Skocz do zawartości

Pianownica i aktywna piana


Łukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do Glorii wlewam 50ml VP Neutral Snow Foam i dolewam zimnej kranówki do poziomu 1,2 litra. Wkład mam ten środkowy, nie pamiętam koloru. Przy takich proporcjach piana leci dość długo.

 

Jak wlewam gorącą kranówę muszę użyć zdecydowanie mniej piany lecz tu jeszcze proporcji nie wypracowałem. Będę próbował 25ml piany i reszta gorącej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam do pianownicy Epoca dwa zbiorniki więc postanowiłem mniejszy czyli litrowy zmodyfikować na próbę. Zamontowałem wentyl samochodowy i podłączyłem pianownicę pod kompresor. Efekt super! Stałe ciśnienie w pianownicy prawie 3 bary i auto opianowane w kilknaście sekund. Musze tylko wymienić końcówkę pistoletu do pompowania na nakręcaną bo zakładana czasem spada. Zawór odpuszcza przy ciśnieniu 3 bar więc nie ma ryzyka uszkodzenia. Można też tylko dopompowywać od czasu do czasu aby nie machać ręcznie.

DSCN0147.JPG.744e294caee58d34f1869892331386f3.JPG

DSCN0146.JPG.9e1441696d0dbffc4fa627bcbbb29576.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, tak to nie działa. W lewej ręce mam pistolet do pompowania kół a w prawej pianownicę. Jak tylko mi spada choć trochę ciśnienie w pianownicy to wciskam spust na pistolecie i po sekundzie mam ją nabitą maksymalnym ciśnieniem.

W garażu bieganie z przewodem nie jest jakimś dużym utrudnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. W końcu przyszła do mnie pianownica PA oraz piana Valet Pro Snow Foam.

Wszystko pięknie - piana jak marzenie, a wcale dużo nie poszło :good:

 

Gdzieś były pytania jak rozcieńczać - na opakowaniu jest napisane dokładnie: 0.3 litra płynu na 0,7 litra wody. Zrobilem takie proporcje, choć w mniejszej ilości i z nadmiarem opryskałem cały samochód (około 0,075 litra płynu mi poszło).

 

 

Ale mam jedno pytanie - co potem zrobić z tą pianą na podjeździe? Spłukałem ją na ulicę i leżała tam z pół nocy... :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o glorie to mam również taki sam problem...

też to miałem i z poradą na forum rozebrałem Glorie i przepłukałem wszystko ( łącznie z filcami ) Glorie wytarłem skręciłem natomiast filce odłożyłem na półkę do wyschnięcia.

Dziś rano piana AB i jazda piana leci elegancko ale nie za długo ( no nie jest to 2-4 s ale mogło by być dłużej ;) )

Po aplikacji rozkręcam Glorie do przepłukania a tu zonk :shock: filce zamiast w Glorii schną na półce :D .

Bez filcy piana leciała trzymała sie jak śmietana :o

nie miałem czasu przetestować z filcami ale będę rozkminiał o co kaman :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki myk dla użytkowników PA, którzy wymienili/wyczyścili sitko, a jednak coś nie gra. Pianownicę oprócz butli wkładamy do wiadra w którym znajduje się roztwór KAMIXu i początkowo gorącej wody. Zostawiamy na kilka h, chyba że jak ja zapomnicie to na 2 dni. Po złożeniu i przelaniu pierwszej butli samej wody celem oczyszczenia pianownicy z tego silnego środka nalewamy piany i tym sposobem?

Mamy pianę jak nigdy dotąd. To tak informacyjnie dla potomnych, to mówiłem ja, jarząbek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie tylko czy domywa ;) wolałbym na niebieskiej dać 40 ml i mieć pewność ;)

Ja po raz drugi zmodziłem marolexa, tym razem na otro - z lancą ;) no i mam też te wkładki gloriowe. Wsadziłem niebieską, zalałem 45-50 ml i jest bajka. Piana leżała z 15 minut ;) Zmiękczyła pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie zakupu pierwszej pianownicy, zastanawiam się czy wybrać PA czy ręczną glorie. Posiadam myjke starego typu karcher K2.16 co lepiej wybrać ? Piane już wybrałem i zakupie VALETpro ADVANCED NEUTRAL SNOW FOAM bo to chyba dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Lanca to zerowa dokładność przy planowaniu stężen, a co za tym idzie spora rozrzutność ;)

 

faraon3021, wspominasz o tych dwóch aspektach od dawien dawna. Mógłbyś rozwinąć temat?

 

1. na opryskanie średniej wielkości sedana, potrzeba ok 600 ml roztworu podawanego z PA. U mnie ten roztwór to ok 80 ml Magi, reszta to woda. Przez pianownicę PA przelatuje oczywiście woda i wraz z nią na auto jest podawany roztwór. Możesz wyjaśnić jaką dokładność stężenia chcesz kontrolować?

 

2. Do Glorii leję 40 ml piany. To o połowę mniej niż do PA. Cena bańki Magi to ok 140 zł. 40 ml to zatem 1,12 zł a 80 ml - 2,24 zł. Wiem że o pieniądzach dżentelmeni nie rozmawiają ale czy to ta rozrzutność?

 

Dla jasności mam zarówno PA jak i Glorię. Gloria ma bez wątpienia swoje zalety (główna uwidaczniają się gdy nie mam dostępu do Kachera) jak i wady (praca ręczna :( oraz pitolenie się z uszczelkami).

Sądzę że najlepszym wyjściem jest posiadanie obu urządzeń ponieważ oba mają cechy dzięki którym w pewnych okolicznościach, górują nad konkurentem. Nie rozumiem skąd u Ciebie taka jawna niechęć do pianownicy firmy PA.

 

* przepraszam za niewłaściwe używanie określeń "pianownica" i "lanca pianująca". Pisałeś kiedyś co wg Ciebie jest co, ale nie zapamiętałem i nie mogłem teraz tego posta znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.