Skocz do zawartości

Nakładanie Sealant-ów ręcznie


capricorn

Czy nakładanie sealant-ów techniką linową powoduję powstanie mniejszej ilości hologramów?  

50 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

A powiesz jeszcze gdzie to można kupić? Jakiś specjalny sklep? Tak myślałem że to nie jest byle jaki kawałek szmatki tylko jakieś specjalna tkanina. Teraz ładna pogoda się robi więc się zabiorę za ten samochód :). Jeszcze nie dziś bo jutro rano go potrzebuję ale jutro jak pozałatwiam sprawy to zaczynam go robić.

 

Ps. To czyściwo celulozowe to tkanina? Pytam bo wszędzie widzę papierowe ręczniki celulozowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie potrzebuję czegoś co nie będzie zostawiało śladów i nie będzie pyliło. Wycieranie to wiadomo, mikrofibra. Mam kilka takich ręczników tylko nie wiem czym to aplikować. Na pewno nie może to być nic bardzo chłonnego i dużego bo bym ą buteleczkę na jeden samochód zużył. Podejrzewam że to się raz moczy całe czyściwo w sealencie i to starczy na całe auto, tak? Sealent mam dokładnie taki: http://www.wolfschemicals.com/wp-0nt.html

 

Ps. Jeszcze jedna bardzo bardzo ważna dla mnie kwestia. Sory że może zadaję głupie pytania ale zapłaciłem za 150ml prawie 120zł, robię to poraz pierwszy i nie chciałbym czegoś z chrzanić. Jak to później wygląda po nałożeniu? Wosk wiadomo, nakładam, czekam aż się zrobi suchy i poleruję? A jak z sealentem? Robię cały samochód po kolei i później zaczynając od miejsca w którym rozpoczynałem nakładać sealent - poleruję czy może robię elementami tzn nakładam np na maskę, kończę aplikować i odrazu poleruję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dizel1982, pytałeś na ile aut to starczy, ja powiedziałem, że przy właściwej aplikacji bez problemu na 8-10. Nie byłeś pewien i zapytałeś czy na dwa na pewno wystarczy, więc to potwierdziłem. Spokojnie z tych 150ml zabezpieczysz dwa auta min. 4 razy każde.

Co do aplikacji - waciki kosmetyczne są idealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gąbka raczej odpada bo jest za bardzo chłonna. Za dużo środka pójdzie. Spróbuję tymi płatkami kosmetycznymi i zamiast nakładać 2 razy po prostu będę dłużej wcierał sealent. Zresztą zobaczę ile mi wyjdzie i może nałożę 2 razy.

 

Jeszcze ostatnie pytanie. Jeśli chodzi o późniejsze mycie samochodu, czy trzeba zachować jakąś szczególną ostrożność? Są jakieś warunki jakich należy przestrzegać aby sealent pozostał na lakierze jak najdłużej? Czy piana aktywna go nie zmyję? Pytam bo przeważnie myję samochód bezdotykowo aktywną pianą. Wolę umyć go raz w tygodniu żeby ładnie bród zszedł niż czekać miesiąc aż wszystko zaschnie i później muszę być samochód gąbką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest z sealantami ale piana aktywna zawsze osłabia woski. Zamiast myć aktywną pianą zorganizuj sobie jakieś zamykane wiadro albo np duże opakowanie po odzywce białkowej - mieści ponad 5 litrów a do tego opakowanie jest szczelnie zakręcane więc nie ma obawy że się wyleje. Do tego jakiś szampon, gąbka lub rękawica i ogień. Ja tak robie i wielu kolegów z forum. Najpierw spłukanie brudu samą wodą a później mycie ręczne. Ja zawsze myje wieczorami kiedy nie ma ruchu na myjce więc nikomu nie przeszkadzam ani nie wadzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz inne pytanie, ten sealent (link podawałem wcześniej ale przypomnę): http://www.wolfschemicals.com/wp-0nt.html lubi cleanery czy nie? Na stronie producenta niestety nic nie pisze i nie wiem co robić. Cleaner będę dawał na pewno aby zmyć resztki UC. Tylko teraz czy na cleaner nakładać odrazu sealent czy lepiej przelecieć jeszcze raz IPA i dopiero na tak przygotowany lakier dawać sealent?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Przecież IPA zmyje cleaner więc bez sensu jest taka kolejność.

UC -> IPA -> cleaner -> sealant

 

Dedykowany cleaner jest najlepszym podkładem pod sealant lub wosk.

 

EDIT:

Akurat sealant który masz zaleca się kłaść bez cleanera, taki wyjątek od reguły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że zmyje ale z kolei sama IPA nie chce mi zmyć dobrze UC i pozostawia smugi. Dlatego cleanera chcę użyć tylko po to aby zmyć pozostałości UC. A później cleaner usunę IPA skoro lepiej kłaść na goły lakier. Niestety nie ma dedykowanego cleanera do mojego sealanta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też się zgadza. na karoserii pozostają smugi po UC :). Muszę czterokrotnie przecierać IPA żeby wszystko ładnie zeszło ale to bez sensu bo na jeden samochód pójdzie mi 5 litrów. Już poszły mi 2 litry a mam do zrobienia jeszcze błotniki całe z tyło po obu stronach, drzwi przednie i tyle po obu stronach i błotniki przednie. Generalnie dziś przez pół dnia tzn od 13 do 20 z przerwami zrobiłem środek samochodu tzn zderzak tylny, klape bagażnika, dach maskę i zderzak przedni. Pracuję ręcznie więc się trochę schodzi a żeby efekt był to trzeba się natrzeć. Są miejsca gdzie 2-3 krotna korekta starcza a są takie gdzie i 5 razy trzeba trzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wrócić do tematu tego watku. W kwestii nakładania techniką liniową tak jak napisał SJake chodzi bardziej o minimalizowanie widoczności powstałych rys, których nie oszukujmy się, nie da się w pełni uniknąć - przynajmniej tak mi powiedział właściciel marki R222 na spotkaniu w CarSpa :) W zasadzie pierwszą rzeczą, o którą mniezapytał po wysłuchaniu moich żali na temat powstawania rys była właśnie technika mycia i nakładania czegokolwiek, oczywiście chodziło o to żeby robić wszystkie czynności techniką liniową. Zresztą na wosku zymola jest info żeby używać "back and forth" motions, a na HD cleanse jest wyraźnie napisane żeby unikać " circular patterns" Widać producent też przewiduje, że przy nie zachowaniu sterylności gabinetu dentystycznego coś się może na lakierze pojawić. Nie wiem skąd się wzięło przekonanie, że kółka są naturalnym sposobem mycia czy aplikacji ? Moim zdaniem technika liniowa jest wygodniejsza i dokładniejsza, a jeśli idzie za tym jeszcze mniejsza widoczność ewentualnych uszkodzeń to dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.