Jaki detailer na Colli 476 ?

[Arglist]

To ja wam zamieszam, mi colli wytrzymał od 13 listopada do około połowy kwietnia, auto parkowane pod chmurką, teraz testuje jak się sprawdzi bez cleanera pod spodem, odstęp pomiędzy srp a colli był 24 godz. później samochód stał jeszcze 12 godz. w garażu.

[luko]

Arglist.. wcale nie mieszasz.. dla mnie te słowa są wielce pocieszające ..bo już się bałem, że SRP tworzy jakąś warstwę, która nie nadaje się pod Colli..

[smalec]

luko, czego to wina, dowiemy się niebawem, albowiem dopiero tydzień temu zrobiłem korektę lakieru i kolejne podejście z SRP + 476, tym razem odczekując około 20h. poprzednie razy to było jedno po drugim... liczę na to, że teraz będzie lepiej.

 

Arglist, mam nadzieję, że właśnie ten bufor czasowy między jednym a drugim jest problemem

 

jeżeli nadal będę mieć problemy to po prostu zmienię cleaner...

[maly_marcin]

teraz testuje jak się sprawdzi bez cleanera pod spodem

 

Arglist, na mamy aucie Colli po samym glinkowaniu trzyma się od 1 maja w sumie do teraz Ale widać, że w najbliższych dniach "czar pryśnie" bo już bardzo słabiutki jest

[smalec]

osobiście wcale nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że 476 wytrzymuje dłużej bez jakiegokolwiek cleanera niż z SRP.

[luko]

luko, czego to wina, dowiemy się niebawem, albowiem dopiero tydzień temu zrobiłem korektę lakieru i kolejne podejście z SRP + 476, tym razem odczekując około 20h

No tak.. ale to jeszcze trochę trzeba odczekać, żeby zobaczyć efekt.. a ja z 1,5 tyg. planuję zabawę przy aucie No nic, zobaczymy.. też na wszelki wypadek po SRP zrobię przerwę i wosk położę 2. dnia. Pewnie, że zawsze można zmienić cleaner.. ale te środki tanie nie są.. na co ja zużyję później prawie pół litra SRP?

[Sucre]

Ja również przedwczoraj zastosowałem srp i po nocy położyłem warstwę 476...dziś w deszczu kropelki piękne no ale to dopiero dwa dni. Ale coś chyba w tym jest że to połączenie jest słabe...dwa miesiące temu również położyłem srp i od razu 476 na taty aucie, w piątek je myłem i jedyne co zaobserwowałem po umyciu samochodu to mega słabe odprowadzanie wody więc albo ten wosk tak ma albo go już tam nie było.

[_Shadow]

moze srp poprostu sie gryzie z coli i tyle, moze jak juz jest wypolerowana powierzchnia to lepiej tylko przeleciec ipa, albo jakims cleanerem od sonaxa i na to coli

[Evo]

Faktem jest że sam Collinite nie wymaga użycia cleanera przed ich woskami.

[luko]

No nie.. masakra jakaś.. wywaliłem trochę kasy na to wszystko i okazuje się nagle, że SRP może się gryźć z Colli.. a wcześniej ten zestaw miał być niby rewelacyjny..

[lakikwap]

to może spróbujcie zamówić tester PB PP i na to położyć coli..

[luko]

Evo, czyli Colli od razu po glinkowaniu?

..a jeśli jednak musi być cleaner, to co innego zamiast SRP, aby nie gryzło się z Colli?

[Evo]

luko, spokojnie, część tych przygód to wynik złego nakładania produktów, a część splotu jakichś nieszczęśliwych wypadków. Takie combo napewno Cie zadowoli, gwarantuje Glinka oczywiście wcześniej też, ale spokojnie kładź SRP przed Collim.

 

Jeśli chcesz inny cleaner, to nada się praktycznie wszystko, 476s nie jest "wybredne" pod tym względem.

