koniu Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Witam Jakieś 2-3 tygodnie temu odebrałem samochód od lakiernika. Z całości ogólnie jestem zadowolony jednak dach i fragment maski ma koliste zarysowania, prawdopodobnie od nieudolnej polerki. Postanowiłem wziąć sprawy we własne ręce i samemu usunąć ryski. Kupiłem sobie SwirlX do tego gąbkowe pady, mikrofibrę do polerowania oraz ręcznik z mikrowłókna do osuszania samochodu. Wcześniej samochód umyłem na myjni bezdotykowej, dokładnie osuszyłem i swoją walkę zacząłem na szyberdachu. No i sprawa wygląda tak że jak rysy były tak dalej są. Nie wiem co źle robię, a może dobrałem zły produkt ? pozdrawiam koniu
lakikwap Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2010 może masz jakieś foto? a może jakoś lepiej przygotować powierzchnie, oczyścić glinką i umyć porządnie szamponem i wodą żeby nowych zarysowań nieporobić. SwirlX jest na najsłabsze koliste zarysowania, może twoje są zamocne? dalej jest scratchX oraz na najgorsze ultimate coumped.
koniu Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2010 No teraz ciemno więc fotki nie zrobię, jutro postaram się wrzucić. Glinki nie używałem, bo uznałem że samochód ma świeży lakier i przez te 300km które do tej pory przejechałem nie miał okazji się "zasyfić". Jutro wrzucę te fotki i ocenicie jaki środek powinienem zastosować. pozdr
lakikwap Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2010 spox, rzeczywiście glinka niepotrzebna, ale mycie raczej lepsze by sie przydało. daj fotki.
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Partner forum Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2010 koniu, Jeżeli lakiernik robił coś na dachu np polerkę to prawdopodobnie użył mocnej pasty która zostawiła spore hologramy i tutaj SwirlX przy pracy ręcznej może być za słaby więc lepiej UC albo SwirlX na maszynie albo SwirlX ręcznie na padzie tri-kolor na agresywnej stronie a potem na finishing.
Łukasz Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 dokładnie osuszyłem i swoją walkę zacząłem na szyberdachu Zacząłeś walkę od szklanego/plastikowego szyberdachu ? I to na nim rysy są ?
koniu Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Szyberdach jest blaszany. Na nim są rysy, są na dachu, i na fragmencie maski. Takie większe widoczniejsze rysy. Wkrótce fotki, bo się akumulatorki ładują.
Łukasz Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Ok To w takim razie przyłączam się do tego, co napisał Mariusz.
koniu Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Sa fotki: I teraz pytanie, jak się za to zabrać Czy potzebny jest Megs UC czy może użyć czegoś od innego producenta np. Poorboy's World Black Hole Show Car Glaze ? Chciałbym jednocześnie wyciagnąć z tego lakieru taki śliski mokry połysk. z góry dzięki za pomoc
Łukasz Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Tego nie wyciągniesz SX. Jak już UC i też nie wiem do końca czy uda Ci się to zrobić wszędzie ręcznie, bo po zdjęciach widać, że są momenty, że jest niezła masakra. Tak to właśnie robią lakiernicy - szkoda gadać. Politury to oddzielny temat.
koniu Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Całość samochodu jest ok, jak boki, czy inne elementy. Ale szyber, wygląda w pełnym słońcu koszmarnie. Nie mam już ochoty do nich jeździć, więc chciałbym sam to zlikwidować. Ogólnie to rysy nie są wyczuwalne pod palcem, więc może nie będzie tragedii. Kupić UC i tą "niemiecką" gąbkę i walczyć ?
lakikwap Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 próbuj próbuj, ja wczoraj UC u kolegi zmyłem ostre zarysowanie (do białego podkładu) od uderzenia drzwiami na parkingu, trwało toto chwilke a efekt mnie zwalił z nóg. Także wydaje mi sie że na takie ryski to będzie jak ulał i zejdą spokojnie dodam że pad bawełniany.
_Shadow Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Czy potzebny jest Megs UC czy może użyć czegoś od innego producenta np. Poorboy's World Black Hole Show Car Glaze ? Black hole nie ma własciwosci sciernych wiec raczej nie wyciagniesz nim tego, jak pisali koledzy na górze, najpierw UC, pozniej SX
aro_77 Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 próbuj próbuj, ja wczoraj UC u kolegi zmyłem ostre zarysowanie (do białego podkładu) od uderzenia drzwiami na parkingu, trwało toto chwilke a efekt mnie zwalił z nóg. Także wydaje mi sie że na takie ryski to będzie jak ulał i zejdą spokojnie dodam że pad bawełniany. Jak mozna zmyc zarysowanie do podkladu, recznie pasta UC - cuda ??? Jesli zrobiles cos recznie UC to bylo to zwykle zarysowanie klaru, ktore jest biale jesli jest przetarciem.
lakikwap Opublikowano 22 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2010 myślałem że jak jest mocne wgniecenie i biały ślad to aż do podkładu poszło.. a czyli to było zarysowanie klaru? dzięki i sorki za mój błąd
bumblebee Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2010 Odświeże temat ... wczoraj pierwszy raz zrobiłem taki swój mały "projekt", samochód ojca, Volvo S60 2,5 roku, 40k na liczniku, niewielkie gdzieniegdzie powierzchowne zadrapanie i sporo swirlx'ów. Samochód umyty, wyglinkowany i zacząłem przygotowanie powierzchni, SwirlX, średni pan, polerka orbitalna, 5000 obrotów, tak jak na www Megsa ... i nic, swirlxy jak były tak są, tyle, że może w niewielkim stopniu mniej widoczne. Próbowałem spolerować zadrapania ScratchX 2.0 ... i powiem szczerze, również niesatysfakcjonujący rezultat. Co robię źle
lakikwap Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2010 bumblebee, to są naprawde słabe środki ścierne, spróbuj UC megsa a jak nie to coś typowo polerskiego np.3m wtedy będą efekty
maestro00 Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2010 Nie za wysokie te obroty ?? Być może lakier jest dość twardy. Osobiście polecam nabyć próbki 3m (2x16.99zł) i dwa pady (średni i miękki). Do prywatnego użytku jak znalazł - starczy na lata. Ewentualnie do wyjątkowo twardego lakieru trzeci, zielony korek. Niestety wynalazki jak swirlsx czy scratchx nie sprawdzają się ze względu na to że każdy ma lakier o innej twardości dlatego lepiej jest używać czegoś "systemowego".
bumblebee Opublikowano 11 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2010 Dzięki za pomoc ... P.S. Takie obroty są zalecane w poradniku Megsa, więc się do nich zastosowałem.
Wesol Opublikowano 12 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2010 A na takie Swirle jak pokazałeś może zadziała PB SSR3 ?
koniu Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2010 Uzyłem megsa UC na padzie tri-color i rysy niestety zostały. Może te najmniejsze usunąłem ręcznie ale i tak zostało ich od cholery Zaczynam powątpiewać czy dam radę bez maszyny Testowałem jeszcze UC na innym elemencie i fakt trochę pomógł, ale na tyle tarcia to efekt bardzo słaby. Nie wiem czy siły za mało używam, a może jest za twardy lakier i ręcznie nie dam rady... Jak będzie pogoda to postaram się zrobić zdjęcia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się