Skocz do zawartości

Tenzi Alux


Wielebny

Rekomendowane odpowiedzi

Temat rozpoczęty tutaj-> http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5457

 

Tenzli alux zakupiony na stronie producenta - nie było żadnych problemów z dostawą czy z formą pakowania.

 

Cena to 14,77 + wysyłka za 1l produktu.

 

Do czyszczenia użyłem następujących akcesoriów (jak widać nic wymyślnego gdyż wszystko jest dostępne w sklepie - woda jedynie z węża ogrodowego):

f25d9123fb33c4d5med.jpg

 

Felgi:

 

f63f47275cd4ed1emed.jpga137b7b168fb8fa8med.jpg

98833634486d3082med.jpg

09006acd7bc4ee40med.jpg

 

6c7d24de844d55e8med.jpgae2172622fd4d9b0med.jpg57c8d63e75c0b09dmed.jpg

 

 

Jak widać zdecydowanie interesowały mnie złogi rdzy które latami się zbierały na felgach.

Roztwór jaki użyłem to czyszczenia to 3:1 1:1 oraz na samym końcu bezpośrednio z butelki na brud:

Według mnie najlepiej wyszło 1:1 gdzie spryskanie powoduje natychmiastowe rozpuszczenie brudu bieżącego i wystarczy jedynie twardą plastikową szczotką przejechać po powierzchni.

4b8b4b427ed5748dmed.jpg

08e4b3b0ec73b937med.jpg

524f5e8fa9037d39med.jpg

 

 

Niezastąpione jak zawsze okazują się szczoteczki do ząbków ale nie ma co ukrywać ,że Tenzi Alux średnio dobrze radzi sobie z rdzawymi złogami.

 

Twarde złogi schodziły jak je drapałem nożykiem(co widać do rysach) zaś zdrapując je małą szczotką z metalowym włosiem trwało by to kilka godzin.

Na samym końcu plamy były pryskane bezpośrednio z butelki producenta i dzięki uprzejmości ESCIMO potraktowałem felgi myjką ciśnieniową 170 barów - niestety złogi zostały zaś gdzie nie gdzie od wewnątrz lakier zaczął odpadać.

08d496e309b2f50dmed.jpg

c12e6d552b3192cemed.jpg

9ae01149777887e6med.jpg

 

Reasumując jak na produkt budżetowy to super się sprawdził nawet do codziennego mycia ale jeśłi chodzi o uporczywe zabrudzenia takie jak ja miałem to zgodnie z testem tutaj-> http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5421 to jedynie produkt BLUE.

 

Średnie zużycie produktu to przy stężeniu 1:1 to ok 200ml na jedną felgę.

Czas operacyjny to jakieś 4h.

 

Efekty końcowe:

838ec232b56c17abmed.jpg

8381611f42bc4a0cmed.jpg

a6692faba3f47b2bmed.jpg

b1e85d74005d823dmed.jpg

54b41369275cee67med.jpg

15e71cb368c3349dmed.jpg

d1bcf59674211e40med.jpg

96d843bfe8394c2emed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja będę bronił. na komplet bardzo zabrudzonych felg powinno zejść 300ml środka ;) po drugie nie widziałem środka, który usuwa rdzę z lakierowanych felg. po trzecie chciałbym zobaczyć te felgi pod reflektorem, po twardej szczotce ;)

 

widać, że jest duża różnica :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię ,że ten środek nie czyścił bo jest naprawdę skuteczny ale głównym moim celem było usunięcie rdzawych złogów. I czytając test w podanym linku prze zemnie właśnie środek blue sobie by z tym poradził. I po raz kolejny powtarzam ,że Tenzi Alux jest bardzo dobrym i tanim środkiem gdyż jakość jest o wiele wyższa niż można się spodziewać za 14,77 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak by wypadł w porównaniu z attackiem autolandu. Wkoncu podobna półka cenowa.

 

sezon wcześnie próbowałem to usunąć nawet preparatem do felg Shell i nic a autolandu użyłem środek do czyszczenia silnika i nic to nie dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

 

Przez dwa ostatnie dni testowałem Tenzi Alux, efekty poniżej

Felgi od Mitsubishi Galanta. Malowane, powierzchnia w 90% chropowata, brud oraz nagar z klocków dosłownie wtopił się w lakier. Do czyszczenia używałem: szczoteczek, pędzelków, gąbek.

