Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Krążą mity o tym, że wszystkie pady flexipads są strasznie twarde, tu pytanie, czy żółtym padem flexipads da radę wykończyć samochód w kolorze czarny uni?

Opublikowano

Krążą mity o tym, że wszystkie pady flexipads są strasznie twarde, tu pytanie, czy żółtym padem flexipads da radę wykończyć samochód w kolorze czarny uni?

 

No to są mity. Te żółte flexi faktycznie na oko są twarde w porównaniu do jakichś tam waflowych itp., ale czasami nawet na takim miękkim lakierze lepiej mi się pracuje nimi niż np. czarnymi wafelkami. Do tego podczas pracy flexi robią się miękkie. Nawet czarny wafel potrafi zrobić trochę zamieszania na lakierze w połączeniu z daną pastą Wszystko zależy od lakieru, obrotów, preferencji polermistrza, rodzaju pasty. Nie ma uniwersalnej recepty ;). Najlepiej mieć w pogotowiu innego rodzaju pady.

Opublikowano
albo żyłka do kosiarki, taka w cienka plecionka.

 

:shock: nie wiem jakim cudem zamierzasz zmieścić między znaczek a lakier żyłkę od kosiarki.

Opublikowano
Mam problem ze zdjęciem znaczków z tylnej klapy. Żyłki po chwili przecierają się i pękają. Czym innym próbować ? Klapa była już malowana więc kwestia rodzaju kleju jest ograniczona tylko fantazją lakiernika :mrgreen:

Znaczek taki :Obrazek

W scenicu taki sam emblemat, ma jeszcze 2 albo 3 bolce które wchodzą w klapę, więc z samą żyłką nie pójdzie łatwo trzeba będzie jeszcze podważać, pewnie w te otowry ktoś nawalił kleju ;d

Opublikowano

Nie dałem rady grubą żyłką, żyletką, nawet drut miedziany pęka. Nie wiem jakiego kleju tam naładowali :x

  • Administrator
Opublikowano

Adm, wpadnij jutro do mnie odbierzesz co trzeba i razem się pomęczymy z napisem ;) Cały dzień jestem w domu.

Opublikowano
Krążą mity o tym, że wszystkie pady flexipads są strasznie twarde

 

Są twarde, ale jak dostaną trochę ciepła, to robią się miękkie.

 

Można sobie sprawdzić chuchając na pad, bo od razu się zrobi miękki w tym miejscu.

Opublikowano
:shock: nie wiem jakim cudem zamierzasz zmieścić między znaczek a lakier żyłkę od kosiarki.
Czytaj ze zrozumieniem...
żyłka do kosiarki, taka w cienka plecionka

Specjalnie dla Ciebie fotki :kox: Przepraszam za jakość drugiego foto, robione tel. w deszczu.

Tą żyłą usuwałem napisy w byłym samochodzie.

foto25v.jpg

foto26w.jpg

Opublikowano

lajcik1, ale z tej żyłki co jest na 1 foto jeszcze wyciągałeś pojedynczą nitkę? Czy to co widać na pierwszym foto już posłużyło do odcięcia napisu ?

Opublikowano

Z jakimi prędkościami polerki wypracowywać pastę Menzerna SF2500 ? Polerować aż do zniknięcia pasty ? ;)

 

Sunąć raczej szybko po elemencie czy wolniej ?

Opublikowano

kinek01, nic nie wyciągałem. Takim kawałkiem, jaki odciąłem ze szpuli, odcinałem napis. Działałem dokładnie tym co na pierwszej fotce. Dasz radę :good:

 

EDIT:

Można, spotkać te żyłki też w sklepach z artykułami budowlanymi pod nazwą "żyłka ogrodniczo-budowlana". Szpula 100m ;) - cena około 13 zł

Opublikowano
kinek01, nic nie wyciągałem. Takim kawałkiem, jaki odciąłem ze szpuli, odcinałem napis. Działałem dokładnie tym co na pierwszej fotce. Dasz radę :good:

 

EDIT:

Można, spotkać te żyłki też w sklepach z artykułami budowlanymi pod nazwą "żyłka ogrodniczo-budowlana". Szpula 100m ;) - cena około 13 zł

 

IMO pod mój napis by się to nigdy nie zmieściło, ale jak się dało to się dało :good: Pewnie w rzeczywistości nie jest taka gruba na jaką się wydaje ;)

Opublikowano

kinek01, żyłka jest, pusta w środku i robi się płaska pod naciskiem, nie jest wtedy grubsza niż 0,5 mm.

