Skav Opublikowano 11 Lutego Zgłoś Opublikowano 11 Lutego Cześć, po małej przerwie zabawy w to hobby przychodze z kolejnym problemem mianowicie: Potrzebuje jakieś bezpiecznej metody na zmycie pozostałości lakieru strukturalnego z... lakieru. Long story short - jakiś czas temu zalałem auto po korek, a następnego dnia z rana benzyna uznała że zamiast w baku woli być w glebie, i można powiedzieć że wykipiała poprzez wlew paliwa, zalewając przy tym bok auta, co rozpuściło lakier na plastikowej listewce. Cała ta sytuacja spowodowałą, ze roztopiony w benzynie lakier, osadził sie na dolnym panelu w bardzo nieprzyjemny dla oka sposób Macie jakieś pomysły jak to bezpiecznie usunąć? Auto wg, mojej wiedzy było lakierowane po całości z 2-4 lata temu, wiec też szkoda mi jakoś ten lakier zdzierać etc. Podejrzewam ze skoro benzyna rozpuściła ten lakier raz, to dala by rade i drugi, ale wole nie ryzykowac z beną, bo w jednym aucie piękny ślad mi po niej został + przypadkiem sie zdarzylo, ze ten sam panel udalo mi sie benzyna zalać po raz drugi (tym razem z mojej glupoty), ale nic to nie zmieniło jeżeli chodzi o pozostałość lakieru na panelu. Niestety nie mam pojęcia jaki lakier strukturalny lezy na tych listewkach - jedyne co moge o nim powiedzieć, ze jest strasznie chropowaty w porownaniu do innych struktur jakie miałem w ręce Z góry dzięki za wszelkie sugestie i pomoc PS. jak wszystko uda mi sie w tym roku dopiąć, możliwe ze pacjent ze zdjęcia trafi na relacje na forum...
Skav Opublikowano 11 Lutego Autor Zgłoś Opublikowano 11 Lutego @skrzat06 Nope, narazie do tego nawet zbytnio nie podchodzilem - ale nie wiem czy te grudki nie będą za wielkie dla glinki - na zdjeciu tego moze nie widac, ale tam jest dużo takich "ziarenek"
BigW Opublikowano 12 Lutego Zgłoś Opublikowano 12 Lutego @Skav Jakieś małe futro do zezłomowania na polerkę i kilka podejść powinno dać radę. jak nie próbowałbym papierami na mokro od 1500 do 2500 i wykończyć jakąś średnią gąbką i pastą finishową. Jak jest porządny bezbarwny położony to nie będzie widać wielkiej różnicy.
analyzator Opublikowano 12 Lutego Zgłoś Opublikowano 12 Lutego może na początek przetrzyj tng i zobacz czy się nie rozpuszcza
D@ViD Opublikowano 14 Lutego Zgłoś Opublikowano 14 Lutego Nie używać T&G ! Może odbarwic lakier. na Początek spróbuj benzyną ekstrakcyjną, w najmniej widocznym miejscu i oczywiscie punktowo
Skav Opublikowano Środa o 13:20 Autor Zgłoś Opublikowano Środa o 13:20 On 2/12/2025 at 1:10 PM, BigW said: @Skav Jakieś małe futro do zezłomowania na polerkę i kilka podejść powinno dać radę. jak nie próbowałbym papierami na mokro od 1500 do 2500 i wykończyć jakąś średnią gąbką i pastą finishową. Jak jest porządny bezbarwny położony to nie będzie widać wielkiej różnicy. Własnie ani futra na zmarnowanie nie mam (w sumie to wcale nie mam), ani jakoś sie nie czuje z moimi skillsami podchodzić tam papierami ściernymi. Nawet nie wiem kto i jak tam klar kładł, wiec też cholera wie jak to wyjdzie On 2/14/2025 at 10:18 AM, D@ViD said: Nie używać T&G ! Może odbarwic lakier. na Początek spróbuj benzyną ekstrakcyjną, w najmniej widocznym miejscu i oczywiscie punktowo Własnie z mały widozcznym miejscem tam to będzie problem, bo jak już coś sie osadziło, to głownie na środku panelu. No ale spróbować można. A co do tego t&g - naprawde z tym aż taki syf moglby wyjść? Bo w sumie nigdzie wczesniej sie nie spotkalem z takimi stwierdzeniami w strone t&g
BigW Opublikowano Czwartek o 10:45 Zgłoś Opublikowano Czwartek o 10:45 21 godzin temu, Skav napisał(a): Własnie ani futra na zmarnowanie nie mam (w sumie to wcale nie mam), ani jakoś sie nie czuje z moimi skillsami podchodzić tam papierami ściernymi. Nawet nie wiem kto i jak tam klar kładł, wiec też cholera wie jak to wyjdzie Jak nie spróbujesz to nic nie zrobisz. Jak nie chcesz podchodzić papierami to zamów sobie pad Honey Bestia - 55mm kosztuje na allegro 15 zł, żółtego honeya, dwie małe pasty do cięcia i finishu. Jak masz polerkę to na polerkę, jak nie masz to adapter 50mm na wkrętarkę. Zaimpregnuj porządnie bestię i na średnich obrotach po 2 przejazdy żeby się nie przeciąć i dotarcie mikrofibrą. Jak coś zostanie to kolejne podejście. Jak nie to żółta gąbka, pasta do finishu, 2 lekkie podejścia i powinno być ok. Może nawet zacząłbym średnią gąbką i pastą do cięcia na próbę. Lepiej podchodzić kilka razy niż raz za mocno. Oklej taśmą tę listwę żeby nie narobić bałaganu w drugą stronę.
