swoich najlepszych olejach można by powiedzieć wyczynowych leci w kulki choć pewnie nadal to fantastyczne oleje.

Może już właśnie nie fantastyczne - ale solidne. Te oleje to moim zdaniem max co można wycisnąć z technologii HC.

 

Wychodzi na to, ze w tej klasie "racingowych" oliw, które są 100% PAO (+estry w millersie i fuchsie) zostaje tylko Millers CFS i CFS Nano, Fuchs Race pro-s oraz pewnie Liqui Moly Race Tech-GT1.

Jest jeszcze Gulf 10W60 (nie pamiętam dokładnej nazwy - 100% PAO).

Co do Millers'a to pierwsze słyszę, żeby stosował estry w swoich bazach olejowych - to firma od początku bazująca na poliolefinach i trzymająca się właśnie tej technologii.

 

Ciekawe czy, gdy tym producentom zachce się w pewnym momencie zmienić baze olejową tak jak zrobił to Motul rzetelnie poinformują o tym :)

Millers'owi idzie to ciężko właśnie jeśli chodzi o serie Trident. Motul w ogóle długo o tym nie wspominał i dało się to wychwycić tylko w coraz słabszych parametrach danych olejów w kartach charakterystyki. Podobnie Valvoline.

Ogólnie nikt się tym nie chwali - a dziwne skoro twierdzą, że HC jest "prawie" tak samo dobre :)

 

Tak czy inaczej jest w dużym stopniu olejem syntetycznym i jakoś mam do niego bardziej zaufanie niż do Motula czy Valvoline. Zresztą nie wybrałem go przez przypadek tylko Piotrem z serwisu zmienolej.pl mi go zaproponował i zna się też sporo na rzeczy...

Moim zdaniem dobry tok rozumowania. U Piotra ostatnio sam zamawiałem Fuchs'a.

Jego wiedza jest spora (jak i Pawła z PabloGarage - pierwszego sprzedawcę Millers'a w Polsce) ale ... mimo wszystko uważam trochę na nich, bo to zawsze sprzedawcy ;)

 

Artih, na czym jeździsz u siebie w Alfie 2.5 V6 ?

Mam dwie V6 - żony 156 24V jeździ na oleju Fuchs Titan 5W40 (półsyntetyk HC) - z racji na coroczne wymiany, które u niej wypadają co ~ 6 000 km wybrałem olej cena/jakość. Średniak w segmencie lepkości 5W40.

 

W 155 V6 siedzi Amsoil 10W40 (pełen syntetyk PAO).

W Puncie 1.6, którym jeżdżę po mieście Gulf Tec 10W40.

We wszystkich wymiany raz w roku (co u mnie wypada przy przebiegach niższych niż 10 000 km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

156 24V jeździ na oleju Fuchs Titan 5W40 (półsyntetyk HC) - z racji na coroczne wymiany, które u niej wypadają co ~ 6 000 km wybrałem olej cena/jakość. Średniak w segmencie lepkości 5W40.

 

Mówisz o Fuchs 5W40 Titan Supersyn, który kosztuje ~88zł za 4L ?

Myślałem o tym oleju kiedyś do mojego 330i bo jest tani i solidny, zmieniam olej co ~8kkm bo tyle robie w rok. Ale jednak juz wolał bym chyba pozostać przy Millers Trident jesli ma być stosunkowo ekonomicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o Fuchs 5W40 Titan Supersyn ...

 

Tak. Wybierałem pomiędzy tym Fuchs'em, Millers'em Trident i Gulfem Top Tec 5W40.

Jako, że wszystkie mają bardzo zbliżone parametry i tą samą technologię (półsyntetyki, we wszystkich jest podobno PAO ale żaden producent nigdzie nie podaje ile dokładnie) a ja i tak wyleję go za 5-6 000 km wybór padł na Fuchs'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czym zalać 25 letniego diesla z przebiegiem 105.000 km?

Przez lata jeździł na "syntetycznym" 5w40 Mobila, obecnie wlany jest Motul 5w40 X-Clean.

Planowałem kupić Amsoila, ale z racji tego, ze auto będzie robiło maksymalnie 3000-4000 km rocznie to chętnie kupiłbym cos tańszego. :|

Auto to E34 524td.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pLaYmAn, Wlej jakiegoś elfa czy shella i też będzie ok.

 

Czytam ten temat i odnoszę wrażenie że to tak naprawdę pisanie o niczym. Ja tak naprawdę zalewam zawsze olej z valvoline i jest ok. Ale dlaczego tak robię, chyba raczej ze względów hobbystycznych i żebym lepiej spał. Od kiedy mieliśmy w domu auta to zawsze lany był shell i nic złego się nie działo.

