Xeper Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 W Hondzie mam tak polozone spryskiwacze, ze lubia sobie troche pocieknac po masce. No i w tym jest problem, bo na lakierze pozostaja slady gdzie plynal plyn. I to dosc mocne, bo nie schodza od mycia, dobiero wjazd cleanerem usuwa je. Macie jakies patenty, zeby nie miec takich sladow?
fernando Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 Macie jakies patenty, zeby nie miec takich sladow? Jedyne wyjście to używać dobrego płynu do spryskiwaczy.
Xeper Opublikowano 27 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 fernando, uzywam koncentratu nanoPro Sonaxa http://www.autokosmetyki.pl/sonax_xtrem ... ,p434.html Rozrabiam normalna wodociagowka z kranu
fernando Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 Xeper, ja używam płynu Sonaxa gotowego już od dłuższego czasu i jeszcze nigdy nie miałem zacieków, których nie mógłby zmyć zwykły szampon
stefino Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 Miałem kiedyś podobnie, próbowałem ustawić dysze spryskiwacza i przy próbie część płynu z dyszy poszła po masce- po użyciu środków Megsa- ani śladu. Swoją drogą dyszy nie mogłem ustawić bo kiedyś zbyt gorliwie nawoskowałem ich okolice (przez nieuwagę). Wosk zasechł w tej "kulce" którą można sterować i amen. Poradziłem sobie z nią w dośc radykalny sposób - wyjąłem z maski, władowałem w imadło i za pomocą odpowiednio oszlifowanego gwoździa rozruszałem nią w górę i dół oraz na boki (serio, wymagało użycia sporej siły). Zmontowałem, ustawiłem jak trzeba i jest git.
Xeper Opublikowano 27 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 fernando, w zime uzywam zimowego nanoPro Sonaxa i tez za zacieki, tylko moze faktycznie latwiejsze do usuniecia. U mnie sa spryskiwacze mglowe, takze nie ma mozliwosci regulacji. Moze problem zaciekow i osadu z plynu jest spowodowana twardoscia wody wodociagowej? Moze do rozrabiania koncentratu lepsza bylaby woda destlowana/demineralizowana lub chocby przepuszczona przez filtr zmiekczajacy typu Brita? W kazdym razie ciekawe jest to, ze problem dotyczy tylko Hondy. W Audi nie ma tego problemu. Po prostu po zakonczeniu sprysku koncowki sa suche, a w Hondzie przez pare chwil jeszcze lekko z nich leci
stefino Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 a w Hondzie przez pare chwil jeszcze lekko z nich leci Może w takim razie to nie wina dysz, tylko tego bajpasika (zaworka jednostronnego) który zapobiega cofaniu się płynu?
fernando Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 Moze do rozrabiania koncentratu lepsza bylaby woda destlowana/demineralizowana Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.
Thomas Opublikowano 27 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2009 Rozrabiam normalna wodociagowka z kranu ja rozrabiam wodą zdemineralizowaną i nie mam tego problemu .... zalewaj taką wodą żadne zacieki nigdy mi się nie tworzyły ...
MetalMagnes Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 Niestety ja też mam zacieki przy wylocie spryskiwaczy na masce po Sonax Xtreme zimowy koncentrat do spryskiwaczy. I nie mogę ich domyć. Od przyszłego sezonu (na wiosnę) zmienię chyba płyn. Ja stosuję zimowy przez cały rok, może tutaj jest przyczyna.
AutoDetailing Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 koncentrat pewnie dlatego, że rozrabiałeś z "kranówką"
Łukasz Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 Niestety ja też mam zacieki przy wylocie spryskiwaczy na masce po Sonax Xtreme zimowy koncentrat do spryskiwaczy. I nie mogę ich domyć. Od przyszłego sezonu (na wiosnę) zmienię chyba płyn. Ja stosuję zimowy przez cały rok, może tutaj jest przyczyna. Ten płyn jest strasznie tłusty i zostawia koszmarne plamy - zalałem go kiedyś na próbę do auta i pojawiły się strasznie plamy na całym aucie, a szyba się po prostu mazała. Zmieniłem płyn z powrotem na Castrol Premium i problemy ustały.