W każdym razie, dla autora życzę powodzenia w walce z fantazją lakiernika :D

Opublikowano

lajcik1, będę próbował taką żyłką, chociaż też mam obawy czy nie będzie zbyt gruba :o

Opublikowano

Ja to robię swoim starym dowodem osobistym i wydaje mi się że to najlepszy sposób, bo nie boli on w palce!

 

Jednak jeśli znaczek został przyklejony na klej do szyb, to ja nie wiem, czy cokolwiek da się zrobić :o

Opublikowano

Adm, emblematy w Renaulcie, są przyklejone, ale mimo to są mocowane w otwory w karoserii :P Przerabiałem to już kilka lat temu :-]

Opublikowano

Jak oceniacie ogólnie produkty ShinyGarage? cena jest bardzo atrakcyjna ale czy jakość rownież? Nadmienie iż aktualnie używam aktywnej piany i szamponu tej marki ale cieżko mi porównywać gdyż nic droższego / "markowego" nie stosowałem. Z góry dzięki za odp.

Opublikowano

Dobra chemia, za bardzo dobre pieniadze ;) Szampon jest okej, srodek na owady rowniez, swietny jest plyn do szyb ;) U mnie do mycia samochodu daja rade i na tle markowych konkurentow nie wypadaja wcale gorzej .

Opublikowano
Dobra chemia, za bardzo dobre pieniadze

 

To jest chyba najlepsze podsumowanie - Wojtek i ekipa robią fajne produkty i dobre jakościowo. Przede wszystkim ogromny plus za to, że to polska firma.

Opublikowano
To jest chyba najlepsze podsumowanie - Wojtek i ekipa robią fajne produkty i dobre jakościowo. Przede wszystkim ogromny plus za to, że to polska firma.

Mam jedynie zastrzeżenie do tar glue remover. Tzn do produktu nie mam nic bo nawet go jeszcze nie użyłem, natomiast butelka z atomizerem się w ogóle nie nadają. Raz psiknąłem na palec i poźniej atomizer zaczął strasznie cieknąć, a do tego rozpuscił farbę z etykiety i cały się ubrudziłem. Napisałem PW na facebooku producentom, nic nie odpisali, ale miejmy nadzieje, że to poprawią. ;)

Opublikowano

Z SG mam w arsenale:

- Red Devil HD Nano,

- Lime APC

- Back 2 Black

- Perfect Glass Cleaner

- Orange Car Shampoo

Jestem z nich bardzo zadowolony, a w planach mam uzupełnienie arsenału o:

- EF Wheel Cleaner

- Iron Off

- Almond Quick Detailer

No i na FB widać, że chłopaki coś knują bo się chyba jakiś wosk szykuje :D

Opublikowano

Witam

Dziś korzystając z pomyślnej aury umyłem auto i postanowiłem wypróbować mój ostatni nabytek: MONSTER SHINE AZUR WAFFEL DRYER - RĘCZNIK DO OSUSZANIA 60/75CM.

Niestety przy suszeniu 1-szego elementu z ręcznika jakby się sypało, takie drobinki materiału a to wszystko zostawało na lakierze :thumbdown: - dobrze, że miałem fluffyego. :-]

I tu moje pytanie - czy to normalne żeby ręcznik waflowy tak się sypał? a może trzeba go najpierw wyprać? a może kupiłem jakiś badziew?

Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z ręcznikami waflowymi także proszę o jakieś porady.

Pozdrawiam.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.