Zakup auta z silnikiem diesla

[Forest]

Marco, kupowałeś w Gostyninie / Płocku ?

[gruby_RS]

Marco silnikowo, jesli toczydełko do miasta i "na działke"

[Marco]

za silnik

tak miało być. Sam widzisz ze diesel to zła opcja...

kupowałeś w Gostyninie

 

Si

[Evo]

Sam widzisz ze diesel to zła opcja...

 

Wg mnie zdecydowanie nie, ale i tak już po fakcie,a jeśli jesteś zadowolony to

[Marco]

Przeczytaj watek. W mojej sytuacji tak.

jesli toczydełko do miasta i "na działke"

I właściwie do tego celu auto mi zazwyczaj służy. Wiec po co mi diesel i stresy??

[witles]

Marco, również gratuluję.

Miałem ten silnik w Golfie MKIV i działał rewelacyjne - żadnych problemów i usterek.

Autostrady w Niemczech 5,8 litra/100 km.

[Evo]

Ja również mam toczydełko do miasta, robie śmieszne przebiegi, a i tak udało mi się zaoszczędzić kupe kasy na eksploatacji diesla. Dziwnym trafem, o awariach diesli najczęściej można usłyszeć w internecie, nie w rzeczywistości.

[yukon]

Marco pochwal się skąd ściągnięty i co jest w środku w Twoim wypadku jest dobry wybór. dopytuje, bo kuzyn męczy mnie żeby mu ściągnąć taką z Italy tyle, że dieselu.

 

Evo dzisiaj stałem na giełdzie z yarisem 1.4 D4D...goście do mnie z tekstem buuu bo ich kobieta chce benzynę z gazem . ręce opadają moim zdaniem niektórzy nie mają pojęcia i kupują auta bez sensu.

[_Shadow]

Yukon ale z drugiej storny diesel to wieksze problemy przy małych przebiegech jak benzyna, jak braciak wymieniał silnik w mazdzie 6 w dieslu to koszt samego silnika 5,5 tys w dobrym stanie, benzyna 2 tysiace ;-/ róznica ogromna przy awariach

Diesle maja niewątpliwie duze zalety bo ciśniesz i to auto zawsze jedzie no ale te nowe są najczęściej dupnie eksploatowane i nie wiesz co i od kogo kupisz

[Forest]

za silnik

tak miało być. Sam widzisz ze diesel to zła opcja...

kupowałeś w Gostyninie

 

Si

 

Jedne z największych zagłębi handlarzy auto-detailerów Ale życzę Ci bezawaryjnej jazdy może akurat udało im się sprowadzić niebity albo niedojechany egzemplarz

[yukon]

_Shadow a co jest większym problemem w dieselu?

[_Shadow]

niedogrzany diesel na krótkich odcinkach pali jak smok i zero oszczędności, jakaś awaria wtryskiwaczy, koszty od tysia w góre, awaria turbo to samo, w nowych dieslach trzeba bardzo uwazac na jakosc paliwa. Jak padnie konkretnie silnik to koszt silnika wiekszy niż w benzynie itp itp

Diesla chwali ten ktoremu nic nie walneło w aucie, jak walnie to zaczyna sie płacz bo okazuje sie ze dwumas to 2500 w plecy, bo jeden wtrysk 500 zł , bo naprawa turbo 2000 itp i tam mozna wymieniać.

W benzyne ładuje gaz, nawet jak mu spali 12 gazu to tak jak by łykneło 6 ropy czy benzyny. No i w benzynie nie ma ganiania sie z dupowatym filtrem DPF

[SzaKal]

_Shadow, Z tym że nie dogrzany diesel pali jak smok to bym się kłucił, zauważyłem różnice w spalaniu latem a zimą może max 1 litr a do pracy mam 4 km. wiec dogrzany to on nie jest a zimą nie pali więcej niż 8, co do gazu to w poprzednim aucie (PEUGEOT 406 2.0) miałem gaz senkwecyjny BRC i palił po mieście gazu około 17 litrów...

[Pepper]

Marco, Gratulacje

Wywróżyłem Ci, no może poza silnikiem, ale dobrze że dodałeś coś od siebie, jeszcze byś miał pretensje, że za Ciebie wybrałem

 

Osobiście się cieszę, że masz czarne auto, połączysz się ze mną w bólu

 

Napisz co to za kolor dokładnie, metalic czy perła ?

[Evo]

Dobrze że mój obecny i były silnik nie czytają tego forum, bo wpadłyby w zagwozdke w jaki sposób się popsuć

[SzaKal]

Marco Twój seacik dalej jest na allegro

[Marco]

Jedne z największych zagłębi handlarzy auto-detailerów Ale życzę Ci bezawaryjnej jazdy może akurat udało im się sprowadzić niebity albo niedojechany egzemplarz

Zgadza się,ale chyba się udało. Wyjątkowo ładny egzemplarz ,a sprzedawca lumpów nie ciągnie. Ma kilka autek i ciągle ruch w interesie. Poza tym wydawał się godny zaufania.Nie miał nic do ukrycia i na wszystko się zgadzał.

PS: Clio tez z Gostynina i zapitala aż milo

 

[ Dodano: 22 Maj 2011, 23:02 ]

Napisz co to za kolor dokładnie, metalic czy perła ?

A jakieś tam ziarenko ma ale co to jest to pies wie

 

[ Dodano: 22 Maj 2011, 23:02 ]

Marco Twój seacik dalej jest na allegro

A niech się inni slinią

[yukon]

_Shadow nie wiem ile robisz kilometrów ale nie uważam, że diesle są dupowate. w gazie są droższe przeglądy, w starszych instalacjach dzieją się cuda jakich mało, częste wymiany świec. odkąd pamiętam mamy diesele. 3/4 droższych aut ma motor diesela z automatem ale jak ktoś pisał wyżej do tego trzeba dojrzeć. wychodzę z założenie, że jeżeli stać mnie na auto to i na paliwo. mieliśmy stację i padałem kiedy podjeżdżało seicento... licząc wymiany mieszalnika itp. wychodzi zero oszczędności.

