Skocz do zawartości

Dyskusja o konfekcjonowaniu produktów


bonart1

Rekomendowane odpowiedzi

Wax Paradise napisałem, że kupujący bez problemu może zapytać jaki to jest tester. Wychodzę z zasady, nie podoba się to nie kupuj. Każdy ma prawo wyboru sklepu tak jak i produktów. Uderzyła mnie Twoja wypowiedź ponieważ podajesz nazwy konkurencyjnych sklepów. Sory ale nie podoba mi się jeżeli ktoś najeżdża na inny biznes z powodu większych profitów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Najwidoczniej kolega Wax Paradise, za bardzo do siebie wziął powiedzenie "Prawo dżungli" :? Również byłem na spotkaniu w Car Spa i tak jak kolega saintmc otrzymałem próbki szamponu i wosku oraz zapenienie , że to są produkty pełnowartościowe o których Julian mówił mi wystarczyły, niektórym słowo wystarcza, jak kto woli. Nie wydaję mi się, że robiąc konfekcjonowanie w zaprzyjaźnionych sklepach, mając tak dużą rzeszę forumowiczów a co za tym idzie w dużej mierze klientów, nie sądzę żeby ktoś się bawił w "chrzczenie", bo to są ich pieniądze a wiadomo, że w naszych czasach jest duża walka o zadowolengo klienta :) Ja bynajmniej z próbek jestem zadowolony i wiem co będę chciał kupić w pełnych opakowaniach. To takie moje 3 grosze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy przetapiany wosk traci jakies swoje właściwosci?

 

Jeśli jest dobrze przetopiony to nie... ale, żeby go dobrze przetopić (właściwa temperatura) to trzeba znać dokładnie jego skład. Poza tym dochodzi kwestia odpowiedniej aparatury - pomiarowej i sposobu konfekcji.

Żeby to zrobić "jak w książce na stronie 8-mej" to trzeba byłoby mieć już małą manufakturę, zdolną do wyprodukowania własnego wosku.

 

Można oczywiście używać również piekarnika lub babciowej maselnicy (ten pomysł akurat nie jest taki głupi, na jaki wygląda) tylko trzeba miec szybką rękę :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka - Moja narzeczona kupiła właśnie w perfumerii Douglas krem o pojemności 15ml, na którym jest wyraźnie napisane " not for single sale, these items are a set" co jak widać nie przeszkadza perfumerii w sprzedawaniu go osobno, chociaż producent tego zabrania. Można dywagować czy to jest uczciwe w stosunku do producenta. Klientka jest zadowolona, że nie musiała kupić wiekszej pojemności lub całego zestawu a sklep zarobił. Dopóki korzyść jest obopólna nie szukałbym dziury w całym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwidoczniej kolega Wax Paradise, za bardzo do siebie wziął powiedzenie "Prawo dżungli" :? Również byłem na spotkaniu w Car Spa i tak jak kolega saintmc otrzymałem próbki szamponu i wosku oraz zapenienie , że to są produkty pełnowartościowe o których Julian mówił mi wystarczyły, niektórym słowo wystarcza, jak kto woli. Nie wydaję mi się, że robiąc konfekcjonowanie w zaprzyjaźnionych sklepach, mając tak dużą rzeszę forumowiczów a co za tym idzie w dużej mierze klientów, nie sądzę żeby ktoś się bawił w "chrzczenie"

Czy ja gdzieś kwestionowałem dawanie GRATIS rozlewanych próbek? Czym inny jest rozdawanie takich próbek, a czym innym sprzedawanie i brak informacji, że nie są to oryginalne opakowania.

 

Także osobną sprawą jest rozlewanie płynnego produktu oraz tworzenie testerów z dużych puszek. Potem na forum pojawiają się takie opinie dotyczące nieoryginalnych testerów FK1000P:

koledzy jak wcześniej pisałem nabyłem próbkę tego wosku , wspomniałem tez że jest on miękki ma strukturę krusząca się , dzisiaj myjąc autko chciałem przetestować , niestety pomimo delikatnego nakładania czasem zdarzały się grudki . Byłem deko wk******y . :x
Ja mam podobnie.

