Jump to content

Recommended Posts

Posted

Czołem,

 

jak w temacie - zadam odwieczne pytanie: jak czyścicie gabki polerskie? I dla czego nie w pralce (np. na delikatnym programie i bez odwirowania)?

 

No i ile zastosowań wam przeciętnie wytrzymują (pytam raczej w kontekście maszyn DA ale wszelkie info miło widziane)

Posted

Początkowo myłem ręcznie ewentualnie szczoteczka do zębów bądz inna nieco większa , gąbka na polerkę pierwsza prędkość i czyścimy :) choć ostatnio wrzuciłem do pralki gąbki 3m'a sholla i paru innych już 3 prawnia przeszły wirowanie ustawione na 900 temperatura 40' i wyszło idealnie. :)

Posted
Istnieją też specjalne "czyścidła" do padów:

http://i230.photobucket.com/albums/ee21 ... /01481.jpg - to czerwone przy ścianie

 

To tzw. Pad Cleaner - w PL dość drogie urządzenie.

Pozwala na bardzo szybkie czyszczenie padów jednakże jest jedno ale - nadaje się raczej do maszyn rotacyjnych. Miałem okazję używać tego przez chwilę i naprawdę można tym przedłużyć żywotność padów. Są dodatkowo jeszcze środki chemiczne specjalne do czyszczenia padów - przywiozłem sobie ostatnio kilka torebeczek z USA - jeszcze nie próbowałem ;)

 

Osobiście czyszczę pady piorąc je ręcznie, a podczas pracy pad brusher'em.

Posted

ja też używam pad brushera z meguiarsa lub chemical guys podczas pracy. Po pracy albo ręcznie albo w wyżej wymienionym wiaderku

  • 8 months later...
Posted

odświeżę kotleta:) Kiedy się czyści pady i w jaki sposób podczas polerowania auta? Czytałem, że aby gąbki wytrzymały dłużej i aby lepiej się pracowało, należy często czyścić je z pasty, którą się pracuje, która powoduje, że gąbka się rozsypuje (kruszy się). Może ktoś napisać coś na ten temat.

Posted
odświeżę kotleta:) Kiedy się czyści pady i w jaki sposób podczas polerowania auta? Czytałem, że aby gąbki wytrzymały dłużej i aby lepiej się pracowało, należy często czyścić je z pasty, którą się pracuje, która powoduje, że gąbka się rozsypuje (kruszy się). Może ktoś napisać coś na ten temat.

 

Czyścisz w zależności od stopnia zabrudzenia pastą polerską. Najczęściej czyści się cutting pady używając tych najbardziej agresywnych past.

 

Najlepiej używać do tego takiej szczotki:

 

prod_167_m_padbrasz.jpg

 

Przy używaniu CP czyści się pada co 2-3 podejście (włączasz polerkę i przykładasz tą szczoteczkę). Pasty mniej agresywne mniej pylą, schną i zalegają na padzie więc nie jest to tak często wymagane.

Posted

a czy jest możliwość czyszczenia pada, jeżeli nie posiada się tej specjalnej szczotki? Jeżeli tak to czym i jak?

Posted
a czy jest możliwość czyszczenia pada, jeżeli nie posiada się tej specjalnej szczotki? Jeżeli tak to czym i jak?

 

Czymś podobnym do niej. Poza tym te szczoteczki nie są drogie więc warto sobie taką zakupić.

Posted

A ja, po wielu różnych próbach, pozostałem przy... (uwaga - popełnię świętokradztwo!)... przy praniu w pralce. Delikatny proszek do kolorów, program 30-40 stopni delikatne lub syntetyki i BEZ odwirowania. Pady wychodzą czyste i beż żadnych efektów ubocznych - nie odklejają się rzepy etc. Wirowanie było mordercze - rozłaziły się. Bez odwirowania absolutnie OK. Potem tylko muszą sobie spokojnie wyschnąć...

 

Działa w przypadku padów Meguiars oraz Sonusa. Nie testowałem na padach 3M...

Posted

ja też wirowałem pady scholla i nic im nie było, ale te mało 80mm od noxa rozkleiły się od prania ręcznego w mydełku :(

Posted

Ja do prania padów w pralce uzywam płynu Sonusa, 30 - 40 st z wirowaniem lub bez i jest wszystko ok. A czasem jak mi sie chce to piore recznie tez uzywajac płynu Sonusa i tez jest ok. Dodam że pady Megsa i 3M.