[luko]

Evo.. pytam, bo akurat SRP idzie do mnie z innego sklepu niż Colli .. i jest szansa, że jeszcze go nie wysłali, bo niedawno zapłaciłem przelew na Poczcie (więc trochę minie zanim do nich wpłynie) .. pomyślałem, że być może udałoby mi się zmienić zamówienie (chociaż wątpię)

Pierwszy strzał: Sonax Premium Class Paint Cleaner .. uczciwie przyznaję, nie szukałem opinii na jego temat na forum, ale zaraz to uczynię..

[Sucre]

Również myślę że nie ma co dramatyzować..na DW wielu użytkowników stosuje taka kombinacje i ją sobie chwalą...

[firmek]

Nie mialem u siebie colli 476 ale combo SRP i FK 1000p czyli tez hybrydy lezy bardzo dobrze ( juz prawie 2 miesiace ). Z reszta tak samo bylo z SRP i Natty's Red i kombinacjami z innymi produktami. Osobiscie jestem zwolennikiem by robic przerwy miedzy kolejnymi warstwami SRP jak i dluzsza przerwe przed nalozeniem LSP. Co wazne nie moze byc wilgotno - mialem przypadek, ze nakladalem SRP wieczorem, w pewnym momencie pojawila sie mzawka. Skonczylem meczac sie by wypolerowac tak by nie zostaly smugi ale i tak po tygodniu na lakierze juz nic nie bylo.

[luko]

Również myślę że nie ma co dramatyzować..na DW wielu użytkowników stosuje taka kombinacje i ją sobie chwalą...

Ok.. ale wiesz, jeden chwali wosk jak wytrzyma miesiąc a inny mówi, że wosk jest dobry jak trzyma 3-4 m-ce. Ja kupiłem Colli z uwagi na to, że generalnie wszyscy polecają go jako długo trzymający się na lakierze, ponieważ nie mam warunków na częste czasochłonne zabiegi przy aucie. Stąd moje zaskoczenie i zaniepokojenie, że raptem po SRP jego działanie może się znacznie skrócić.

 

PS. Taka propozycja do Moderatora.. ponieważ od kilku/nastu postów zrobił się lekki OT, może założyć osobny temat, np. Połączenie SRP + Colli476, lub coś w tym stylu.

[Sucre]

Również zakupiłem 476 bo słyszałem że jest jednym z wytrzymalszych wosków, srp nakładałem maszynowo. Na przyszły sezon jako alternatywe zakupię albo finish care albo bilt hamber auto balm.

[SzaKal]

A ja mam pytanie, czy Meguiar's Ultimate Quik Detailer można by było nałożyć przed colli ?? w celu zrobienia ładnego lustra ...

[R0N1N]

A ja mam pytanie, czy Meguiar's Ultimate Quik Detailer można by było nałożyć przed colli ?? w celu zrobienia ładnego lustra ...

Moim zdaniem nie ma to najmniejszego sensu i może narobić więcej szkody niż pożytku. Każdy detailer w zasadzie służy do utrzymania efektu lustra, a nie jego otrzymania.

[SzaKal]

R0N1N, Gdzieś tutaj czytałem że Meguiar's Ultimate Quik Detailer daje bardzo ładny głęboki połysk tylko że nie aż tak długo trwały, dlatego pomyślałem że może na to colli

A tak przy okazji widzałem cie w zeszłym tygodniu jak śmignołeś swoja toyotką na 1-go maja

[R0N1N]

Meguiar's Ultimate Quik Detailer daje bardzo ładny głęboki połysk tylko że nie aż tak długo trwały

Arek, sam sobie odpowiedziałeś. Detailery stosuje się na wosk, a nie pod niego. Detailer odświeża połysk odpowiednio przygotowanego lakieru. Gdyby było inaczej to wszelkie past polerskie, cleanery, glazy i woski straciłyby rację bytu. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie żebyś wypróbował tą swoją kombinację ale - moim zdaniem - zupełnie mija to się z celem.

[SpeedR]

Wybaczcie, że wyciągam temat z września jednak mam dwa pytania.

 

Czy w tzw. międzyczasie pojawiły się jakieś nowe doniesienia na temat detailera na Colli 476?

Ciekawią mnie opinie osób testujących np. Red Mist'a.