MetalMagnes Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 AutoDetailing Fakt, rozrabiam z kranówą, ale na ulotce nie ma przeciwskazań czy wymagań;-) Łukasz Fakt, nie jestem do końca z niego zadowolony, plami maskę i nie czyści idealnie szyby. Myślę, że po wyczerpaniu zastosuję inny dla porównania. Jak myślicie lepsze są koncentraty czy gotowce? I czy warto stosować zimowy przez cały rok? Ja uważam, że tak...bo zima/zimno nas nie zaskoczy. A poza tym co zrobić jak nadejdzie zima i mamy jeszcze dużo letniego płynu w zbiorniku? Lepiej nie mieszać płynów letnich i zimowych oraz płynów różnych firm? Co o tym sądzicie?
Łukasz Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 Spróbuj kupić sobie w Inter Cars CASTROL PREMIUM w zależności od pory roku albo letni albo zimowy. Cały czas je teraz stosuję i jestem bardzo zadowolony. Tylko pamiętaj żeby brać wersję PREMIUM, a nie zwykłą.
MetalMagnes Opublikowano 3 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2009 Łukasz to ten płyn? http://www.sklep.proauto.pl/index.php?i ... duct=74118
Łukasz Opublikowano 3 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2009 Łukasz to ten płyn?http://www.sklep.proauto.pl/index.php?i ... duct=74118 Dokładnie tego używam w zimę. Nawet przy tych największych mrozach nigdy nie było z nim problemu.
Andrzej10 Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2009 Ja stosowałem wcześniej Orlenowski w 4 litrowych opakowaniach. Zawsze zimowy a na wiosnę rozcieńczałem wodą coby więcej go było. Kupiłem kiedyś zwyły na innej stacji porażka ani mycia ani czystości. Przesiadłem się na Fordowski koncentrat do -55oC. Praktycznie to samo co Orlen ale o niebo tańszy ( no raczej trochę). Nawet stosując kranówkę zacieków nie mam. Pozdrawiam
Xeper Opublikowano 4 Października 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Października 2009 Przesiadłem się na Fordowski koncentrat do -55oC. Praktycznie to samo co Orlen ale o niebo tańszy ( no raczej trochę). Nawet stosując kranówkę zacieków nie mam. Ciekawe, moze warto sie skusic... W razie czego, ten plyn dostepny jest np. tutaj: http://ford.sklep.pl/pl,product,320707, ... t,55c.html
Andrzej10 Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2009 No ale oczywiście jak jest czysty lakier bez kurzu i innych osadów. Ale nawet jak coś powstanie to się zmywa do czysta po lekkim przejechaniu rękawicą. Pozdrawiam
MetalMagnes Opublikowano 5 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2009 Ja też zastanawiałem się kiedyś nad tym Forda, ale wybrałem Sonaxa jak się okazało nie najlepiej. Ostatni litr jaki mi pozostał wymieszam z wodą destylowaną, może to coś zmieni. Potem zastosuję innej firmy. Może Castrol, może Ford, może Organika.
wierzba Opublikowano 12 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2010 ostry odkop - zostały mi zacieki po płynie, po umyciu i i przetarciu UQD megsa większosc śladów została ? jakim środkiem usunąc te zacieki ?
albercik Opublikowano 17 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2010 srp na zacieki z plynu nie dziala troche je czysci, ale przewazajaca czesc zostaje
lakikwap Opublikowano 17 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2010 albercik, może jakiś czysty cliner lepiej sobie poradzi
Jan Wronowski Opublikowano 17 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2010 Wg mnie ci, którym zostają zacieki używają za dużych stezen...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się