 

Przygotowany roztwór 1:1

 

Przed

 

Picture%252520133.jpg

 

Picture%252520132.jpg

 

Po

Picture%252520146.jpg

 

Picture%252520149.jpg

 

Jak widać na powyższym zdjęciu nie cały brud udało się usunąć mimu kilkukrotnego podejścia.

 

 

 

Niestety z wewnętrzną stroną nie poszło tak różowo:

Przygotowany roztwór 1:0

 

Przed:

 

Picture%252520135.jpg

 

Po

Picture%252520145.jpg

 

Felgi były w stanie opłakanym, ja ze swojej strony jestem zadowolony, bo ubytków oraz wtopionego nagaru z klocków hamulcowych nie da się usunąć. Około 95% brudu od strony zewnętrznej zostało usuniętego. Z brudem od strony wewnętrznej niestety słabo sobie radził - może dla tego że powierzchnia felg jest chropowata i brud za bardzo się wtopił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO zostaje tylko piaskowanie.

 

 

 

Służą mi one do jazdy zimą (wiem, że najlepiej na stalówkach w zimę, ale dostałem je gratis na zimówkach) tak więc mogą już takie zostać - zewnętrzna strona wygląda z dala całkiem przyzwoicie.

 

OT

stop alu jest bardzo twardy i mimo dziurawych łódzkich drug dają radę i nigdy nie trzeba było ich spawać.

 

Ponieważ zostało mi się ~500 ml Tenzi to zrobię jeszcze teścik na średnio zabrudzonych felgach.

 

***********EDIT***********

 

Felgi Mitsubishi Borbet 17"

Felgi o jednolitej płaskiej powierzchni, pomalowane, polakierowane.

 

Do czyszczenia użyłem:

*Tenzi Alux o roztworze 1:2

*3 różne rodzaje pędzelków

*Gąbka

*Szmatka bawełniana

 

 

Przed:

 

DSC_0475.JPG

 

DSC_0478.JPG

 

DSC_0474.JPG

 

 

Po

 

DSC_0488.JPG

 

DSC_0490.JPG

 

DSC_0484.JPG

 

DSC_0481.JPG

 

DSC_0480.JPG

 

 

Podsumowanie

 

Tenzi spisał się świetnie do felg słabo/średnio zabrudzonych. Cały brud został usunięty z wyjątkiem kleju po odważnikach smoły, ale nie jest on dedykowany do tego rodzaju zabrudzeń więc nie ma co się czepiać. Nad jedną felgą przyszło mi pracować około 30 - 40 minut. Na pewno poszło by szybciej i wygodniej gdybym miał specjalny pędzelek do felg i ręczniki z mikrofibry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem wczoraj felgi w nowo zakupionej Avce z przelotem 180 tys km. Felgi po Aluxie wyglądają jak nówki. Poradził sobie bez problemu z zapieczonym pyłem po klockach. Też uważam, że najlepiej używać go 1:1 bo nie trzeba się męczyć z wyprowadzeniem brudu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcecie coś naprawdę dobrego do zapyziałych felg to tylko Blue Berry Gel- dużo lepszy od tenzi ale droższy.

 

5l Tenzi Alux średnio 70-75zł, natomiast VALETPRO BLUE GEL 80zł :) Nie jest on tak dużo droższy, natomiast mógłbyś powiedzieć coś więcej o tym Blue Gel ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moich początkowych wpisach tego postu jest podany link do testu Blue Vs Very Cherry Vs taniocha z Hipermarketów. Właśnie w tym teście felgi były pokryte STARYMI RDZAWYMI ZŁOGAMI tak jak na moich felgach i jedynie BLUE to usunął zaś tezi jest dobrym środkiem ale nie był tak skuteczny choć możliwe ,że gdyby był w formie żelu to jego możliwości by wzrosły o troszkę .Tenzi polecam do mycia codziennego oraz do BARDZO brudnych felg ale nie nadaje się do starych złogów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z racji tego ze zawodowo jestem trochę związany z chemią Tenzi, wypróbowałem już wiele środków tej firmy.

 

Jeśli chodzi o felgi lakierowane to ALUX uważam za bardzo dobry środek, ale:

 

- Nawet producent nie poleca go do codziennego czyszczenia (silnie kwasowy, kłopotliwy w użyciu - o tym dalej)

 

- Należy uważać z aplikacją. Według producenta należy spryskać nim felgi i dokładnie spłukać - dość szybko. Muszę się z tym zgodzić - kiedyś użyłem ALUX na gorące felgi i w ciągu minuty powstały na nich zacieki/przebarwienia które zeszły dopiero pod agresywną pastą polerską. To samo dzieje się jeśli środek pozostanie na lakierze dłużej niż parę minut - oczywiście nie na wszystkich felgach, ale ostrożność nie zawadzi.