  • 5 months later...
Posted

Ja po pierwszym katowaniu pada z megsa uprałem w wodzie z mydłem tyle że na świeżo pasta na nim nie zaschła i schodził brud idealnie robiła się żółciutka jak nowa, a o tym że ten pad wytrzymuje wszystko nie muszę chyba pisać

  • 1 month later...
Posted

Przyszedł czas i na mnie.

Potrzebuje Waszych porad odnośnie padów.

Pracuje na farecli, matuje całe samochody - 2000, 2500 czasem trizact 3000 lub abralon 2000 i 4000 na koniec.

Pytanie jak często mylecie pady podczas pracy.

Zauważyłem że biała twarda gabka zamoczona w ciepłej wodzie przed przystapieniem do pracy robi sie miękka i przyjazna lakierowi.

Oczywiscie odwirowana na polerce przed praca - robi sie twardsza i stabilniejsza.

Podczas pracy jak widzę nadmiar pasty, płuczę pad w wodzie z płynem do naczyń i po tym zabiegu lepiej dopoleruje - jest agresywniejszy i skuteczny.

Jak czesto myjecie pad podczas pracy, jakie uzywacie do farekli ??

Gąbka o strukturce otwartej czy zamknietej, twarda agresywna czy jaka???

Gofrowana czy zwykła?

Pytam pod farecle, bo na takiej pracuje i niedługo postaram sie pokazać efekty prawidłowego jej uzywania.

Posted

Raczej nie uzywamy farecli. To pasta klopotliwa w uzyciu w zwiazku z uzywaniem jej na wode. A co za tym idzie moze przyjmowac rozne stoopnie agresywnosci w zaleznosci od rozrzedzenia. No i jak zauwazyles zapycha pady. Ze swojej strony polecalbym Ci zmienic srodki polerskie-naprawde docenisz prace bez uzycia wody.i nie rozumiem po co matujesz papierem cale auto jesli lakierowane byly np 3 elementy. To strata czasu i srodkow.

Kup sobie 3M FC + ,komplet padow i zobaczysz ze praca jest przyjemniejsza i szybsza. No i nie trzeba wymywac tego balaganu.

Posted

AutoOdNowa, te ż bym zostawił farecle. Nie wyobrażam sobie pracować z takim syfem jaki robi farecla na wodzie..

Posted
No i jak zauwazyles zapycha pady.

Zapycha.

i nie rozumiem po co matujesz papierem cale auto jesli lakierowane byly np 3 elementy.

Własnie.

Dobrze ze poruszyłes ten temat.

Jak mam to zrobić przy starym lakierze bez matowania.

Możecie mi to zobrazować ?

Juz zauważyłem że matowania unikacie i wszystkie rysy likwidujecie za pomocą past i odpowiednich padów.

Ale tu znalazłem jedna nieścisłość.

Co zrobicie jak trafi sie aut juz lakierowane z wtrąceniami ponadnormatywnymi i strukturą lakieru odbiegającą od granic przyzwoitosci.

Przeciez pozostaje tylko klocek, matowanie całości 2000 i wycinanie wiekszych wtrąceń 1000-1500.

 

Ale najbardziej interesuje mnie technika jakiej uzywacie przy lekko porysowanym lakierze z nowego auta nie lakierowanego.

Bez matowania 2500 (mój przypadek) jak to robicie.

Ja wyczytałem z Waszych wypowiedzi...

mycie

zmywanie smoły i żywic

glinkowanie

i...???

system 3M fast cut plus i jaki pad???

I co dalej , system 3M nie jest mi obcy, ale poprosze o Wasze porady.

Posted

AutoOdNowa, nie no, chyba musisz forum poczytać;)

Jak jest baaardzo źle(lakier zmatowiony szczotkami) to można zacząć papierem.

Generalnie jak na stronie detailer;)

Czyli w zależności od stanu lakieru papier->wełniak->cutting->polishing->finishing

I w zależności od stanu wywalasz początkowe etapy. Podobno nawet na mega zmatowiony lakier wystarczy wełniak i mocna pasta- nie wiem, nie sprawdzałem. Pady 3m pod kolor korka.

 

 

P.s

Poradnik kalkiernika

Posted
Co zrobicie jak trafi sie aut juz lakierowane z wtrąceniami ponadnormatywnymi i strukturą lakieru odbiegającą od granic przyzwoitosci.
Wtedy papier jest nieodzowny ale tylko miejscowo.Po co robić sobie robotę po całości....
Posted
W sklepie z którego pochodzi zdjęcie :P

 

to zapytam inaczej z jakiego sklepu pochodzi zdjęcie tej szczoteczki ? :D

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.