 

Osobiście tydzień temu zastosowałem na w/w wosk PB QD+ i choć nie jestem w stanie zweryfikować faktycznej zawartości Caranauby to po zabiegu krople prezentowały się idealnie.

 

Ponadto zaobserwowałem znacznie wolniejsze odkładanie się brudu.

Podczas jazdy w deszczu (trasa ok. 450 km) auto wyglądało doskonale biorąc pod uwagę panujące warunki.

W procesie aplikacji QD nie zaobserwowałem również jakichkolwiek negatywnych efektów "smużenia" warstwy Colli

 

Korzystając z okazji chciałem również zapytać o Dodo Purple Haze.

Chciał bym go zastosować na czarnym metalicu z tym, że zastanawiam się czy po korekcie pokusić się jeszcze o Black Hole?

Z informacji jakie pozyskałem do tej pory wynika, że każdy wosk będzie gorzej wiązał się a przez to, będzie mniej trwały na glaze' ach.

Ponadto w odniesieniu do Purple Haze wyczytałem, że powinno aplikować się go na powierzchnię oczyszczoną cleanerem (sam korzystam z DJ Lime Prime).

 

Ciekawi mnie jednak czy z Waszych doświadczeń połączenie Black Hole z DJ Purple Haze ma sens?

Być może lepszym wyjściem będzie hybryda DJ (wosk + sealant), którą namierzyłem u MrCleaner'a?

 

Z wcześniejszej wypowiedzi w tym wątku wynika, że trwałość hybrydy jest znacznie większa jednak jak z efektem wizualnym?

 

Z góry dzięki za podpowiedzi

 

SpeedR

[Evo]

Czy w tzw. międzyczasie pojawiły się jakieś nowe doniesienia na temat detailera na Colli 476?

Ciekawią mnie opinie osób testujących np. Red Mist'a.

 

Z 476s nic sie już nie wymyśli, tutaj sprawa jest raczej prosta - pasuje w zasadzie każdy QD.

 

Z informacji jakie pozyskałem do tej pory wynika, że każdy wosk będzie gorzej wiązał się a przez to, będzie mniej trwały na glaze' ach.

Ponadto w odniesieniu do Purple Haze wyczytałem, że powinno aplikować się go na powierzchnię oczyszczoną cleanerem (sam korzystam z DJ Lime Prime).

 

 

Jeśli masz już Lime Prime, to Blackhole będzie zbędny, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobić kombo LP+BH+_H, ale będzie to zasadniczo strata czasu i środków.

 

I owszem, glazy co do zasady osłabiają żywotność wosku.

 

Co do wosku, to mówisz o Purple Haze Pro, który jest zasadniczo tym samym co zwykły PH, ale ma dodatki sealanta z Red Mista. Jeśli już chcesz Purple Haze, to bierz wersje Pro.

[SpeedR]

Z 476s nic sie już nie wymyśli, tutaj sprawa jest raczej prosta - pasuje w zasadzie każdy QD.

 

Super, dobrze wiedzieć

 

Jeśli masz już Lime Prime, to Blackhole będzie zbędny, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobić kombo LP+BH+_H, ale będzie to zasadniczo strata czasu i środków.

 

Oczywiście nie chciał bym uskuteczniać "sztuki dla sztuki" tym bardziej, jeśli ma to przynieść efekt gorszy od zakładanego.

Rozumiem zatem, że w takim przypadku polecał byś DJ Lime Prime i bezpośrednio na oczyszczoną nim powierzchnię - dobry wosk do ciemnego lakieru?

 

Co do wosku, to mówisz o Purple Haze Pro, który jest zasadniczo tym samym co zwykły PH, ale ma dodatki sealanta z Red Mista. Jeśli już chcesz Purple Haze, to bierz wersje Pro.

 

Dokładnie o nim mowa.

Ponieważ jednak mam niewielkie doświadczenie z podobnymi zestawami, zastanawia mnie który wosk (lub sealant) pomógł by mi "wyciągnąć" ładną głębię i blask z ciemnej barwy lakieru bez jednoczesnego efektu sztucznego połysku?

Z tego też powodu skłaniam się ku woskowi.

 

SpeedR