Jaki Cleaner ?

[Koli_7]

Ja używałem CF Regular i moj jest gęsty a nie wodnisty jak Eryczeka, używam go z DA na czarnym lake country i nie mam żadnych problemów z docieraniem, ani ogólnie z pracą nim

[tukolarz]

Trochę dorzucę od siebie na temat CF Regular-a (wersja w czarnej buteleczce) po ok. pół roku użytkowania . Na początku nie mogłem się dogadać z tym cleaner-em, gdyż dawałem go za dużo na pad (jest piekielnie wydajny), lub nie wypracowywałem go do końca i za długo czekałem z polerowaniem, co w konsekwencji dawało kłopoty z docieraniem. Po opiniach na forum i zaklasyfikowaniu go jako cleaner/glaze (bez właściwości ściernych) nieraz zdziwiłem się jak ładnie usuwa małe hologramki itp. (usuwa niedoskonałości a nie maskuje, jeśli mamy stosunkowo miękki lakier- sprawdzałem i IPĄ i zmywaczem antysilikonowym). Świetnie radzi sobie także z pozostałościami po pastach wykańczających, odkrywając pozostawione kwiatki, których nie odkryła IPA czy dość silna chemia. Co ciekawe dopiero po którymś użyciu polubiłem ten cleaner do ręcznej pracy . Bardzo lubię używać go na mega miękkich lakierach, na których np. niewypracowanie niektórych ściernych cleaner-ów powoduje pozostawienie małych niedoskonałości... Nie zauważyłem za to jakiś wielkich właściwości "oszukańczych" (wg mnie ten produkt nie jest typowym "glaze-m") .

[kuchar]

Dodo Juice Lime Prime (ten z cząsteczkami ściernymi) będzie odpowiedni do sealanta Collinite 845 i jednocześnie do PB Natty's blue ?

 

Szukam jakiegoś fajnego cleanera, najlepiej w okolicy ~50zł ale jesli Dodo LP jest taki świetny to mógłbym dopłacić.

 

Jakies inne propozycje ? - czytam i sam już nie wiem.

[kecav]

Skoro jesteśmy przy SV, to żółty 3M + CF Regular zwykły - nie pro na maszynie będzie OK?

Niebieski 3M, ale jest tak wodnisty i oleisty że każdy miękki będzie dobry.

Ja używałem CF Regular i moj jest gęsty a nie wodnisty jak Eryczeka, używam go z DA

Nie jestem specem, ale używałem ostatnio Regulara (czarna butelka - nie prof.) do ściągania wosków, zresztą właśnie pod ostatnią relację w homemade. Używałem go na żółtym 3M na maszynie DA. Wrażenia? Ideał. Kilka przejazdów i lakier pięknie skrzypi. Żadnych pozostałości. Praktycznie nie było co wycierać MF. Owszem, przetarłem MF, ale tylko tak dla sztuki. Moja wersja Regulara, jest tak sama jak pisze Koli_7, chociaż może Evo, z racji dużo bogatszego doświadczenia i porównania, opisuje go jako wodnisty, albo nie dogadaliśmy się i pisze o wersji pro, której ja nigdy nie widziałem na oczy. Mój regular jest lekko gęsty (rzadszy od HDC) i ma kolor lekkiego bardzo jasnego fioletu.

W każdym razie w moim przypadku, praca z nim to bajka, a już w porównaniu do HDC to... przepaść, oczywiście na + Regulara .

[masa140]

kuchar, Używałem Dodo LP pod Natys Blue i jest ok

[Sabat]

kuchar, Używałem Dodo LP pod Natys Blue i jest ok

 

Dodatkowo używam go także pod Coli 476 i także daje radę więc 2x tak

[Evo]

na maszynie DA

 

Ja sie odnosiłem do rotacji, nigdy nie kładłem go na DA Ale ostatnio się trafiła taka maszyna pod ręką to potestuje, może faktycznie będzie lepiej

 

kolor lekkiego bardzo jasnego fioletu.

 

 

Zrobisz zdjęcie ? Nie kojąrzę takiego CFa Mam dwie wersje , aktualną która pachnie nieco kredowo i ma biały-kremowy kolor oraz ciut starszą o zapachu bananów, kolor biały z lekką nutą zielonego.

[kecav]

Zrobisz zdjęcie ?

Oczywista oczywistość , ale jutro. Z zapachem to zupełnie w tej chwili nie wiem, bo nie wąchałem. Napiszę jutro.

[kecav]

Nie kojąrzę takiego CFa

Jak zwykle masz rację

A ze mną już jest chyba całkiem źle, albo 'tylko' obumarła mi spora część komórek mózgowych . Nie dość, że robiłem ostatnio CF'em, to nie wiedziałem nawet jakim . Starość, starość idzie

 

Cały mój poprzedni opis dotyczył nie Regulara, a MEDIUM.

 

A teraz obiecane zdjęcie (chociaż już się chyba wyjaśniło) i w ramach rewanżu, z małym porównawczym foto:

 

 

Konsystencję w pewnym stopniu widać na foto. Przy czym Medium jest tu zdecydowanie najgęstsze. Co do zapachów, to nie będę się kłócił, bo często wiele osób czuje coś innego. Dla mnie CF i CF Regular, mają bardzo podobny kolor, konsystencję i zapach (wg. mnie nie kredowy, a rozpuszczalnikowy beznynowo-naftowy). Podobny, ale słabszy zapach ma Medium, natomiast Strong prawie bez zapachu (tu właśnie taki minimalnie kredowy) i jest najjaśniejszy.

Zapachowo, wg. mnie zwyciężają HDC i LPL.

