Polonez Caro - zieleń morska

[Justyna]

Zawsze kiedy mam zły humor, to sobie czytam ten temat

 

cieszę się, że mogę komuś poprawić humor

 

i oczywiście czekam na Twoją relację

[Akira]

Justyno wielkie brawa - za wiedzę i za chęci.

 

P.S. A Szanowny Dziadek przepisał już wszystko na Ciebie czy jeszcze ma jakieś wątpliwości ??

 

Pozdrawiam.

[Justyna]

Justyno wielkie brawa - za wiedzę i za chęci.

 

dzięki

 

P.S. A Szanowny Dziadek przepisał już wszystko na Ciebie czy jeszcze ma jakieś wątpliwości ??

 

jeszcze nie, choć autko pewnie zostanie ze mną

[Akira]

jeszcze nie, choć autko pewnie zostanie ze mną

Twardy ten dziadek.

A może masz braci/siostry co równie ciekawe cuda wyczyniają i dziadek ma dylemat ??

[Justyna]

A może masz braci/siostry co równie ciekawe cuda wyczyniają i dziadek ma dylemat ??

 

siostre mam, ale niestety tylko ja w rodzinie mam świra na tym punkcie

[Pavlik]

Justyna, a tam, przyznaj od razu że w UK siedzi

http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=251875

[Justyna]

Pavlik, no niestety nie siostra bardziej w stronę kuchni ogólnie gastronomia

[Akira]

Pavlik, no niestety nie siostra bardziej w stronę kuchni ogólnie gastronomia

A może siostra przysyła ciasteczka z ziółkami lub zmielonymi tabletkami.

 

Wystarczy tych żartów.

Pozdrowionka.

[Swoop]

Pavlik, no niestety nie siostra bardziej w stronę kuchni ogólnie gastronomia

 

czyli generalnie po robocie jest co wrzucić na ząb

[KALI]

wow! wow! i jeszcze raz WOW!

Jestem w wielkim szoku raz, że efektów, a dwa tego, że zrobiła to kobieta. Aczkolwiek uważam, że w dziedzinie detailingu, jak złapiecie bakcyla to jesteście lepsze lepsze, bo napewno większą uwage zwracacie na szczegóły.

 

Facetowi np. nie przeszkadzają niepozmywane naczynia dopóki nie ma do czego nalać piwa

[Grzesio]

Piękna robota

[flips13]

Dzięki temu postowi i Pani Justynie (dziękuje za odpowiedzi) złapałem bakcylka.Według mnie praca mega mega mega zaj.....bista.Poświęcony czas zapał i oddanie dla efektu końcowego bezcenny.

 

Pozdrawiam

[Aron15]

Szczena opada, gratulacje za zapał oraz umiejętności BRAVO!

[Silver_Shadow]

kultowe autko i rzadko już spotykane.. a w takim stanie to na pewno nigdy nie zobaczę

Gratuluję! Piękna robota!

[FSO-Team]

kultowe autko i rzadko już spotykane.. a w takim stanie to na pewno nigdy nie zobaczę

Gratuluję! Piękna robota!

 

Kultowe jak najbardziej, no ale z tym, że rzadkie to bez przesady. Musiałbyś się z Polski wyprowadzić, albo założyć sobie opaskę na oczy żeby nie zobaczyć FSO w idealnym stanie.

 

Oczywiście nie umniejszam wyniku pracy Autorki tematu, praca jak najbardziej , ale Polonezów w lepszym stanie jest ogrom ( od Borewiczów po Plusy ). Chodzi mi zarówno o egzemplarze zachowane od nowości jak i o sztuki odnowione/odrestaurowane.

 

Czasem podróżuje po Polsce i stwierdzam, że FSO jest wszędzie. Rzesza sympatyków tej marki jest ogromna: zarówno na wschodzie jak i na zachodzie; na wsi czy w mieście. Na potwierdzenie moich słów wystarczy wpisać "Polonez" w google.

 

peace!

 

edit: czego VIN w komorze silnika jest na innym kolorze?

[michu]

Respect

[Justyna]

edit: czego VIN w komorze silnika jest na innym kolorze?

 

nie bardzo rozumiem Lakier wszędzie jest ten sam.

 

Respect

 

[FSO-Team]

Obrazek

 

chodzi mi o to zdjęcie, i oczywiście nie o VIN a o nummer nadwozia.

 

edit: rzuciło mi się w oczy to że plastik podszybia jest zapylony, tak samo jak guma pod aluminiową blaszką.

[Justyna]

kawałek plastiku to ja zabrudziłam malując słupek przy szybie robione na szybko więc niezbyt dokładnie, co prawdopodobnie za jakiś czas jak będę miała możliwość naprawię

 

numer nadwozia już taki był, auto u nas od wyjazdu z salonu i nic nie było wymieniane do tej pory poza maską.

[FSO-Team]

Autko od nowości to prawdziwy rarytas i perełka. Przynajmniej wiadomo co się ma. Dobrze że są plany że "zostanie w rodzinie"

[Justyna]

Dobrze że są plany że "zostanie w rodzinie"

 

zostanie napewno, bo nie dam go zezłomować chyba, że ze mną w środku a w planach mam rozebranie go na części pierwsze i dokładną odbudowę, ale to z czasem jak będzie możliwość.

[paczek07]

obejrzałęm już wszystkie Twoje relacje i jednym słowem masakra

Pozdrawiam.

[bili20@o2.pl]

Co to za kosmiczne lusterko wsteczne?

[Justyna]

Co to za kosmiczne lusterko wsteczne?

 

dla dziadka to oryginalne, które jest pod spodem jest zbyt małe , więc nałożył na nie to, które widać na zdjęciu patrząc w nie widzimy nie tylko przez tylną szybę, ale także przez tylne boczne przez co zminimalizowany jest tzw. martwy punkt w bocznych lusterkach

[bili20@o2.pl]

Nie no to dobrze, że dziadek nie udaje, że wszystko widzi przynajmniej

 

A ono ma jakieś przyciski, czy to coś się odbija?