Prawda jest taka, że już nie ważne jakiej firmy ten olej( wiadomo w granicach rozsądku bo np. na olejach firmy mannol silnik inaczej chodzi czytaj głośniej ale o opinia znajomego), ale ważne żeby go wymieniać na czas.

Nie oszukując się w autach cywilnych gdzie tutaj na forum jest ich 99% olej ma być wymieniony na świeży. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pLaYmAn, a co jest zalecane w instrukcji tego auta do tego silnika ?

Jaka klasa lepkości ?

 

Pierwszy kierunek na jaki bym się decydował to olej dedykowany do silników diesla - wbrew obiegowym opiniom ma to spore znaczenie a w tym akurat temacie (chyba jedynym) Amsoil nie jest najmocniejszy.

 

[ Dodano: 9 Marzec 2014, 11:50 ]

Czytam ten temat i odnoszę wrażenie że to tak naprawdę pisanie o niczym.

 

Można się poczuć urażonym :)

Jak ktoś się kształci w tym kierunku, spędza godziny, dni nad tematem i czyta specjalistyczną prasę/książki a Ty piszesz, że to o niczym :)

Tak samo można powiedzieć o każdym temacie - na przykład o telewizorach. W tanim chińczyku LCD też widać obraz - twierdzisz, że ludzie na np. forum HDTV dyskutują o niczym ?

 

Nie wiem jak Ty ale ja wydając kasę lubię ją wydać mądrze - i najlepiej jak mogę.

Ostatnio kupując odkurzacz do domu spędziłem dwa dni na forach czystości i wybrałem w miarę najlepszy w danym przedziale cenowym - i za tą wiedzę ludziom z owych forów dziękuję ... i nie napiszę im, że spędzają dnie na dyskusji o niczym ;)

 

Z resztą Twojej wypowiedzi się prawie zgadzam - najważniejsze są częste wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchar, bo 10w40 już chyba 2 razy go zalazłem. Mój błąd bo na tym oleju było zrobione tylko 10tys i na taki też zmieniłem, zaraz po zakupie auta, zamiast spróbować z 5w40.

Megane IphII 1.6 16V ;)

Płukanka i wlewaj 5W40.

Albo nawet bez płukanki - nic się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artih, Zagłębiałeś się w temat płukanek? Wszystko mniej więcej na jedno kopyto czy jest jakiś lider we względnie przystępnej cenie?

Używałem różnych i wszystkie wydawały się OK no ale może jest jakiś Colli wśród płukanek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam temat o olejach na octaviaclub. Jest tam parę osób co mają trochę pojęcia o olejach i dużo można się od nich dowiedzieć . Zalewałem ten sam silniki valvolinem,fordowskim,gulfem,fuchsem i ravenolem. Na ravenolu silnik chodzi najciszej , kontrolka oleju gaśnie podczas kręcenia rozrusznikiem ( każdy olej był 5w30 ) i go praktycznie nie ubywa , a każdego oleju ubywa w jakimś stopni bo odparowuje i się niszczy.

Płukanka LM , valvo albo millersa

Dodatek polecam C60 , teraz u siebie spróbuję archoil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchar, bo 10w40 już chyba 2 razy go zalazłem. Mój błąd bo na tym oleju było zrobione tylko 10tys i na taki też zmieniłem, zaraz po zakupie auta, zamiast spróbować z 5w40.

Megane IphII 1.6 16V ;)

Płukanka i wlewaj 5W40.

Albo nawet bez płukanki - nic się nie stanie.

 

Dokładnie. Możesz śmiało kupić jakies dobre 5W40 HC lub nawet PAO. Ile auto ma przejechane, pobiera olej ?

 

Ewentualnie jeśli zdecydujesz się zostać przy 10W40 to LM 10W40+MoS2 albo np. Fuchs 10W40 unimax. Amsoil ma oleje 10W40, które są w pełni syntetyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pLaYmAn, to jest stary motor, ja nie mam doświadczenia ale na 100% jeśli wlejesz markowe 5W40 będzie bardzo dobrze. Zresztą olej 5W40 jest chyba do tego silnika zalecany, tak ?

 

Millers Trident 5W40, bardzo dobry olej w stosunkowo niskiej cenie. Możesz też wlać Valvoline MaxLife 5W40.

 

Jeśli jeździsz tym autem mało i chcesz zmieniać olej częściej to można zastanowić się nad Totalem jeśli ma być tanio. To są oleje HC ale w silniku po nich będzie na pewno czysto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pLaYmAn, sorki ale byłem niedostępny cały dzień.

 

Jeśli chcesz iść w top (jeśli chodzi o silniki diesla bez gównianych DPFów) to wybór jest jeden - zdecydowanie najlepsze parametry ma olej Liqui Moly Diesel Synthoil 5W40 (100% bazy poliolefinowej).