analyzator Opublikowano Czwartek o 13:30 Zgłoś Opublikowano Czwartek o 13:30 Nie do końca rozumiem podejście. Auto ma czerwony lakier aftermarket. Z bezbarwnym. Szansa, że go uszkodzi punktowo benzyna czy tar n glue jaka jest? Czarny lakier pewnie jakiś sprej puszka bez utwardzacza puścił od chlapnięcia benzyną. Co stoi na przeszkodzie i gdzie jest ryzyko żeby 1. zabezpieczyć lub zdemontować tę listwę. 2. wacikiem przejechać to co się przeniosło na czerwone tarem lub benzyną w ostateczności jakby na waciku pojawił się coś czerwonego - szukać lżejszego rozpuszczalnika a na koniec przepolerować finishem. Ale jakie są szanse że lakier jest bez klaru? co zresztą można sprawdzić Źle kombinuję? wygląda jak robota na góra 30 minut 1
BigW Opublikowano Czwartek o 14:04 Zgłoś Opublikowano Czwartek o 14:04 Lakier strukturalny to akryl. Lakier bezbarwny zawiera żywice akrylowe. Zmywacz zareaguje i z tym i z tym. Pierwsze słyszę żeby T&G remover degradująco działał na lakier., ale nie sądzę, żeby usunął akryl. Nadal uważam, że podejście mechaniczne będzie najbardziej bezpieczne i zgadzam się, że to praca na 30 minut.
MMCzysci Opublikowano Czwartek o 14:14 Zgłoś Opublikowano Czwartek o 14:14 T&G używamy na lakierze do usunięcia smoły... ciekawa teoria, że go odbarwi Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Skav Opublikowano Czwartek o 21:41 Autor Zgłoś Opublikowano Czwartek o 21:41 8 hours ago, analyzator said: 1. zabezpieczyć lub zdemontować tę listwę. 2. wacikiem przejechać to co się przeniosło na czerwone tarem lub benzyną w ostateczności jakby na waciku pojawił się coś czerwonego - szukać lżejszego rozpuszczalnika a na koniec przepolerować finishem. Ale jakie są szanse że lakier jest bez klaru? co zresztą można sprawdzić Źle kombinuję? wygląda jak robota na góra 30 minut Listwy w sumie i tak lecą do malowania, wiec zdjęcie żaden problem. Jedyne czego sie boje to odbarwienia klaru od benzyny - no ale jak po 2 zalaniach sie nie odbarwiła, to w teorii teraz tez nie powina?...
Eidos71 Opublikowano wczoraj o 05:19 Zgłoś Opublikowano wczoraj o 05:19 @Skav - sprawdź w jakimś miejscu punktowo rozpuszczalnik nitro: zwilżyć fragment mikrofibry i delikatnymi ruchami przecierać powierzchnię, później przemyć wodą z szamponem. Zmyty lakier strukturalny z tworzywa nie utwardził się tak, jak klar na lakierze, więc klar raczej wytrzyma konfrontację z nitro, a lakier strukturalny powinien się poddać. Wielokrotnie usuwałem w ten sposób "obce" lakiery z klaru - z sukcesem i bez widocznych szkód. Jest jeszcze jeden, podobny sposób (nieco bardziej "hardcorowy" i przy użyciu innej chemii), ale wymaga już daleko posuniętej ostrożności i delikatności. Generalnie benzyna, przy krótkotrwałym kontakcie, nie czyni szkody lakierom - gorzej działa ON, zwłaszcza na nielakierowane tworzywa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się