Skocz do zawartości

Podatek ekologiczny


Afi

Rekomendowane odpowiedzi

Może i przesadzam, jest nadwrażliwy i w ogóle nie powinienem się tym przejmować.

Ale jeśli jakimś cudem (a cudów u nas w Polsce pełno) takowe rozporządzenie wejdzie w życie, to nie pozostaje nic innego jak spalić auto i przesiąść się na hulajnogę.

Chyba że prędzej ktoś się jednak ocknie i może temu się przeciwstawi.

Link poniżej

http://moto.onet.pl/1642718,1,artykul.html?node=5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuck , oni już nie mają za co kapusty brać.

Przez to mniej kosmetyków kupować będę :D

A najlepsze jest to że połowa ludu w Polsce śmiga klasykami , np Dziadkowie śmigają fajnymi zadbanymi starymi samochodami. I szkoda teraz że ich tak oskubać będą musieli :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak może być, ekolodzy mają coraz więcej do powiedzenia, a i polskie prawo musi powoli się zacząć dostosowywać do prawa UE. Właśnie przez takie przepisy pseudo-ekologiczne producenci samochodów wsadzają coraz mniejsze i coraz bardziej wysilone silniki oraz zupełnie nie mające w wielu przypadkach racji bytu filtry DPF.

Jednym z lepszych przepisów w tej materii, a raczej projektem (może był przedstawiony w tym artykule podesłanym przez Rafała, którego przyznaje się nie przeczytałem) jest zniesienie opłat w przypadku nowych samochodów związanych z pojemnością silnika, zamiast tego ma być inna opłata, której wysokość będzie zależała od zawartości CO2 w spalinach danego samochodu. Dzięki temu nie będzie m.in w Polsce złodziejskich opłat, tak ja ma to miejsce teraz gdzie np. chcąc kupić avensisa z silnikiem diesla 2.2 litra zmuszeni jesteśmy do zapłacenia kilkunastu tysięcy więcej niż w przypadku takiego samego samochodu z tym samym wyposażeniem lecz o poj. 2 litrów tylko dlatego, że pojemność silnika przekroczyła magiczną wartość 2litrów. Chociaż obydwa silniki nie różnią się znacznie spalaniem, czy tak ważną dla ekologów emisją CO2.

Oczywiście zgadzam się, że jaki by to nie był przepis to najbardziej uderzy po kieszeni tych, którzy mają, bo lubią stare/starsze samochody i jeszcze bardziej tych, których po prostu nie stać na nowszy nie wspominając już o nowym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że z tych podatków tylko jakiś śmieszny procent zostanie rzeczywiście przekazany na cele ekologiczne. Reszta zasili Skarb Państwa. Ja nie wyobrażam sobie płacić co miesiąc dodatkowe 150zł za... Nic :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z przedmówcami.

Od siebie dodam ze emisję szkodliwych substancji w aucie benzynowym można łatwo obniżyć instalując ... LPG :D

Spalanie autogazu jest nie tylko tańsze ale i bardziej ekologiczne (mniejsza zawartość szkodliwych substancji w próbce spalin np. wspomniane CO2) przez co można zmniejszyć opłatę jaką należy zapłacić fiskusowi ;)

 

Swoją drogą nigdzie na świecie nie ma takiego sk.........stwa jak w tym kraju.

Efekty będą takie że nikt nie da się oskubać i każdy będzie kombinował jak może - skutek z punktu widzenia budżetu państwa wiadomy - odwrotny do spodziewanego.

 

To udowodnione naukowo ze polityka ucisku przynosi znacznie mniejsze zyski aniżeli polityka maksymalnie liberalna.

 

P.S.

Zawsze tez pozostaje rejestracja auta na kogoś z rodziny za granicą jeśli ktoś posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz praktycznie większość aut jest ekologicznych , mniej spalają itp.

Kurde mi Grande potrafi łyknąć 6-8l tylko benzyny oczywiście , bo LPG go truć nie musze :)

No i trza dodać że Polska to chyba najbardziej dziurawy kraj. Chociaż zdarzają się jakieś odcinki zrobione w miarę równo. Że mamy jakieś tam zadłużenia to chcą nas dodatkowo oskubać z siana żeby pospłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podatek to jest kolejny dobry sposób na wyciągnięcie kasy. Ale w tym roku na pewno nie wejdzie, z prostej przyczyny, że są wybory a nikt takiego syfu sobie przed nimi robić nie będzie.

A po drugie niech oni się ogarną z tą ekologią. Już wyjaśniam dlaczego.

1. Po pierwsze u nas auta elektryczne nie mają prawa bytu do puki będziemy mieli węglowe elektrownie. Bo proces spalania węgla jaki jest każdy wie.

2. Po drugie co robić, ze zużytymi bateriami itp.

Dobra ktoś powie, żę punkty 1 i 2 to za kilka lat dopiero bo te auta są dopracowywane. Ok tu się zgodzę w 100%

To przejdźmy do czasów nam obecnych heh :)

Modny ostatnio down-sizing. To tylko takie wymysły moim zdanie, ponieważ co z tego, ze to autko ma zajebiste wyniki spalania ale tylko do homologacji i na papierku, żeby sie zieloni nie przyczepili. Jak ono w praktycy spala dwa razy więcej. Ostatnio jechałem z kumplem jego firmowym superbem 1.4 tsi. To żeby to jechało to trzeba cisnąć nie miłosiernie co powoduje spalanie rzędu silnika 1.8 albo i więcej.

Wiem, że niektórzy się ze mną zgodzą niektórzy pewnie nie ale ja tylko wyrażam moje zadanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując:

 

-Drogi mamy słabe i lepione z g.... zamiast robione od nowa pod natężenie ruchu jakie w dzisiejszych czasach mamy .

-Benzyna droga i będzie już tylko gorzej.

-Złodziejskie podatki o ile w ogóle to wejdzie w życie.

 

co to sie dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adii

 

Szczerze mówiąc to benzynę mamy najtańszą w europie

Te podatki też są w innych krajach (nawet większe).

 

Problemem są raczej nasze zarobki :-]

Jeśli weźmiesz pod uwagę ile l. benzyny możesz kupić za średnią wypłatkę w PL a w innych europejskich krajach... to już się robi mniej ciekawie :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.