musi_no1 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 o do detailingu: #111 nakładane na bonding agent jest bezproblemowe - trudno nałożyc za grubo, nawet jeśłi, nie ma problemu z polerowaniem. Nie brudzi plastików, nie pyli, jedyny minus to, to że musi długo schnąc ale tak mają wszystkie syntetyki... z Bonding Agent musi leżec na lakierze około 30 minut po czym mozna od razu kłaśc drugą warstwę; bez Bonding Agent musi leżec na lakierze 60 minut i kolejna warstwa po upływie około godziny lub dwóch po spolerowaniu pierwszej. I zapach jest typowo chemiczny - trochę miętowy (wg. mnie) Podobnie jak PB EX-P, który polecam jednak ze zdjęć wnioskuję, że #111 nieco lepiej wygląda. może na zimę się skusze. Moim standardem było 295KM co i tak było dobrym wynikiem w porównaniu do innych czterdziestek, po czipie mam 350 i 5.6s do setki jest jak najbardziej realne gdyż mam małe felgi (19 cali). Za rok zmieniam letnie na 20" i wtedy start do setki bedzie równy, z 6s po czipie Zazdroszczę wrażeń podczas jazdy! Na takie samochody warto ciężko pracować pozdrawiam i czekam na kolejne relacje...
Jan Wronowski Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Dziękuje za miłe słowa
m4rcyh Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Jan ty już nic nie mów o wynikach czy innych aspektach bo mnie ciśnie żeby już sprzedawać i x6 kupować!!
firmek Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Swietny efekt Zastanawiam sie, moze to kwestia koloru (lub/i zdjec) ale lakier wyglada na mokry z duza glebia, zupelnie nie jak po sealancie a po wosku naturalnym
Pepper Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Dołączam się do zachwytów nad uzyskanym efektem jak i nad samochodem. Jest to jeden z niewielu modeli BMW, które naprawde bardzo mi się podoba w dodatku ma to coś co uwielbiam w samochodach - jest genialnie niepraktyczne, 4 miejsca w aucie tych gabarytów, poezja
Jan Wronowski Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Swietny efekt Zastanawiam sie, moze to kwestia koloru (lub/i zdjec) ale lakier wyglada na mokry z duza glebia, zupelnie nie jak po sealancie a po wosku naturalnym właśnie za to baaardzo go lubię
MyszaKr Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 noo racja, lakier ma niesamowity potencjał Wet-Look jest naprawde "mokry"
Jan Wronowski Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Taki preparat jest idealny dla osob które lubią się zajmowac detailnigiem ale nie zawsze mają czas - efekt praktycznie jak po wosku naturalnym plus efekt "oblania" szkłem....
Jan Wronowski Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Witam, dzisiaj miałem chwilkę czasu i dokładnie zająłem się samochodem Mycie : - Duragloss #901 - detale i plastiki - APC Megsa 1:6 Felgi: - "krwisty" Sonax z serii Extreme - jeden z najlepszych plynow do felg jakich uzywałem - "Bug, Tar and Tree soap remover" od Turtle - żeby wykończyć - glinka BH soft - wosk Megs gold class Po myciu: Lakier: - QD od Duraglossa Opony: - dressing Turtle z serii Platinum Plastiki na zewnątrz: - 303 Aerospace Szyby: - Autoglym Car Glass Polish Niestety "nie miałem" rąk żeby robić zdjęcia podczas pracy... Wszystko po skończonym "zabiegu" Jeszcze bez dressingu na oponach - plastiki 303 aerospace Na oponach Turtle (nałożyłem odrobinę na bieżnik, żeby pokazac jak wygląda) na plastikach 303 aerospace.. I na koniec kropelkowanie po deszczu - w czasie deszczu z lakieru woda splywa tak jakby na całym lakierze była położnona niewidzialna wycieraczka Praktycznie miesiąc po nałożeniu. Pozdrawiam
Camel- Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Jan Wronowski, ten But/Tar remover od Zółta warty polecenia? Głównie zależy mi na TAR removerze. Jeśli chodzi o owady to ostatnio znalazłem Plak do usuwania owadów (Autohobby ) ale to raczej lipa jest...
Jan Wronowski Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Niestety ten "remover" jest beznadziejny - geste białe mleczko w atomizerze (konsystencja zblizona do jogurtu "pitnego') pachnie naftą... Nadaje sie tylko do owadow bo żeby ruszył kropki z asfaltu musiałem go trzymac i pedzelkowac 10 minut... Dlatego, po jednej feldze sie wkurzylem i spryskałem na grubo wszystskie inne i po 2-3 minutach zmylem pod cisnieniem (tak jak zaleca producent) i wydaje mi sie ze tylko nadruszył kropki asfaltu, a reszte zebralem glinką... Natomiast do owadów najlepsza jest gąbką z siatką - specjalna do zmywania owadów... Wg. mnie w polaczeniu z szamponem jest równie skuteczna co wszystkie plyny itd.. A wydaje mi sie, ż ete płyny potrafią naruszyc warstwe wosku/sealantu, natomiast gabka nie...
Administrator AreK Opublikowano 14 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Na zdjęciach nic nie widać. Mogłeś się bardziej postarać Na bieżnik dressing? Auto mega zadbane jak zawsze.
firmek Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Niestety ten "remover" jest beznadziejny Przynajmniej z opisu wyglada na zielony z serii platinum, przynajmniej taki kiedys mialem - mleczko, smierdzi nafta, tlusty... beznadziejny. Ale zeby nie bylo ze wszystko marketowe jest be, to dresing do opon zolwia bardzo milo wspominam - aplikacja, konsystencja, zapach, wyglad, trwalosc. Na tyle, ze pewnie do niego wroce jak skonczy mi sie aktualny srodek.Odnosnie tar removera, jesli nie chcesz kombinowac z nafta/benzyna/decabitem czy innego tego typu wynalazkami to polecam AG ITR. Nie jest drogi a przy odpowiedniej aplikacji skuteczny i wydajny.
Jan Wronowski Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Arekkaz, tak wiem, mogłem się bardziej postarać, a zdjęcia, które zrobiłem robiłem komórką także... firmek, jest to zielony z serii platinum i nie spełnia swojej roli natomiast dressing do opon jest super powoli mi się kńczy i zamierzam go porównac do Endurance od Megsa....
pawel1380 Opublikowano 29 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2011 Moim standardem było 295KM co i tak było dobrym wynikiem w porównaniu do innych czterdziestek, po czipie mam 350 i 5.6s do setki jest jak najbardziej realne gdyż mam małe felgi (19 cali). Za rok zmieniam letnie na 20" i wtedy start do setki bedzie równy, z 6s po czipie Pozdrawiam Realne czy sprawdzone? Piękna i wspaniale zadbana X6
etiv Opublikowano 29 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2011 natomiast dressing do opon jest super powoli mi się kńczy i zamierzam go porównac do Endurance od Megsa.... dobry jest ale aplikacja zajmuje zbyt długo czasu.
maya Opublikowano 30 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2011 gdzie kupiłeś krwistego sonaxa do felg ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się