Pierwszy tester kupiony w SCS był w metalowej puszcze i był ok. (tak byłem zachwycony woskiem że robiłem testy).

Teraz dostałem plastikową z naklejkami, tak jak Twoja.

Wydaje mi się że kolega z SCS zaczyna sam robić testery, przez co tracą one na użyteczności bo wosk ma grudy i źle się rozprowadza.

No cóż, ja więcej tam zakupów nie zrobię.

Nie śledzę całego wątku, ale po słowach zachwytu pierwszy mój negatyw.

Otóż tester wosku FK 1000P pakowany w plastikowym pudełku twardnieje i się kruszy.

Plastikowe pudełko wygląda na własny wyrób SCS, a nie na oryginalne opakowanie.

Ten sam tester w oryginalnym metalowym pudełku był OK.

 

Tyle ode mnie w tym temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem przeciwny rozlewaniu produktów przez sklepy na mniejsze opakowania i sprzedawania ich;/

Rozumiem 20-30ml aby WYPRÓBOWAĆ produkt, ale butelki po 100ml to jest przegięcie. Osoba kupująca coś takiego zwykłego produktu już nie kupi. Klienci mogą być w miarę zadowoleni, ale globalnie to faktycznie działa na niekorzyść rynku. To jak z naszymi politykami, byle teraz, tu szybko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuflik, amator nie potrzebuje 5l koncentratu... kupi sobie raz 100ml, zuzyje, bedzie ok kupi drugie 100ml... ale kupi... przemnoz to razy ilestam amatorow i ci sie uzbiera...

 

chocby nie wiem jak bardzo zachwalali produkt X jezeli on kosztuje 50zl / litr to nie kupie kanistra bo nie ma sensu... ekonomicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinna być załączona informacja że produkt jest w nieorginalnym opakowaniu. To nie wprowadziło by w błąd konsumentów którzy nie wiedzieli co się z tymi produktami działo. Tak by było uczciwie w stosunku do konsumenta. :ad:

 

[ Dodano: 1 Kwiecień 2011, 14:06 ]

kuflik, amator nie potrzebuje 5l koncentratu... kupi sobie raz 100ml, zuzyje, bedzie ok kupi drugie 100ml... ale kupi... przemnoz to razy ilestam amatorow i ci sie uzbiera...

 

chocby nie wiem jak bardzo zachwalali produkt X jezeli on kosztuje 50zl / litr to nie kupie kanistra bo nie ma sensu... ekonomicznie.

 

takie kupywanie po 100ml jest trochę nieekonomiczne. Lepiej kupić raz a większe po wypróbowaniu tego produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ale Wy macie problemy :thumbdown: nie podobają wam się rozlewane "testery" to ich nie kupujcie, podobają wam się to je kupujcie.

 

Tu nie o to chodzi. Ja jako początkujący użytkownik mający dylematy co wybrać wolałbym wiedzieć co jest prawdziwym testerem a co rozlewką. Na pewno brałbym to pod uwagę przy kupnie. Chodzi tylko o jawne rozróżnienie bo na stronach sklepów tego nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arielo88 miałeś problem z jakimś testerem? bo ja jakoś przewinąłem dziesiątki, brat tak samo i nigdy nie miałem problemów... ;)

popieram Deco nie podoba się to nie kupuj.

 

co do info na stronie sklepów może być zamieszczona dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arielo88 miałeś problem z jakimś testerem? bo ja jakoś przewinąłem dziesiątki, brat tak samo i nigdy nie miałem problemów... ;)

popieram Deco nie podoba się to nie kupuj.

 

co do info na stronie sklepów może być zamieszczona dla świętego spokoju.

