Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano
Czy zamiast nakładania SRP i CK VHG tak jak pisałem wcześniej ten VP Achilles tez załatwi sprawe i zaoszczędze trochę czasu i wysiłku bawiąc się z SRP i CK ?
Nie testowalem Achillesa, ale trzy z wymienionych tutaj srodkow funkcjonalnie sa praktycznie takie same: cleaner + filler glaze. Czyli zamieniamy jedno AIO na inne. Nie widze roznicy.
Opublikowano
Czy zamiast nakładania SRP i CK VHG tak jak pisałem wcześniej ten VP Achilles tez załatwi sprawe i zaoszczędze trochę czasu i wysiłku bawiąc się z SRP i CK ?
Nie testowalem Achillesa, ale trzy z wymienionych tutaj srodkow funkcjonalnie sa praktycznie takie same: cleaner + filler glaze. Czyli zamieniamy jedno AIO na inne. Nie widze roznicy.

ClearKote VHG to nie AIO. To cleaner z odżywką. Nie pozostawia ochrony, więc nie można go zaliczyć do środków All-In-One.

Opublikowano

Zamówiłem dziś wszystkie wyżej opisywane specyfiki.

Z glinką mam nadzieję, że sobie poradzę, bardziej martwię się o ValetPro Achilles Prep - jak go ręcznie używać? W sklapie, w którym zamawiałem jest tylko taki opis:

 Nanieś za pomocą aplikatora z miękkiej gąbki na lakier, rozpracuj prostymi ruchami do przodu i do tyłu, pracuj sukcesywnie po jednym panelu. Na koniec przetrzyj mikrofibrą i powtórz czynność, jeśli to koniczne.

Czyli mam nie robić kolistych ruchów? I jak długo tak trzeć? Niechciałbym zbyt głęboko uszkodzić lakieru :o

  • Dystrybutor
Opublikowano
Czyli mam nie robić kolistych ruchów? I jak długo tak trzeć? Niechciałbym zbyt głęboko uszkodzić lakieru
Można robić koliste ruchy, tylko producent tak napisał na opakowaniu - ale technika to już kwestia upodobań ;). Najlepiej stosować do wypracowania środka, czyli np. do prawie zniknięcia, następnie przetrzeć mikrofibrą i gotowe. Lakieru nie uszkodzisz, bez obaw.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Korzystając z dobrej pogody w niedzielę, wziałem się do roboty.

 

Zacząłem od glinki Bilt Hambler.

Następnie ValetPro Achilles Prep - i tu się zszokowałem jak ten preparat potrafi wyciągnąć głębię koloru :shock: Niestety wszystkich kolistych rysek (pajęczynek) nie usunął, ale to pewnie dlatego, że pracowałem nim ręcznie i tylko raz.

Na koniec Finish Kare 1000 Hi - Temp Sealant - nie spodziewałem się, że tak łatwo będzie się polerował.

 

Ogólnie jestem zadowolony z efektów w 60%, ale to chyba tylko dlatego, że możnabyło bardziej popracować z ValetPro Achilles Prep - najlepiej maszynowo.

Uzyskałem niesamowitą głębię kolory, w 50% usunąłem koliste pajączki i uzyskałem niezły połysk.

Miałem zastosować na koniec CarPlan Nanomeric Paintwork Seal & Protect, ale stwierdziłęm, że jeszczę muszę na dniach usunąć te cholerne koliste pajączki, i dopiero to wszystko utrwalić.

 

Mi samemu wszystko zajęło ok 4 godziny, do domu wróciłem półżywy, a zakwasy będę miał pewnie przez tydzień :D

I sorry za słabe zdjęcia, ale robiłem je o 8.00 rano i przy bardzo ostrym słońcu kiepsko wyszły. Postaram się popołudniu zrobić lepsze.

59442a755aff7_AC141.jpg.02c26492ef33f96babd37d13b859cf68.jpg

59442a7561789_AC147.jpg.a67b66a744bba8ca5b8b0aa8a2334f63.jpg

59442a756d268_AC148.jpg.b79be6761ef3296ef9d4aa6c2e640fd2.jpg

59442a7579858_AC150.jpg.c0219f9aee0ea1f225eedc648398f047.jpg

59442a758425e_AC153.jpg.e3435a55ca36f6d48293a885a45e02c7.jpg

59442a758e34e_AC160.jpg.2a32e293299a13105b89983ace643895.jpg

59442a7593bec_AC164.jpg.510cb7cd4bd495a850be3731693673ec.jpg

Opublikowano

Po zdjęciach widać że stan lakieru jest w opłakanym stanie, ręcznie tylko się namachasz a za dużego efektu nie osiągniesz...

Opublikowano

ok, rozumiem.

Tylko, że sam się boję, tym bardziej, że nie mam sprzętu, a z tego co patrzyłem na ceny w firmach typu carspa - to jakieś straszne pieniądze to kosztuje :oops:

Opublikowano

Może jest jakiś użytkownik naszego forum z maszyną w Twojej okolicy...Myślę że co do ceny byś się dogadał.

Opublikowano

a orientacyjnie - ile kosztuje taka usługa i czy nie wpłynie destrukcyjnie na lakier w przyszłości?

Bo ja sprawdzałem w firmach, gdzie kompleksowe przywrócenie lakierowi młodości kosztowało 2-3 tys. zł :shock:

Opublikowano

Jeżeli zrobi to ktoś z głową to nie wpłynie destrukcyjnie, a reszta będzie zależała już od Ciebie, jak będziesz mył, dbał, zabezpieczał. Ale dla takiej gabloty według mnie to chyba warto.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.