 

Jeśli wymieniasz często to proponuję dobrego półsyntetyka (HC) 5W40 dedykowanego do diesla (inne dodatki niż do silników benzynowych!) z Fuchs'a, Millers'a, Motula, Valvoline czy innej marki.

 

[ Dodano: 9 Marzec 2014, 20:35 ]

Artih, Zagłębiałeś się w temat płukanek? Wszystko mniej więcej na jedno kopyto czy jest jakiś lider we względnie przystępnej cenie?

Używałem różnych i wszystkie wydawały się OK no ale może jest jakiś Colli wśród płukanek ;)

 

Średnio - sam używałem dotąd Valvoline i Millers'a.

One krzywdy nie zrobią ale średnio jestem przekonany co do ich skuteczności.

Kiedyś czytałem coś o jakiś profesjonalnych (nawet polskiej produkcji) ale ich stosowanie jest dużo bardziej upierdliwe a cena sporo wyższa - efekt zapewne też. Jak znajdę nazwę to podeślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytałem coś o jakiś profesjonalnych

 

Są te płukanki BG 109, które się podobno stosuje 3 fazowo (15min na wolnych obrotach, kolejne 15min na lekko podwyższonych i znów 15 minut na wolnych). Podobno jest bardzo skuteczna i odmula zapieczone pierścienie.

 

Ja stosował bym to jesli rzeczywiście te pierścienie mogą być zapieczone i w silniku jest jakis konkretny syf, jeśli nie to raczej lepiej odpuścić.

 

Co do normalnych płukanek Millersa, Valvo itp. to one krzywdy nie zrobią, sam stosowałem wielokrotnie ale to też nie jest tak, że w 15 minut ruszą nagar w silniku :) raczej pomogą usunąć "luźny" nagar czy szlam (jesli te są) i pomogą kolejnemu dobremu olejowi zostawić po sobie czysty silnik. Można użyć przed zmiana na nowy, lepszy olej ale najważniejsze to regularna, częsta zmiana dobrego oleju i to załatwi temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, powoli zaczynam się gubić.

Czy Millers Oils XF LONGLIFE 5w40 to pełen syntetyk, żaden HC?

Jaki pełny syntetyk do 200zł/5L wlać do 1.9 PD, do tej pory był to Motul 5w40 x-clean, ale zaczynam mieć wątliwości.

Na ebay.de Motul i Millers na etykietach mają 100% syntetyk, czego nie można powiedzieć o Castrolu, który w niemczech jest HC, a po przekroczeniu granicy staje się pełnym syntetykiem, magia

 

http://www.ebay.de/itm/Castrol-Magnatec ... 5afaa9015e

http://allegro.pl/olej-castrol-magnatec ... 32495.html

 

Warto by na pierwszej stronie zamieścić tabelę najpopularniejszych olejów z podziałem na grupe bazową, zapobiegłoby to powtarzaniu tych samych pytań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Millers'em kolego jest spory problem tak naprawdę - jego przedstawiciele nie chcą się za bardzo wypowiadać na temat zmian parametrów "nowych" (przebrandowanych - nowe nazewnictwo) olejów.

 

Smutna prawda jest jednak taka, że producent idzie prawdopodobnie w ślady Motula i Valvoline i powoli rezygnuje ze stosowania drogich, w 100% syntetycznych baz olejowych w popularnych produktach i przechodzi na HC.

 

Olej o który pytasz to najprawdopodobniej olej półsyntetyczny (czyli tylko z domieszkami baz PAO) co można ocenić choćby po temperaturze krzepnięcia. Jest po prostu za słaba.

Ja nadal czekam na maila od przedstawiciela Millers'a dot. stosowanych baz olejowych w nowych produktach - ale wczytując się w karty charakterystyki produktów widać to co napisałem na początku posta :(

 

Zresztą z normą C3 100% syntetyków u pozostałych producentów też nie uświadczysz :(

 

Lej to co lałeś i często wymieniaj bo oleje z C3 mają słabsze parametry, słabszą zasadowość (szybciej się starzeją=nie trzymają pierwotnych parametrów).

 

Jako ciekawostkę podam, że właśnie z normą C3 jest jedyny olej polskiego producenta, który można śmiało polecać - Lotos Traffic Pro Thermal Control 505.01 SM/CF C3 5W40.

Bije np. Motul'a 8100 X-Clean C3 5W30 i wiele innych w tej klasie. Quazar'y (od Lotosa) to już niestety nie ta bajka.

Niezły (jak na C3) jest też Fuchs Titan GT1 PRO C3 5W30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.