 

Nie miałem żadnego problemu. Chodzi tylko o info na temat produktu.Lubię czyste i 100% sytuacje. Kto co lubi kupować - jego sprawa. Chciałem podkreślić, że takie żóltodzioby w detailingu jak ja nie zawsze wiedzą który jest tester oryginalny a który pozyskiwany inną metodą i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ale Wy macie problemy :thumbdown: nie podobają wam się rozlewane "testery" to ich nie kupujcie, podobają wam się to je kupujcie.

Przeczytaj chociaż temat, zanim zaczniesz cos pisać.

 

Co z tego że nie kupujesz rozlewanych testerów, jak je możesz dostać i to bez żadnego info.

 

Martwiący jest fakt, iż to zjawisko przerzuca się z testerów na pełnowymiarowe opakowania. Z wiadomą wymówką; 'ori etykiety zamokły"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Wiem ze ta dyskusja już jakby zamknięta, ale mam info które może sie co poniektórym przydać.

 

Wasze rzucanie w siebie błotem jest zwyczajnie nie potrzebne. Zadzwoniłem zarówno do mrcleaner.pl jak i do scs.pl i zwyczajnie bez ogróde zapytałem ich czy testery sa w ori opakowaniach czy dziela je samodzielnie. co ciekawe odpowiedzi obu przedstawicieli były podobne. Kolega z scs powiedział że od 3 miesięcy nie wypuszczają już samoróbek, ale ze jakies tam 20,30ml opakowania jeszcze się zdarzają. Trochę był zaniepokojony jak zapytałem o przetapianie wosków, ale definitywnie zaprzeczył. Natomiast w mrcleaner.pl powiedziano mi że od dłuższego czasu nie ma już nieoryginalnych testerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

tak zajżałem na tą dyskusję i nasuneło mi się pytanie czy coca- cola pozwoliła by na rozlewanie swoich keg od nalewaków w mniejsze butelki przez regionalnych producentów oranżady :?: Myśle że każdy z nas zna odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja powiem tak:

- po pierwsze opakowania które dają producenci są z 5 razy za duże - chyba że chcemy kupić wosk na 5 lat to wtedy ok, i o ile quick detailery czy płyny do szyb w dużej ilości są ok, to politury, glazy, pasty ścierne i woski są w zbyt dużych ilościach dla prywatnego użytkownika (wystarczy poczytać posty o woskach SV - starczają na 10-15 lat opakowania - tylko czy wosk już nie straci właściwości do tego czasu???)

 

- chcąc zrobić jedno auto tylko dla siebie wolałbym kupić kilka testerów - szczególnie past ściernych, cleanerów i politur/ glaze za 30% ceny produktu gotowego, niż kupić i miesiąc później sprzedać na giełdzie

 

- ewentualnie można też chować chemię przez kilka lat,

ale ja wolę kupić raz w roku mały tester niż trzymać pudła latami

 

->Frycu75 odnośnie coca-coli, to tu akurat wygląda tak,

że CC sprzedaje tylko taki proszek / miksturę (sory, własciwe słowo mi wypadło z głowy!! :shock: ) który następnie jest rozlewany z wodą w każdej rozlewni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z tego co widać to regulamin regulaminem a rozlewki dalej w sprzedaży przez partnerów?

 

Mam tylko nadzieję, że klikając którymś razem na "realizuj zamówienie" w którymś ze sklepów nie dostanę bez własnej wiedzy niewymieszanej przed rozlaniem, nic niewartej cieczy w butelce z naklejką wykonaną na domowej drukarce... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 1 rok później...

Cześć,

jako nowy użytkownik niestety nie mogę założyć nowego tematu. Dlatego piszę tutaj. Chciałbym dowiedzieć się czy znacie polskich producentów środków do czyszczenia tapicerki i skóry? Poszukuję tylko polskich producentów. Byłbym wdzięczny za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.