Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 230
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

teraz? :kox:

 

też mam takie brudne krople, ale chyba tak ma być, bo raczej syfu na drogach nie brakuje :o

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

dzis nakładałem pierwszy raz 476... rozprowadza się banalnie łatwo, wysycha momentalnie (tak mi się wydaje) po odczekaniu kilku minut suchy i twardy jak skorupa :/

ciężko się go spolerowuję czy to normalne ? nie wydaje mi się żebym nakładał go niewiadomo ile, była normalna cienka warstwa

robiłem to w cieniu, temp nie więcej niż 20*C z lekkim wiaterkiem

 

wcześniej lakier był przygotowany:

cleaner r222

PB BH x 2 warstwy

i na to colli

 

co jest problemem że tak ciężko ścierał się ten wosk ? :/

Opublikowano
dzis nakładałem pierwszy raz 476... rozprowadza się banalnie łatwo, wysycha momentalnie (tak mi się wydaje) po odczekaniu kilku minut suchy i twardy jak skorupa :/

ciężko się go spolerowuję czy to normalne ? nie wydaje mi się żebym nakładał go niewiadomo ile, była normalna cienka warstwa

Miałem podobnie w tamtym roku, gdy pierwszy raz użyłem Colii. Wprawdzie przed kupnem 476 przeczytałem, że trzeba nakładać cienko, nie pozwolić mu za bardzo wyschnąć itp. Ale teoria teorią, a praktyka swoją drogą :)

Faktycznie nakładał się łatwo, ale gdy wysechł to bardzo się namęczyłem żeby go spolerować. Zacząłem wątpić czy ten wosk jest dobrym wyborem dla takiego amatora jak ja i prawdę mówiąc już chciałem go sprzedać.

Doszedłem jednak do wniosku, że to ja musiałem zrobić coś źle. Dużo do myślenia dały mi zdjęciu różnych używanych wosków, które tutaj na forum są sprzedawane. Ktoś umieszczał zdjęcie wosku, który dla mnie wyglądał jak tylko liźnięty, a w opisie pisał "zrobiłem nim dwa auta" :shock: U mnie po jednym użyciu była dziura! :oops:

 

W Twoim przypadku pewnie jest podobnie, więc tak jak koledzy wyżej napisali, trzeba nakładać cieniutko...

 

Tutaj jest świetny wpis o nakładaniu i polerowaniu wosków:

http://www.meguiarsonline.com/forums/sh ... Swipe-Test

Opublikowano

Mniej problemów będziesz mial z 476s jak będziesz nakładał i polerował panel po panelu.

Nałóż na maskę przejdz na dach kiedy skonczysz wróc do maski i zetrzyj nadmiar itd.

Pamietaj o cienkiej warstwie i o tescie palca, ktory tutaj jest pomocny ,staraj sie tez nie najezdzac na el.gumowe i plastikowe.

Opublikowano

476s takim już woskiem jest, poleruje się go dość ciężko, w porównaniu do np. butter wax'a to niebo i ziemia.

Opublikowano

Najłatwiej sprawdzić czy nie nakłada się dużo wosku poprzez przeważenie puszki przed i po aplikacji. U mnie na nową toyotę avensis kombi zeszło 2.8 grama. Wydaje mi się że to niezły wynik. Pucha wygląda jak nietknięta :-]

Coli zaraz po nałożeniu na aplikator i pierwszym przejechaniu po panelu, aż trzaska pod aplikatorem i to jest grubo za dużo. Trzeba to później solidnie rozsmarować :)

Opublikowano
Warto zastanowic sie Coli 845 nie ma tam problemow z docieraniem :)

 

i na SRP leżał u mnie ponad 3 miesiące

 

[ Dodano: 29 Kwiecień 2013, 13:12 ]

Tu po jakimś miesiącu

 

Opublikowano

A ja uwielbiam Colliego 476. Siedział od 15 października ub roku do końca marca kiedy zaczałem go zmywac. Zrobiony według podanej na Forum recepty: dokładne mycie,odszczurzenie ,glinka cleaner,IPA !!!! Colli. W zimie od czasu do czasu wzmacniany Aquawaxem od Duraglossa. I teraz to stały mój schemat na każdą zime. A solili u nas tej zimy tak,że trzeba było drzewa na mieście owijac w folie ochronne. Colli dał rade.