 

jeżeli diesle są takie "dupowate" to dlaczego są droższe w zakupie?

[toka]

Napisz co to za kolor dokładnie, metalic czy perła ?

Napewno metalic, napewno LC9Z, seat nie ma w ofercie lakierów typu perła.

Marco, przede wszystkim gratuluje dobrego wyboru ( jesłi chodzi o auto) i trochę mniej dobrego ( jeśli chodzi o silnik) - myślałem że zdecydujesz się na 1.8 TSI, ale jak tobie odpowiada to git

[Forest]

Seat dalej ma ogłoszenie. Tak patrzę na fotki ok, nie ma się do czego przyczepić, oprócz tego, że macha nie ma wygłuszenia no i ta regułka w ogłoszeniu, która jest stosowana przez sprzedawce od 5 lat Wykropkował by nawet to, że auto dodatkowo posiada koła i silnik byle tylko stworzyć mega szeroką liste wyposażenia No i te przebiegi, 128 tys, 148 tys, diesle zazwyczaj 168 tys, 178 tys i niektóre starsze i żeby nie było szoku to czasem dadzą ponad 200 tys jakiemuś Golfowi III

[Marco]

oprócz tego, że macha nie ma wygłuszenia

Nie chce się spierać ale wydaje mi się ze z tym silnikiem nie było wygłuszeń. Żadnych śladów przekładania,naprawiania,lakierowania maski nie znalazłem.

No i te przebiegi, 128 tys

Jestem w stanie odróżnić auto które ma 128 tys od tego które ma 228 tys.

Ta książka serwisowa jest i wygląda na oryginalna bo ma wlepkę z nr VIN. Do tego wydruki ze stacji kontroli pojazdów na którym widnieje przebieg( z hologramami). Przywieszka olejowa oraz naklejka na słupku mówiąca o ostatnim przeglądzie z pieczęcią serwisu który widnieje w książce serwisowej.

Auto miało jednego właściciela wiec przebieg rzędu 32 tys rocznie ,w aucie z silnikiem benzynowym do użytku prywatnego-jest,bym powiedział, trochę nawet za wysoki.

 

nie ma się do czego przyczepić

No właśnie. I dlatego kupiłem.

 

[ Dodano: 23 Maj 2011, 07:16 ]

Seat dalej ma ogłoszenie.

A to ze ogłoszenie wisi podyktowane jest tym ze sprzedawca się tym nie zajmuje. Auta wystawia w ogłoszeniach dla niego ktoś inny. Pewnie po prostu jeszcze się nie porozumieli.

[_Shadow]

Yukon ja robie do 10 tys na rok, przegląd kosztuje 60 zł wiecej, wiec to kwota którą oszczędzam miedzy różnicą tankowania 30 litrów benzyny a 30 gazu, no i nie ma tylu elementów podatnych na awarie jak w nowych dieslach, jedyny diesel którego nie bał bym sie kupic to typu SDI i inne które pojadą na wszystkim

Nie mówie są złe do jeżdzenia bo sie jeździ nimi dobrze ze względu na turbo i moment, ale sprawdzają sie wg mnie przy duzych przebiegach i ewentualnie w duzych autach typu suvy jeepy itp gdzie moment jest ważny zeby to jechał sensownie

[aro_77]

Powiem tak, jak bym mógł kupić AR159 z benzyną, którą można zagazować to taki silnik by się u mnie znalazł ale niestety 1.9 i 2.2, a tym bardziej 3.2 wszystkie są z bezpośrednim wtryskiem więc gazowanie jest co najmniej "utrudnione"...

[firmek]

Nie chce się spierać ale wydaje mi się ze z tym silnikiem nie było wygłuszeń.

Nie wiem jak jest w seacie, w skodzie nie bylo wygluszen do 1.6 (jak rozumiem 102 km)

Żadnych śladów przekładania' date='naprawiania,lakierowania maski nie znalazłem. [/quote'] Znow w skodzie (bo tylko takie sprawdzalem) kupno nowego to gdzies 100 zl, montaz na klipsy pod sklepem dwie minuty - takze nie sadze by jego brak mial swiadczyc o jakimkolwiek malowaniu.

Z reszta Marco ma na tyle doswiadczenia, ze na pewno samemu by poznal czy przy lakierze bylo cos robione.

 

Tak pozatym gratki auta, oby sie dobrze sprawowalo Silnik prosty, trudno o cos co by sie w nim psulo. Do tego jak na benzyne bez turbo w miare ciagnie od dolu. Jedyna popularna bolaczka to przepustnica - od czasu do czasu wymaga przeczyszczenia i adaptacji. Objawy zaczynaja sie od lekkiego falowania na niskich obrotach.

[Marco]

Z reszta Marco ma na tyle doswiadczenia, ze na pewno samemu by poznal czy przy lakierze bylo cos robione.

A dziękuję,dziękuję. Ach jestem wyczulony jak pies ,nawet moje hobby to szukanie malowanek

Silnik prosty, trudno o cos co by sie w nim psulo.

I o to chodziło.

Do tego jak na benzyne bez turbo w miare ciagnie od dolu.

O to prawda,przejechałem się to naprawdę bardzo sympatycznie jak na 100KM.

Jedyna popularna bolaczka to przepustnica - od czasu do czasu wymaga przeczyszczenia i adaptacji. Objawy zaczynaja sie od lekkiego falowania na niskich obrotach.

O widzisz,każda uwaga jest cenna. Dzieki