 

Do mycia codziennego felg i kołpaków Tenzi ma produkt En-Jee który zdecydowanie bardziej się do tego nadaje. Jest łagodniejszy, łatwiejszy w użyciu i mocniej się go rozcieńcza. Pył z klocków schodzi bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z ALUXa jestem baardzo zadowlony rusza nawet 10 letnie zlogi na felach (odplywy metalowe ocynkowane i kostke granitowa tez rozjasnil przy okazji - czyli juz wiem czego uzywac do granitu :lol: )

 

Pedzlowalem rozcienczonego 1:1 - zapach strasznie zracy...

Pedzlowanie, zmywanie wysokim cisnieniem, pedzlowanie, zmywanie.... kilka razy i nie ma mocnych wszystko puszcza.... jak dla mnie pozycja obowiazkowa na regale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
zapach strasznie zracy

Tak mi się przypomniało jak szorowałem swoje felgi (opis kilka postów wyżej), że do mocno zabrudzonych felg nie rozcieńczałem Tenzi i nie używałem rękawiczek. Następnego dnia myślałem że mi paznokcie zejdą :mrgreen: Przy używaniu pędzla do czyszczenia zakamarków , pech chciał, że trochę Tenzi wpadło mi do oka i płakałem przez chwilę jak bóbr :) Mądry Polak po szkodzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcecie coś naprawdę dobrego do zapyziałych felg to tylko Blue Berry Gel- dużo lepszy od tenzi ale droższy.

 

5l Tenzi Alux średnio 70-75zł, natomiast VALETPRO BLUE GEL 80zł :) Nie jest on tak dużo droższy, natomiast mógłbyś powiedzieć coś więcej o tym Blue Gel ?

kolego coś ci sie pomyliło

tenzi alux jest w pojemniku 10 litrowym w cenie koło 75 zł (tenzi wypuscił jeszcze wersje STRONG w cenie koło 145 zł za 10 litrów) wiec cena za 10 litrowy baniak jest o wiele bardziej przystepna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu czyściłem Alux'em 5letnie felgi.

Bez rękawiczek, stężenie; prosto z butelki na szczotkę ryżową.

Efekt? Wnętrze zapieczonej felgi po 2minutach wygląda jak nowe. :shock:

Ze smoła sobie nie poradził, pomocny był Nielsem Tar&glue.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Temat Tenzi Alux prawie ze umarł wieć coś można go odświeżyć ;)

Felgi jakie były poddane czyszczeniu to 16' od Scenika. Felgi nie były mytę żadna chemiąn dedykowaną od 3 lat (jedynie bardzo rzadko samą wodą na myjce i to wszystko)

Brud mocno wżarł się w lakier. Z ciekawości dzień przed testem chciałem zmyć bud pod dużym ciśnieniem myjką i oczywiście nic z tego.

 Może nie wygląda to na mega szczura, ale to co mogła usunąć myjka to dzień wcześniej usunęła. To co teraz to już mega zapieczony syf.

DSC5536JP_qphprqw.jpg

DSC5535JP_qphpxph.jpg

 

Głowni bohaterowie i jedziem :)

DSC5539JP_qphpxps.jpg

Szczotka w ruch. Produkt dość dobrze się pieni.

DSC5540JP_qphpxhp.jpg

Spłukujemy dokładnie myjką i od razu efekt :)

Clipboard_qphpxhw.jpg

 

DSC5542JP_qphpxrp.jpg

DSC5543JP_qphpxrn.jpg

DSC5544JP_qphpxrs.jpg

Podsumowanie

Produkt spełnił moje oczekiwania. Cena: 600 ml gotowego aluxa 12 zł, czyli jak najbardziej na plus :good: Domywa z racji iż jest to kwas (pH = 1) bardzo szczegółowo. Zapach jakoś zbytnio nie drażni nosa. Dobrze sie pieni oraz bardzo szybko wchodzi w reakcje z brudem. Wżarty pył z klocków siedział tutaj dobre 3 lata. Zdjęcia tego tak nie oddają ale felgi teraz wyglądają jak nowe. Produkt mogę śmiało polecić.

W ciągu tygodnia może uda mi sie zrobić porządne czyszczenie tych felg z tym ze teraz od środka a tam brudu już jest tyle, że prawdziwe wyzwanie dopiero przed nim :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.