[SJake]

Nie ma Esclate Lotion - nie liczy się

[Evo]

Jeżeli chodzi o Mediuma, to zgadzam się z Twoimi wrażeniami, sam opisywał podobne gdzieś w tym temacie

[kecav]

Nie ma Esclate Lotion

Jakby gdzieś rozdawali ?

 

[ Dodano: 12 Marzec 2013, 21:33 ]

O kurcze, w między czasie okazuje się, że jednak rozdają

[miHoo79]

A wszystkie moje regulary pachną kredą, albo jakby takim mącznym zapachem, nie wyczywałem nigdy w nim naftowo benzynowego zapachu.

[lakikwap]

Dokładnie, ja też czuje krede

[Eryczek]

A ja mam nurtujące mnie od dawna pytanie o CF Regulary czy Profi - Medium i Strong - do czego służą?

Dla mnie cleaner to cleaner a pasta to pasta

Nie można zrobić korekty lub lekkiego odświerzenia np Schollem S17 zamiast CF Mediumem?

 

Proszę kogoś mądrego o wyjaśnienie

[cash]

IMO dla mnie CF medium i strong są przydatne przy trudnych miejscach, gdzie po za oczyszczeniem, można uzyskać lekką korektę np. pod klamkami.

[tukolarz]

cash, Eryczkowi raczej nie chodzi o te cleanery w czarnych buteleczkach (o których jak wydedukowałem piszesz), ale o wersje strong i medium z serii proffesional (pasty 500 ml) . Te drugie to po prostu nie cleaner-y (jak wynikałoby z pierwszego członu ich nazwy- "CF") a dobre pasty polerskie . Przynajmniej tak wynika z opisu, że nie wykańczają one lakieru w taki sposób, aby od razu położyć na nie wosk- konieczne są tu CF Pro Regular lub Finish (choć to tylko wrażenia z opisu na stronie Swissvax-a a nie- z doświadczenia ).

[cash]

tukolarz, fakt

Mi się wydaję, że "PRO" to na maszynę, a zwykłe, spisują się przy ręcznej robocie

[red]

cash, a pamiętasz gdy ostatnio maszynami działaliśmy to leciałem CF Medium (nie Pro) i też wypadał elegancko.

 

Wydaje mi się, że SV po prostu namieszał w nazewnictwie z tą serią Pro, co zresztą było już chyba omawiane na forum

[kecav]

2. do ręcznej korekty zaleca się stosowanie cf strong-->cf medium-->cf regular, do korekty przy użyciu polerki można użyć wszystkich cleanerów od SV na odpowiednich padach i obrotach maszyny.

To, że używałem cf pro ręcznie wynikło z chęci testowania produktu.

to cytat z polskiej strony swisswaxa dotyczący CF Professional:

Wcieranie powoduje tarcie pomiędzy mikro ziarenkami produktu, co prowadzi do coraz delikatniejszego polerowania ściernego likwidując hologramy i rysy. Środek należy używać przy pomocy maszyn polerskich.

 

Z powyższych wynika, że:

1. seria 'czarna' zalecana jest do pracy ręcznej - ale na maszynie też można

2. seria prof zalecana jest do pracy na maszynie - ale ręcznie też można bo daje radę.

[Eryczek]

cash, chodziło mi dokładnie o to, na co zwrócił uwagę tukolarz, do korekty to ja mam pasty, które są zdziebko tańsze niż 730 zł za 1 litr

Przyznaję natomiast że SV Profi Regular do odświeżenia auta jest produktem z najwyższej półki i robi robotę że

[cash]

Eryczek, o ile w pastach typu "strong" nie widzę sensu przepłacać, to w pasty typu finish już jestem w stanie zainwestować, z racji tego, że taka buteleczka droga bo droga, to jednak starczy na długo po 1-2 dniach spędzonych w pyle, miło popracować z czymś przyjemnym jak i dającym eleganckie efekty

[Mirko]

Od momentu trafienia na to forum, temat o cleanerach przeczytałem już chyba z 10 razy od deski do deski i im więcej czytam tym jestem głupszy

Nie lubię tak ale muszę poprosić o Waszą opinię, zależy mi na cleanerze pod wosk naturalny, takim który oprócz bardzo dobrego czyszczenia wpłynie na wygląd i bez owijania w bawełnę będzie oszukiwał. Mam kilka samochodów pod opieką i ich stan jest różny, do AIO nie mogę się przekonać więc wolę opcję cleanera oszusta i pachnący wosk

Praca ręczna więc łatwość aplikacji będzie bardzo ważnym aspektem.

Do rzeczy zatem, wytypowałem sobie poniższe propozycje i prosze o Waszą opinię, który jest najlepszym ręcznie łatwym/dobrze czyszczącym/dającym look/oszustem pod naturę

 

CK Vanilla hand Glaze

Muc-off Pre Wax Cleanser

Lusso Oro Revitalizing Cream

 

Dzięki

[oktopus]

Odpowiem tak - cudów nie ma.

 

Nie można przeskoczyć 4-5 etapów przygotowania lakieru i uzyskać dobrego efektu. Ludzie często narzekają na prace z różnymi produktami oczekując cudów ale zapominają o przygotowaniu.

 

Polecanych cleanerów jest sporo ale każdy ma swoje preferencje, osobiście:

1. Auto Finesse Rejuvenate

2. Zymol HD-Cleanse

[Mirko]

Odpowiem tak - cudów nie ma.

Bywają jako wyjątki od reguły

 

Ja nie oczekuję, że cleaner zrobi mi korektę po płukaniu na bezdotyku, zależy mi po prostu na takiech właściwościach cleanera ot co. O myciu, dekontaminacji, glince nie piszę bo to niestosowne w tym temacie