jedrek1711 Opublikowano 12 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca Witajcie, Szukam porad, jak mogę ogarnąć woskowanie, a konkretnie przygotowanie auta pod wosk, nie mając garażu oraz możliwości umycia ręcznego, na dwa wiadra itd. Taka zagadka. Niestety możliwości jakie zostają to powszechne myjki ciśnieniowe, przejazd i woskowanie pod chmurą. Chciałbym uniknąć zarysowań, a musze przebyć drogę do domu, więc jakieś nieczystości, kurz się po drodze osadzą. Jak temu zaradzić, ktoś już takie tematy przerabiał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t.sienkiewicz91 Opublikowano 12 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca @jedrek1711 mycie i dekontaminacja na bezdotyku z użyciem gąbki/rękawicy -> przejazd pod dom -> rinseless -> jakiś cleaner -> wosk. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analyzator Opublikowano 13 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca Dokładnie jak kolega pisze powyżej - ogarniesz sobie rinslessem auto. Tylko starannie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek1711 Opublikowano 13 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca Dzięki za pomoc i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 13 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca Ja rinsleesa nie używałem i nie bylo problemu nawet z polerką ale to już w garażu.Wtstarczy obficie IPA 50/50 z wodą.Tylko pośpiesz się zanim drzewa zaczną pylić w maju bo potem dopiero końcówka czerwca. A w tym roku mogą zacząć wcześniej.Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem@S Opublikowano 14 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca Wybierz sobie myjnie z parkingiem/placem z boku myjni i ogarnij wszystko na miejscu. Woskowanie auta to nie wstyd Ja tak walczę od 10lat 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrio Opublikowano 15 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca Skoro masz myjnie to umyjesz na dwa wiadra. Wodę lejesz w domu do wiader. Wiadra do.bagaznika. Tak samo kosmetyki i szpej. Jedziesz o 6 rano na myjnie. Wariant full: Piana. Mycie na dwa wiadra. Ręcznik. Deiron. Płukanie. Ręcznik. Tar. Mycie rękawica lub gabka. Ręcznik. I masz czysty lakier. Takiego procesu nie musisz robić za każdym razem ale po zimie warto. I na to cleaner, wosk albo sam wosk w zależności od potrzeb. To jest ze 3 godziny roboty ale masz zrobione jak należy. A jak wosk zjedzie to potem tylko Mycie, odtłuszczenie i wosk. Robiłem tak kilka lat zanim garażu się dorobiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 18 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Wodę to jednak polecam transportować w kanistrach.Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrio Opublikowano 18 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Wożę wodę we wiadrach od lat, nic się nie dzieje. Wiadro detailingowe ma spasowaną pokrywkę, musisz ją zerwac, żeby puściła wodę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 18 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca Jak kto woliWysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się