Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Opublikowano

Nie śruby są przyczyną zapiekania się kół a osadzenie felgi na piaście. W oplu jest to tak spasowane ,że nawet najmniejsza korozja skutecznie uniemożliwia ściągnięcie kół. a smarowanie zapobiega rdzewieniu . Najlepiej użyć do tego celu pastę miedzianą - na piastę i na śruby. Swego czasu pracowałem w serwisie ogumienia (11lat) i smarowanie ww pastą było na porządku dziennym. Nigdy nie słyszałem o odkręcających się śrubach z powodu ich nasmarowania.

Opublikowano
ale przyznajmy szczerze - kto myśli o momencie dokręcania śrub w swoim aucie?

Ja, moi koledzy i mój mechanik (dlatego jest moim mechanikiem). Kiedyś dokrącno mi śruby pneumatykiem, a one nie dość, że przykręcają udarowo to jeszcze z najniższym momentem 250Nm. Wystarczy 100Nm, żeby śruby pewnie trzymały koło i to też wystarczy, żeby za rok odkręcić śruby bez problemowo. Moje są pordzewiałe i suche, jedynie czyszczone przy każdej okazji wykręcenia.

 

Każdy dba tylko o to, by były one porządnie dokręcone

To tak jak z lakierem - każdy dba tylko o żeby było czyste, co? ;)

Każecie nie nazywać siebie dziwakami, a jak powiedziałem o śrubach to dziwne oczy na mnie :kox::P

Opublikowano

camel ma rację. W przypadku opla producent wyraźnie mówi o tym żeby smarować jedynie "płaszczyzny oporowe" śrub i otwór na piastę. Czyli gwinty nie. Co do momentu to ja też bym nie skorzystał z usług serwisu, który nie dokręca kół odpowiednim momentem.

Nie śruby są przyczyną zapiekania się kół a osadzenie felgi na piaście. W oplu jest to tak spasowane ,że nawet najmniejsza korozja skutecznie uniemożliwia ściągnięcie kół. a smarowanie zapobiega rdzewieniu
i to też jest prawda, szczególnie z tyłu :wallbash:
Opublikowano

To się wyjaśniło w takim razie - następnym razem nie będę smarował samych gwintów na śrubach, tylko osadzenie felgi na piaście.

A co od momentu dokręcania śrub widzę, że będę musiał się skłonić ku większej refleksji na ten temat... :oops:;)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zima...

 

Ostatnio korzystając z chwili wolnego czasu postanowiłem co nieco ogarnąć "machinerę" i przygotować ją do sezonu zimowego.

 

Użyte środki

 

√ Szampon Carvalet + dwa wiadra

√ PB PP - wypracowywany za pomocą polerki na czarnym padzie (lakier jak i wszystkie szyby i światła)

√ Meg's Trim Detailer - na plastiki boczne, przy lusterkach i na progi

√ PB Bold & Bright - na opony oczywiście

√ SIL - preparat silikonowy do uszczelek

√ FK 1000 - dwie warstwy nałożone w odstępie... tygodnia :|

√ Aplikatory, mikrofibry, gąbki itp. itd. etc...

 

Środek został również wyczyszczony i odświeżony za pomocą APC Meg'sa i PB Natural Look. Niestety zdjęć ze środka nie posiadam, gdyż zapomniałem je zrobić... :oops:

 

Dowodem na efekt moich prac niech będzie reakcja mojego kumpla z poprzedniego roku szkolnego, którego ostatnio podwoziłem do domu - na sam widok już się zmieszał, a po wejściu do środka wypalił do mnie z kompletną dezorientacją: "Co ty ku---a, auto zmieniłeś??" :-]

S2.jpg

S1.jpg

S3.jpg

 

Wybaczcie za takie zdjęcia, ale ostatnio nie jestem w stanie wrócić ze szkoły przed 17 :wallbash:

Opublikowano

Dokładnie człowiek dba o auto i najlepszą nagrodą jest blask i błysk lakieru, oraz spojrzenia i rozmowa z ludźmi znajomymi patrzących na auto. Jednak dużo osób nie ma czasu właśnie wypucować dobrze auta a następnie zrobić sesje foto lecz każda fotka moim zdaniem się liczy na plus. Gratulacje pracę włożoną w auto.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.