Opublikowano

Odpowiem Ci tak.W roku ubiegłym dałem pod niego Vanille hand Glaze. Było ładnie ale krótko ( oczywiście mowa o zimie) Na forum poczytałem o tym,że Colli lubi leżec na gołym lakierze. I zrobiłem tak jak przeczytałem na forum.Po przygotowaniu ,czyli odsmolenie,deiron,glinka ,wtarłem cleaner Lusso ( vanilli było mi szkoda) a nastepnie zmyłem go IPĄ. Cleaner wyczyścił resztki po pastach,IPA wyczyściła cleaner. I na to 2 warstwy Colliego. Parkuję cały czas pod chmura,zima jaka była to wiadomo-u nas przesolona,myje tylko na bezdotyku w zimie.No i ostatnią warstwę wosku dałem dokładnie 15 października. A w zimie kilka razy mycie jak nie było mrozu i wzmocnienie Aquawaxem Duraglossa który uwazam za świetny produkt.

Czyli bedac skazanym z racji kupna puchy Colliego uważam,że dokonałem dobrego wyboru oraz,że to forum dostarcza wielu świetnych i praktycznych rad. ja nie testuje produktów więc nie wiem ile jeszcze Colli by polezał. sam go zmyłem bo na lato mam jak dla mnie prześwietny zestaw ClearKote.Pozdrawiam

Opublikowano

Panowie a ja mam pytanko. Ile taka puszka z Hi Tempem może sobie poleżeć? 2 lata temu kupiłem próbkę i niestety już nie nadaje się do użytku, strasznie wysechł i zrobił się twardy ten wosk(nie do użycia). Myślę nad zakupem dużej puszki, ale zważając na to, że bardzo mało go schodzi to mógłby z 4 latka wytrzymać :)

Opublikowano

Kupiłeś próbkę oryginalną w metalowym opakowaniu czy samoróbkę w plastikowym pudełku ?

 

Z innej beczki mam coli 915 ponad 2 lata i kompletnie nic się z nim nie dzieje. Jeżeli dobrze ( szczelnie ) zamkniesz wieczko nic się nie stanie .

Opublikowano

No własnie była to samoróbka w plastikowym pudełeczku i nie da sie już z tym zrobić za zostało by na kilka woskowań... Gdzie mogę kupić taką w metalowym? Pzdr

  • Moderator
Opublikowano
canta8, jaki cleaner poszedł pod Colli?

 

Tak w ogole to nie ma to znaczenia, bo zmyl go IPA.

Kazdy z cleanerow z jakimi mialem doczynienia doczyszczal lakier przyzwoicie.

Opublikowano

koledzy faktycznie......

wczoraj położyłem 2nd warstwę 476s

zdecydowanie cieńszą niż za pierwszym razem i nie miałem już takich dramatycznych chwil przy polerowaniu wosku

trzeba naprawdę niewiele tego kłaść :evil:

Opublikowano
Colli wystarczy umyć i posmarować Aquawaxem Duraglossa i już nie przyciąga kurzu a w dodatku wygląda :good:

 

A jak nakładam po świeżej korekcie Colli476s a poźniej po spolerowaniu Colli daję Aquawaxa to też cos daję?? Czy jednak muszę umyc auto zaraz po nałożeniu Colli i dopiero DG?? Nakładałem juz DG zaraz po 476s w jednym aucie i kurz jest, ale czy ja wiem czy tak dużo ... no i auto nalezy do tych jasnych kolorów więc tak go nie widać.

Opublikowano

djmatti91, ja bym odczekał 24h po woskowaniu i wtedy nakładał Aquawax. Myć raczej nie trzeba, ewentualnie jakimś dusterem oblecieć auto :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.